Przeczytałem ten temat od początku i o mało mnie nie po niosło ,o ile rozumiem podejście do tematu kolegę Grzegorz PPP ,że zgodził się na jazdę z włączonym ogrzewaniem w lecie (bo sam jeździłem jeszcze większymi trupami w życiu gdzie w ciągu jednej trasy leżałem pod nim ze dwa razy ,ale to moja sprawa). Ciężko jest teraz znaleźć pracę w miarę godziwą pensją ,dla tego go nie osądzam.Na to miast nie rozumiem podejścia do sprawy gościa o linku Chmielek.
Cytuj:
U mnie najwartasciowszym pracownikiem jest facet który ma 62 lata, bo nie narzeka i bedzie jezdzil do emerytury, a najgorsi sa tacy jak przykladów tutaj mnóstwo, 2 miesiace jezdzil busem i najlepszy kierowca na swiecie
Według ciebie najlepiej etykietować ( udu...ać) wszystkich ludzi jedną miarą .Na przykład starszy kierowca jest bez wad ,a każdy młody jest do niczego ,albo spotkałem się na rozmowie kwalifikacyjnej stwierdzenie że ktoś ma brodę to znaczy że na pewno nie będzie dbał o pojazd ,a ten który jej nie ma będzie dbał.Przepraszam ,ale dla mnie jest to śmieszne
.Najłatwiej przykleić etykietkę (tak jak w sklepie na towar ) człowiekowi , ale niestety pracownik to nie towar lub ładunek radził bym się obudzić bo może zmienić się sytuacja .
Cytuj:
chce wam tylko powiedziec ze konkurencja na rynku pracy jest coraz wieksza
Cieszcie się z tego powodu puki możecie ,bo gdy by nie grupa zapaleńców takich jak my już dawno nie miał by kto jeździć za tak marne stawki.Swoim postem nie chcę nikogo obrazić.Chciałem tylko przedstawić problem moim zdaniem.
_________________
Bo życie człowieka to ciągła droga. Wilk 09
.