Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 28 gru 2010, 11:36

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 28 sty 2007, 3:02
Posty: 17
Lokalizacja: Kostrzyn nad Odrą

igoR84 najpierw sugerowałeś że kierowcy korzystający z pomocy map elektronicznych przy planowaniu tras to cieniasy. Właściwym rozwiązaniem wg Ciebie jest korzystanie przy tym z map papierowych. Większej bzdury nie słyszałem. Na końcu jednak piszesz że może to być pomocne. Więc zastanów się może dobrze i dopiero coś napisz. Ja tam widzę zdecydowanie wyższość map elektronicznych nad papierowymi. Czemu? To chyba proste. Ilość aktualizacji jest większa, możliwość zoomowania, plany większych i mniejszych miast, lepsze programy mają podgląd na stromość podjazdów. W dobrych programach są już ograniczenia dla dużych aut i wiadomo gdzie są parkingi, ważne punkty POI, stacje benzynowe itd. Mapa papierowa daje tylko skromny ułamek wiedzy w porównaniu z tą elektroniczną. dodatkowo nie trzeba kupować planów miast aby dojechać już na konkretna ulicę.

Ja zapodam algorytm swojego planowania trasy.
W momencie gdy dostaje koordynaty na nowe miejsce za/wy-ładunku, odpalam M&G (mam v. 2010) zapodaję dane do programu i ten wyznacza mi swoja propozycję trasy. Mając aktualne dane (je ściągam online) o utrudnieniach na drodze (remonty, zwężki, cykliczne korki, itp) widzę jaka sytuacja może mnie zastać na danej trasie. Ja i tylko ja decyduję czy proponowana trasa mi odpowiada. W razie czego mogę dorzucić jakieś korekty i ją zmienić wg swojej wiedzy, lub wiedzy zasłyszanej od innych kierowców. Korekty wykonuje także patrząc na planowane podjazdy, widząc w programie wykres wysokości. Gdy mam już gotowy ślad przejazdu, odpalam pocketa, który służy mi już do navigowania sensu stricte. Aktualnie używam Mio P350 a na nim programu IGo z zawsze aktualnymi mapami. Igo dlatego że można wrzucać w niego bardzo dużą ilość punktów przelotowych pozwalających na dowolne formowanie planowanej trasy. Gdy wszystko mam już wklepane do Igo ruszam i jestem spokojny że nic mnie nie zaskoczy.

Mam kolesia, który miał podobne podejście do tematu. Wg niego kierowcy używający gpsów to cieniasy bo prawdziwy trucker jeździ tylko na mapach papierowych i CB. Obecnie często się do mnie zgłasza po porady związane z GPS i po aktualizacje map. I sam sobie się dziwi czemu był taki uparty i tak długo się męczył. Porównywał to z wyłamywaniem otwartych drzwi.

IgoR84 jak Ty wolisz to robić po swojemu to rób to dalej. Tylko proszę Cię, nie namawiaj do tego innych. I nie porównuj do cienkiego siku pająka. Ty wolisz mieć atlas europy i stos planów miast. Ja wole mieć małego notebooka do planowania i rozrywki i pocketa do navigowania. I twierdzę że moje rozwiązanie jest prostsze, łatwiejsze przy planowaniu i mniej stresujące i bezpieczniejsze podczas jazdy.


Post Wysłano: 28 gru 2010, 14:58
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 14 lut 2006, 12:29
Posty: 1368
Lokalizacja: Ostrów Wlkp.

Cytuj:
Właściwym rozwiązaniem wg Ciebie jest korzystanie przy tym z map papierowych. Większej bzdury nie słyszałem.
Bo zapewne NIGDY nie dojechałeś w żadne miejsce bez pomocy elektronicznych map, poketów itp.
Cytuj:
a tam widzę zdecydowanie wyższość map elektronicznych nad papierowymi. Czemu? To chyba proste
Jasne że proste, jeżeli na dojazd do danego miejsca potrzebuje się odpalić M&G, to powiedz, kto tego nie potrafi? każdy, czy się jest kucharzem, sekretarką, listonoszem, fryzjerem itp... więc jeżeli jest się kierowcą ZAWODOWYM, to czym TWOJE umiejętności w tym zakresie różnią się od wyżej wymienionych zawodów? każdy z wyżej wymienionych po poświęceniu jednego wieczoru potrafi odpalić M&G wklepać adres i jechać w dane miejsce.
Ogólnie, dla mnie nie jest czymś trudnym rozłożyć mapę przeanalizować trasę, później ewentualnie atlas. Wiem, że nie wszyscy potrafią się posługiwać mapą i dlatego łatwiej jest wpisać start, meta, lub dodać do tego punkt przelotowy. Dlatego to takie proste, bo ma się wszystkie danie wyłożone na tacy (na ekranie) nie trzeba główkować nad mapą, jak to zrobić, do tego dochodzi brak pewności czy aby dobrze, dlatego korzystanie zwykłej mapy jest trudniejsze, kompa odpalamy wpisujemy i jedziemy, na pewno jest dobrze bo tak pokazał program.
Cytuj:
Gdy wszystko mam już wklepane do Igo ruszam i jestem spokojny że nic mnie nie zaskoczy.
:lol: wybacz, ale nie mogę, a jak cię zaskoczy to jest pozamiatane, nie obędzie bez szybkiej ingerencji w kompie, ale co zrobisz gdy przed samym zjazdem dowiadujesz się że autostrada zablokowana? stres murowany :wink:
Cytuj:
Mam kolesia, który miał podobne podejście do tematu. Wg niego kierowcy używający gpsów to cieniasy bo prawdziwy trucker jeździ tylko na mapach papierowych i CB. Obecnie często się do mnie zgłasza po porady związane z GPS i po aktualizacje map. I sam sobie się dziwi czemu był taki uparty i tak długo się męczył. Porównywał to z wyłamywaniem otwartych drzwi.
:lol:
Cytuj:
moje rozwiązanie jest prostsze, łatwiejsze przy planowaniu i mniej stresujące i bezpieczniejsze podczas jazdy.
Mniej stresujące?
Człowieku ja nie mam stresa, bo wiem gdzie jadę, gdzie jestem, nie trzęsę porami, jak elektronika mi nawali, czy nie będzie adresu, nie będę błądził jak dziecko we mgle, jest coś takiego jak rozeznanie w terenie, ale tego nie wyćwiczysz jak będzie za Ciebie myślał program, tą zdolność sukcesywnie się nabywa. I gdy dzwoni do mnie spedytor i pyta: Jak to zrobimy? tu i tu trzeba się przepiąć i jechać w miejsce X, muszę mieć teraz odpowiedź" ja szybko analizuje w głowie jak jechać, ile mi to zajmie czasu, czy da się to zrobić, opieranie się na programach otępia strasznie szybkie przeanalizowanie takich sytuacji.

Laptop mam, navi też, no i co? Są to POMOCNE urządzenia, (w kompie nie mam właściwie mapy)ale tylko i wyłącznie polegam na SOBIE! A że ktoś jest UZALEŻNIONY od elektroniki, to nie mój problem, mam to gdzieś, ja nikomu gaci nie piorę.
Niech każdy sobie jeździ jak umie, jak lubi, jak mu wygodnie.


Post Wysłano: 28 gru 2010, 15:10
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 sty 2006, 16:10
Posty: 407
GG: 0
Samochód: duży z naczepą
Lokalizacja: Opolskie

igoR84 - masz chłopie u mnie duży browar, bo lepiej się tego nie dało napisać.
Wiele razy miałem taką sytuację, że na parkingu podbija do mnie kierowca ze swoim adresem i prosi żebym mu sprawdził na swoim urządzeniu czy mam taką ulicę, ewentualnie żeby podać mu jakieś ulicę obok, bo pewnie tak jak pisze igoR nigdy sam bez pomocy urządzenia żadnego adresu nie znalazł i jest zesrany. Zresztą co do planowania trasy to mi wygodniej jest zobaczyć w atlas mapę, niż wyciągać kable podłączać laptopa (że już o samej obsłudze programu nie wspomnę bo nigdy nie miałem do tego smykałki) później to wszystko chować - zajmuje mi to wszystko dużo więcej czasu. Też zresztą pracowałem w takiej firmie, że co drugi dzień była zmiana planów a to przepinka a to przeładunek i trzeba się było na bieżąco orientować i moje zdanie jest takie, że nawigacja strasznie usypia myślenie.

_________________
Jezus też palił !!! wszyscy palili !!! to prawda, tym wszystkich których "uzdrowił"? dał poprostu pare gramow ze swojej plantacji!! ot cała prawda!


Post Wysłano: 28 gru 2010, 15:18
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 28 wrz 2010, 11:55
Posty: 3324
Lokalizacja: eu

I jak się Wasze wypowiedzi(zawodowych i profesjonalnych kierowców) mają do pytania zawartego w pierwszym poście?


Post Wysłano: 28 gru 2010, 15:25
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 14 lut 2006, 12:29
Posty: 1368
Lokalizacja: Ostrów Wlkp.

Cytuj:
jak się Wasze wypowiedzi(zawodowych i profesjonalnych kierowców) mają do pytania zawartego w pierwszym poście?
a tak, że dobry program uzupełnia braki mizernego kierowcy.


Post Wysłano: 28 gru 2010, 15:26

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 13 kwie 2010, 23:07
Posty: 213
GG: 0
Lokalizacja: Radom

Panowie igoR84 i Trc odnosze wrażenie, że nadal nie rozumiecie o czym jest ta dyskusja. Cały czas mówicie o wklepaniu adresu i jechaniu na ślepo. Po czym to wnioskujecie? Bo ja z wypowiedzi driverka nic takiego nie wywnioskowałem. Wyraźnie napisał, że wpisuje adres i analizuje czy jechać ta proponowaną trasą czy też inną. Sam o tym decyduje. To to samo co wy otworzycie swój atlas i zaplanujecie trasę. My wolimy otworzyć laptopa, w którym jeden program zmieści kilkadziesiąt map, planów, atlasów itp. Niestety widzę, że tego nie pojmiecie bo dla was jak ktoś ma włączoną navi to już się jej ślepo trzyma i jest dla niego bogiem. Poza tym to nie jest temat o navi tylko o PROGRAMIE, który zastępuje papierowy atlas i pomaga zaplanować trasę.

_________________
B - 03.11.2008r.
C - 13.05.2010r.
CE - 07.07.2010r.
D - 04.04.2012r.
DE - 04.04.2013r.
KW - 23.11.2010r.
Karta kierowcy - 26.10.2010r.


Post Wysłano: 28 gru 2010, 15:40
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 14 lut 2006, 12:29
Posty: 1368
Lokalizacja: Ostrów Wlkp.

Cytuj:
Wyraźnie napisał, że wpisuje adres i analizuje czy jechać ta proponowaną trasą czy też inną.
co tam jest do analizy? :lol:

Sprawa jest dla mnie jasna, albo umiesz jeździć na mapie papierowej albo nie, zasłanianie się kwestią zmieszczenia wszystkiego w jednym to banał.
A dobry program jest uważam za tak samo użyteczny jak program do oddawania moczu.
Cytuj:
Wasze wypowiedzi(zawodowych i profesjonalnych kierowców) mają do pytania zawartego w pierwszym poście?
sam pierwszy napisałeś o papierowych mapach, więc dalsza rozmowa potoczyła się o Twój wątek


Post Wysłano: 28 gru 2010, 15:52

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 13 kwie 2010, 23:07
Posty: 213
GG: 0
Lokalizacja: Radom

Jak to co jest do analizy? To czy cie nie wywaliła jakimiś polnymi drogami itp....widać kto jeździł by tu na ślepo...
.
Cytuj:
zasłanianie się kwestią zmieszczenia wszystkiego w jednym to banał.
Jak dla mnie bezpodstawny argument. Jak wolisz zajmować sobie miejsce w kabinie stosem map twoja sprawa.
Cytuj:
A dobry program jest uważam za tak samo użyteczny jak program do oddawania moczu.
A dla mnie papierową mapą możesz se podetrzeć d***

_________________
B - 03.11.2008r.
C - 13.05.2010r.
CE - 07.07.2010r.
D - 04.04.2012r.
DE - 04.04.2013r.
KW - 23.11.2010r.
Karta kierowcy - 26.10.2010r.


Post Wysłano: 28 gru 2010, 16:05
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 14 lut 2006, 12:29
Posty: 1368
Lokalizacja: Ostrów Wlkp.

Cytuj:
A dla mnie papierową mapą możesz se podetrzeć d***
i tutaj skończyły się argumenty i wyszedł ogólny poziom wiedzy usera

Nawiązując do pytania zasadniczego, najlepszy program to ten który ma się w głowie, gdyż nie może tego programu KAŻDY ściągnąć z internetu, czy kupić, a jak powszechnie wiadomo to co każdy potrafi, dziś jest słabo opłacane.


Post Wysłano: 28 gru 2010, 16:16
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 04 gru 2005, 20:01
Posty: 2604
Samochód: Szybki
Lokalizacja: Szczecin

Cytuj:
Jasne że proste, jeżeli na dojazd do danego miejsca potrzebuje się odpalić M&G, to powiedz, kto tego nie potrafi? każdy, czy się jest kucharzem, sekretarką, listonoszem, fryzjerem itp... więc jeżeli jest się kierowcą ZAWODOWYM, to czym TWOJE umiejętności w tym zakresie różnią się od wyżej wymienionych zawodów? każdy z wyżej wymienionych po poświęceniu jednego wieczoru potrafi odpalić M&G wklepać adres i jechać w dane miejsce.
Akurat to DOBITNIE pokazuje jak mocno zdegradował zawód kierowcy w hierarchii - każdy leszcz może teraz prowadzić ciężarówkę i trudno za to winić kogokolwiek, a jeżeli są możliwości to należy z nich korzystać. Czemu połowa kierowców z Kołbaskowa do Hamburga leci A20, a reszta na ring i A24? Z tego samego powodu co jedni używają papieru, a inni laptopa.

_________________
Przyłożenie zewnętrznego silnego magnesu do czujnika ruchu (impulsatora) zamontowanego przy skrzyni biegów skutkuje wyrównaniem pola elektromagnetycznego w cewce nadajnika, a w rezultacie prowadzi do tego, że tachograf otrzymuje sygnał odpowiedni dla pojazdu nieruchomego.


Post Wysłano: 28 gru 2010, 16:27

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 13 kwie 2010, 23:07
Posty: 213
GG: 0
Lokalizacja: Radom

Cytuj:
Cytuj:
A dla mnie papierową mapą możesz se podetrzeć d***
i tutaj skończyły się argumenty i wyszedł ogólny poziom wiedzy usera

Nawiązując do pytania zasadniczego, najlepszy program to ten który ma się w głowie, gdyż nie może tego programu KAŻDY ściągnąć z internetu, czy kupić, a jak powszechnie wiadomo to co każdy potrafi, dziś jest słabo opłacane.

Sam zacząłeś odzywki typu siki pająka, albo program do oddawania moczu. Najwidoczniej masz jakiś problem z oddawaniem moczu...Najlepszy program to ten, który ma się w głowie? A najlepsza mapa? To też ta, którą ma się w głowie? Bo dla mnie dobry program = dobra mapa. No cóż widzę, że nadal nie pojąłeś o czym jest ta rozmowa. Przeczytaj z 15 razy ten wątek i jak już pojmiesz o czym rozmawiamy daj znać.

_________________
B - 03.11.2008r.
C - 13.05.2010r.
CE - 07.07.2010r.
D - 04.04.2012r.
DE - 04.04.2013r.
KW - 23.11.2010r.
Karta kierowcy - 26.10.2010r.


Post Wysłano: 28 gru 2010, 16:38
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 04 gru 2005, 20:01
Posty: 2604
Samochód: Szybki
Lokalizacja: Szczecin

Nie chcę dzielić tego tematu, niech zostaną porady i opinie użytkowników na ten temat, ale proszę zakończyć chamskie, atakujące odzywki - dyskutujemy tu kulturalnie.

_________________
Przyłożenie zewnętrznego silnego magnesu do czujnika ruchu (impulsatora) zamontowanego przy skrzyni biegów skutkuje wyrównaniem pola elektromagnetycznego w cewce nadajnika, a w rezultacie prowadzi do tego, że tachograf otrzymuje sygnał odpowiedni dla pojazdu nieruchomego.


Post Wysłano: 28 gru 2010, 17:46
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 14 lut 2006, 12:29
Posty: 1368
Lokalizacja: Ostrów Wlkp.

Cytuj:
Bo dla mnie dobry program = dobra mapa. No cóż widzę, że nadal nie pojąłeś o czym jest ta rozmowa
Wszystko ujednoliciłem, dlatego że dla mnie to wszystko o czym piszę to zasadniczo JEDNA rzecz, która sprowadza się do programów, nawigacji i innych elektrycznych ulepszaczy leżącym w jednym worku, który sprowadza się do otępiania podstawowych zmysłów kierowcy, takie znaczenie mają posty.
Napisałeś
Cytuj:
Do nawigacji używam Automapy, ale dla mnie jak na planowanie trasy jest strasznie tandetna i nieprzejżysta (nie mówię tu o prowadzeniu do celu tylko o samym zaplanowaniu trasy bez użycia atlasu)
A moje posty były odpowiedzią na te słowa, czy to Automapa czy M&G co za różnica? Uważam że należy polegać na sobie, i nie ma lepszej metody, a tego uczy SAMODZIELNE planowanie.
Tak brzmi moje zdanie na ten temat, może nie zawiera bezpośredniej odpowiedzi, ale jest moją odpowiedzią na pytanie:
Cytuj:
Panowie poszukuje dobrego programu do planowania trasy
a że gro kiermanów dziś nie wyobraża sobie jazdy bez elektro-map, to posypała się fala oburzenia.
Jest to forum, każdy może się wypowiedzieć, często też bywa że rozmowy się rozgałęziają, ale to normalne.
Można by ten temat podzielić na: Dobry program i odp typu M&G itp i drugi: np wpływ na samodzielną zdolność planowania i analizowania dróg przez kierowców wobec elektronicznych programów dedykowanej tej grupie zawodowej. Ale skoro moderator stwierdził że tak ma być, to znaczy że ma rację.


Post Wysłano: 28 gru 2010, 18:07

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 13 kwie 2010, 23:07
Posty: 213
GG: 0
Lokalizacja: Radom

Widzisz nie dojedziemy do porozumienia bo jesteś tradycjonalistą i uważasz, że planowanie trasy sprowadza się do tego, że ktoś ślepo ufa programowi. Ja poszukuje dobrego programu, który zastąpi mi sterty map. Jedyną mapą papierową jaką mam jest atlas polski. Faktycznie jeśli mam zaplanować trasę wolę użyć właśnie jego, a nie "elektroniki". Niestety nie posiadam atlasów innych krajów Europy. Zależy mi na dokładności, a więc musiałbym zakupić kilkanaście map i atlasów na co mnie obecnie nie stać. Mam to szczęście, że posiadam akurat laptopa, dlatego w obecnej chwili jest mi wygodniej i taniej wrzucić sobie program, który zastąpi mi te wszystkie mapy, ale oczywiście z biegiem czasu (czyt. wzrostu pieniędzy) będę zmuszony zaopatrzyć się choć w kilka atlasów bo fakt faktem elektronika jest tylko elektroniką i może ulec awarii i wtedy można zostać na przysłowiowym lodzie. To chyba tyle w tym temacie i może skupmy się na głównym temacie tego wątku. Jeśli macie jeszcze jakieś propozycje co do polecenia jakiegoś programu to dajcie znać.
Pozdrawiam!

_________________
B - 03.11.2008r.
C - 13.05.2010r.
CE - 07.07.2010r.
D - 04.04.2012r.
DE - 04.04.2013r.
KW - 23.11.2010r.
Karta kierowcy - 26.10.2010r.


Post Wysłano: 29 gru 2010, 20:54

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 28 sty 2007, 3:02
Posty: 17
Lokalizacja: Kostrzyn nad Odrą

Cytuj:
Widzisz nie dojedziemy do porozumienia bo jesteś tradycjonalistą i uważasz, że planowanie trasy sprowadza się do tego, że ktoś ślepo ufa programowi...
A ja myślę że tu chodzi o coś innego. O nie radzenie sobie z elektroniką i wmawianie wszystkim że jest niepotrzebna. Gostek jest cienki w te klocki i robi to jak go nauczono kiedyś. I boi się nowinek. Znam takie przypadki. Może w traktorze na polu jest to niepotrzebne. W przypadku jednak transportu międzynarodowego jak najbardziej...

igoR84 a retardera, ABS-u i innych udogodnień używasz? Przecież da się jeździć bez tego. Wszelkie te rozwiązania upośledzają zmysły i są niepotrzebne dla prawdziwego kierowcy. Prawdziwi drajwerzy jeżdżą przecież na mapach papierowych, hamują pulsacyjnie itp itd. A prawdziwi marynarze powinni mieć dobry kompas, mapę nieba, sekstant i liczyć na bezchmurną pogodę, co?. Chłopie tkwij dalej w tym swoim ciemnogrodzie, ale proszę Cię nie namawiaj do tego innych. Ja osobiście wiem że gdyby nagle przestała działać ta cała elektronika to dam sobie radę. Bo potrafię planować trasę na wszystkim co mam pod ręką i jechać mając zrobione notatki i patrząc na znaki. Ale po co? Mając windę nie wchodzę na 15 piętro dla idei. Skoro Ty jednak lubisz, proszę bardzo.

Kili, wracając do tematu. Nie znalazłem do tej pory, nic lepszego niż M&G do tego celu. Program jest rozbudowany to fakt ma ogrom funkcji niepotrzebnych nam kierowcom, a które są przydatne spedytorom i ludkom liczącym koszty. Ale interface jest wzorowy, ergonomiczny i przyjazny użytkownikowi. I jak napisałem wcześniej do planowania używam M&G a do jazdy i navigacji IGO (teraz przeszedłem z 8 na Primo). Igo tylko dlatego że da się tam poukładać dużo punktów przelotowych i poprowadzić ścieżkę jak ja chcę a nie jak chce program. W TT, AM czy innym sofcie nie jest to takie proste jak właśnie w IGO


Post Wysłano: 29 gru 2010, 22:05
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 14 lut 2006, 12:29
Posty: 1368
Lokalizacja: Ostrów Wlkp.

Cytuj:
A ja myślę że tu chodzi o coś innego. O nie radzenie sobie z elektroniką i wmawianie wszystkim że jest niepotrzebna. Gostek jest cienki w te klocki i robi to jak go nauczono kiedyś. I boi się nowinek. Znam takie przypadki. Może w traktorze na polu jest to niepotrzebne. W przypadku jednak transportu międzynarodowego jak najbardziej

słuchaj, ja nie potrzebuję elektronicznej niańki, nie potrafisz jeździć bez tego, nie mój problem, Mam laptop, navi prywatną, służbową, mapy prywatne, służbową, ja otwieram mapę i wszystko dla mnie jasne, jak kupowałem sobie nawigację 3lata temu, zapłaciłem za to 2200zł, wcześniej był to rarytas, ale chciałem to mieć, program też miałem M&G2008, jest to POMOCNE, ale nie bazuje na tym, bo łatwiej jest mi otworzyć altlas, mapę popatrzeć i jazda, to mi wystarcza, zanim wyciągnę komputer z torby, zanim wszystko się odpali ja już jadę.
Kwestia ABS-u retardera itp to inna bajka.

Nie mam tu na myśli faktu czy używasz programu to nie jesteś drajwer, tylko opierania się na tym.

Dla mnie czy to program, czy papier bez znaczenia, potrafie na jednym i drugim, ale użycie samego programu, to zabieranie więcej czasu i zabawy.
, bo po co mam odpalać komputer, jeżeli to samo daje mi zerknięcie na mapę?

I zanzaczam że moje posty nie mają znaczenia aby kogoś namawiać, wyraźiłem swoje zdanie. Niech każdy robi jak uważa.


Nie pisz mi tu o traktorach, a cienki jeki jest ten co cienko zarabia, pracuje w gównianej firmie, ale na to pytanie niech każdy sobie odpowie sam.

Pozdrawiam wszystkich przedmówców :wink:


Post Wysłano: 29 gru 2010, 22:30
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 02 kwie 2006, 15:36
Posty: 3199
GG: 997
Samochód: 1948
Lokalizacja: CG

Pozostają trzy opcje:
Wyrzucić sprzęt elektroniczny, zakupić mapy i być tirowcem.
Zrezygnować z zawodu.
Chować się ze sprzętem i być narażonym na złowrogie spojrzenia, wytykanie palcami i wyzwiska ze strony "prawdziwych trakerów".

_________________
Wodociągi Kieleckie w sposób wzorcowy usuwają awarie, w sposób błyskawiczny. Jesteśmy w czołówce krajowej, a nawet światowej. Liczba awarii z roku na rok maleje.


Post Wysłano: 29 gru 2010, 22:51
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 14 lut 2006, 12:29
Posty: 1368
Lokalizacja: Ostrów Wlkp.

proponuję Ad2


Post Wysłano: 29 gru 2010, 23:43
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 02 kwie 2006, 15:36
Posty: 3199
GG: 997
Samochód: 1948
Lokalizacja: CG

A dziękuję. Ja kolego zaproponuje Ci szybką kuracje tym bardzo skutecznym lekiem... Obrazek

_________________
Wodociągi Kieleckie w sposób wzorcowy usuwają awarie, w sposób błyskawiczny. Jesteśmy w czołówce krajowej, a nawet światowej. Liczba awarii z roku na rok maleje.


Post Wysłano: 30 gru 2010, 0:06
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 14 lut 2006, 12:29
Posty: 1368
Lokalizacja: Ostrów Wlkp.

Jesteś bardzo uprzejmy, dziękuję, ale mogłeś trochę zostawić dla mnie. PS sprawdzałeś datę ważności


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: