Iveco Stralis II

Koledzy, a podpowie ktoś jak wygląda sytuacja z pojemnością schowków i przestrzenią mieszkalną? Jest to jakoś w miarę zagospodarowane?

I drugie pytanie co do silników 450 konnych. Jak ich z ekonomią i awaryjnością?

Pytam, ponieważ możliwe, że w najbliższym czasie tato dostanie takiego na stan i chcieliśmy wiedzieć jak to wygląda od strony kierowców.

Jest kilka małych schowków na bocznych ścianach, te nad szybą są wystarczające dla jednego kierowcy. Ogranicza je skośny dach. Ja przy 185 cm wzrostu wyprostowałem się swobodnie na tunelu.

Szwagier jeździ takim w Linku, co prawda jechałem tylko kawałek ale za to miałem okazję pobuszować po kabinie, sporo schowków, lodóweczka, dolne łóżko zamienia się w 2 siedziska+stolik, fotele super wygodne, materiały przyjemne, mam 183 cm i prostowałem się bez problemu. On robi głównie anglię w podwójnej obsadzie i nie narzekają na niewygodę, ja uznałbym iveco za bardzo komfortowe, wcześniej jeździł starszym stralisem i trzeba przyznać że iveco poszło do przodu jeśli chodzi o jakość materiałów w kabinie i komfort Jeśli chodzi o prowadzenie to jest genialnie, jak osobówka a skrzynia w porównaniu do scanii R jest poprostu majstersztykiem Silnik z tego co pamiętam ma chyba 450 koni, euro5 niewielka jak na tę moc pojemność ale powiedział bym że jest żwawy i nie brakuje mu mocy nawet przy pełnym załadowaniu.

Mialem okazje jechac dwoma róznymi Stralisami 500 konnymi rocznym i troszke ponad rocznym. W obu przzpyadkach bylem zawiedzony skrzypieniem i trzeszczeniem plastików w strodku.komputer pokladowy zbyt cyrkowy, wszystko kolorowe blyszczace pikajace jak w LAS VEGAS, sama obsluga komputera dosc skomplikowana tzn nie jest tak intuicyjna jak w FH,XF105, TGA czy nawet Actrosie,jakosc plastików tez wiele do zyczenia pozostawia.. OGólnie mieszane uczucia bo zagospodarowanie kabiny oceniam pozytywnie ,komputerek przy lóżu na plus, stolik na plus

Z tymi materialami to roznie bywa, mamy dwa Stralisy z 2007r i w jednym troche skrzypia miejscami plastiki a w drugim cisza....
Poprostu jest to zwykle auto ktore kosztowalo 74tys euro, ma dobra moc male spalanie i sporo miejsca w kabinie, sa przeciez fajne Scanie R730 napewno bardziej dopracowane ale za...155tys euro a robote zrobia praktycznie taka sama....cos za cos

powiem wam chłopaki że po tygodniowym testowaniu iveca powiem tyle :
Nie taki iveco straszny jak go malują :p

Kabina zadziebista
dolne wyrko łamane na 3 części z czego ze środkowej można zrobić stolik-zjeść jak człowiek i na spoxiku we dwóch flaszkę obalić
fotel wygodny w trzech pozycjach pompowany (2 plecy + trzymanko boczne)
kiera oczywiście multi
sprzęt audio (pod warunkiem jak się rozpracuje ustawienia:p) 5/5
motorek 450 kucy daje radę (testowane przed chwilą po Szczecinie z 24t nawozu)

ale..... (co by nie było zbyt pięknie :p)

duuuuuuuży minus za brak podłączenia 24V w zapalniczce (4 gniazda-wszystkie 12V)
jakość plasików do wykonania-standard fiata pandy
jako że nie należę do kadry olimpijskiej koszykarzy i łapki mam krótkie
to moim zdaniem wajha biegów zbyt odsunięta do przodu i letko męczące na górkach (choć tu dużo nie trzeba wajhować :p) oraz w mieście
jeszcze do tego dość ciężko wchodzą biegi choć może się to wyrobi (mama nadzieje że nie nie za mocno :p) bo dopiero w tym nie całe 20 tys.

ogólnie ja oceniam stralisa tak na 8/10

Ja mam Stralisa 500tke zbytnio nie ma z nim problemów jedyny mankament to trzeszczące plastiki,guma odlatująca z bocznych schowków i padające tylnie lampy wiecznie coś nie świeci w nich

U nas w Stralisach jest 24V w tej otwieranej popielniczce dziwne aby bylo w innych inaczej...?
Co do jakosci wykonczenia to fakt szalu niema ale w moim nic nie skrzypnie nawet na najgorszej drodze czasem wystarczy niektore wkrety dociagnac inne minimalnie poluzowac i jest cisza no ale z tym sie zgodze powinno byc zmontowane fabrycznie na git....to jednak jest minusem.

A mechnicze Stralisz podchodzi pod stare powiedzienie że Iveco nie ujedzie za daleko? A co z rdzą słyszałem że rama gnije strasznie ?

To fakt, rama jest słabo zakonserwowana. kabina jakoś sie trzyma, ale cała reszta szybko koroduje.

A najważniejsze czyli układ napędowy jak to z nim jest? Dobra konstrukcja czy awaryjna ponad przeciętną?

Mam możłiwość podjęcia pracy na Stralisie AT z skrzynią manulaną marki ZF. Wcześniej jeździłem jedynie MAN`ami i Volvami gdzie na wyższą/niższą skrzynie przełączało się "pstrykiem". W Stralisie jest "przebitka". Może mi ktoś dokłądnie wytłumaczyć jak się przebija te biegi na wyżśżą skrzynie ?
Może jakiś filmik instruktażowy ?
Dzięuje serdecznie

Mam taki tylko na prawku ale już to robiłem majac wbitą 4 i chcąc wrzucić 5 wybijamy do luzuj i mocnym ruchem uderzamy w prawo, wtedy wskakuje górny zakres, i wrzucamy 5 która jest w miejscu 3 w na dolną skrzynie to uderzamy w naszą stronę i spada na dolną skrzynię trochę to nie wygodne Stralisy miały przebitkę? wydaje mi się jednak że masz tam listek

w stralisie tez jest "pstryczek" góra/dół

Dziękuje chłopaki. Właśnie jestem po dwóch krótkich trasach Stralisem. Bardzo przyjemnie się jeździ. Okazało się że mam automat.

Iveco Transpost jest akurat z mojego miasta.

Przeglądając katalog na stronie głównej można wywnioskować, że w standardzie w Active Space jest tzw. salonka, a zwykła dolna leżanka za dopłatą. Tak jest w rzeczywistości, czy może ja źle odczytałem?

Wyglada na to ze tak jest, w moim nic nie bylo domawiane i mam stolik a jak byl pierwszy Stralis kupowany All Blacks to tam bylo cale lozko z wielka szuflada pod spodem co oczywiscie zostalo jeszcze u dealera przelozone na 3-czesciowe lozko + stolik. Generalnie wiekszosc All Blacks'ow bylo z calym lozkiem.

Orientuję się ktoś na jakiej zasadzie Stralis z 2008 roku przelewa paliwo z jednego zbiornika do drugiego? Pojemność ponad 1300 litrów. Duży zbiornik prawie pusty i świeci rezerwa która czasami gaśnie i po jakimś czasie znowu się zapala a w małym jest jeszcze dużo ropy.