jak zachować się na rondzie z 2 pasami C+E

witam, tak jak w temacie ktoś mi powie jak jeździć zestawem na egzaminie na małych rondach np z 2 pasami...

jadąc w prawo i tak musze przezkoczyć na pas wewnętrzny bo inaczej się nie wyrobie jak to z przepisami?

jadąc w lewo to samo małe rondo to będę śmigał po całym i na linie nie zwarzał bo inaczej sie nie mieszcze jak to odnośnie przepisów jest..

instruktor dupa nic nie wie...

Cytuj:

witam, tak jak w temacie ktoś mi powie jak jeździć zestawem na egzaminie na małych rondach np z 2 pasami...

jadąc w prawo i tak musze przezkoczyć na pas wewnętrzny bo inaczej się nie wyrobie jak to z przepisami?

jadąc w lewo to samo małe rondo to będę śmigał po całym i na linie nie zwarzał bo inaczej sie nie mieszcze jak to odnośnie przepisów jest..

instruktor dupa nic nie wie...

.....przepis przepisem,życie życiem.Myslę że nikt nie potrafi Ci doradzić jak technicznie to rozwiązac.Co bys nie zrobił i tak d...a z tyłu.Ja wyjeżdżając z rotonda staram sie na maksa wywalić do przodu i dopiero łamać.Nieraz wiąże się to z "włamaniem" na pas przeciwnika,ale wg.mnie mniejsze zagrożenie bo autko z przeciwka widzę a" poskładany"już nie zobaczysz czy przejechałeś pieszemu po sandałach.Co do jazdy "w ciągu" ronda trzymaj się max prawej(nieraz masz złudzenie że ciągniesz już po krawędzi ale pamiętaj że siedzisz albo na albo przed osią skręcającą).Pozwoli to zminimalizować wjazd "plecaka" na sąsiedni pas a to też lekko niebezpieczne bo możesz przygnieść innego mobilka do bandy.Co do przepisów jak napisałem - zawsze d..a z tyłu.Jedynie wyrozumiałość egzaminatora albo ... na wydre- niech pokaże jak on to wykona.Znając realia odmówi - nie ma cwaniaka na małe ronda.Ale powodzonka życzę - oby Ci się udało.

zależy jakie masz rondo i ile dokładnie miejsca do zjazdu ... jak wjedziesz na sąsiedni pas na małym rondzie zawsze możesz powiedzieć że nie puszczały cię gabaryty samochodu.... pamiętaj o tym żeby jak najdalej się wysuwać i dopiero łamać tak jak to pisał kolega nade mną od końca kół do końca zderzaka możesz mieć nawet pół metra a to na małym rondzie jest dość dużo a przecież zderzak możesz prowadzić nad krawężnikiem i liniami (jeśli nie przeszkadza to innym uczestnikom ruchu ) tylko nie możesz najechać kołami

Dzieki ;] tak tez myslalem ze od egzaminatora duzo zalezy... miejmy nadzieje ze zadm ;] jak coś to jeszcze piszcie...

ciągnikiem masz jechać tak jak powinieneś czyli wg przepisów zmieniać pasy, zajmować pas, trzymać się pasa itp i tylko patrzeć po lusterkach - żaden egzaminator nie ma prawa cię oblać za to, że d**a ci zachodzi na jedną albo drugą stronę. jeśli jedziesz wewn pasem i ciągnikiem musisz zachodzić na zewn żeby naczepa nie wjechała na wysepkę - to trudno, masz takie prawko. nie zahacz nikogo i nic to będzie dobrze

Cytuj:

ciągnikiem masz jechać tak jak powinieneś czyli wg przepisów zmieniać pasy, zajmować pas, trzymać się pasa itp i tylko patrzeć po lusterkach - żaden egzaminator nie ma prawa cię oblać za to, że d**a ci zachodzi na jedną albo drugą stronę. jeśli jedziesz wewn pasem i ciągnikiem musisz zachodzić na zewn żeby naczepa nie wjechała na wysepkę - to trudno, masz takie prawko. nie zahacz nikogo i nic to będzie dobrze

I tu się mylisz kolego!! Egzaminator ma prawo-i często je stosuje- do oblania kursanta za przekraczanie osi jezdni.Za przekraczanie osi jak napisałem nie za zachodzenie d...y.Często mam załadunki nieopodal osrodka egzaminacyjnego więc widzę i rozmawiam z chłopakami.No cóż egzaminator jest jaki jest- jeden to człowiek drugi -taboret.
Moja rada -dotyczy wyjazdu z ronda- wywalaj się jak najdalej koniem i dopiero się łam.Najechanie naczepą lub tandemem na krawężnik lub chodnik eliminuje kursanta z dalszej jazdy.

W Gdańsku wjeżdżając do ośrodka egzaminującego trzeba wjechać na przeciwny pas ruchu bo inaczej się nie zmieścisz w bramie z przyczepą czy autobusem, sam egzaminator mówi żeby wjechać na przeciwny pas ruchu.
Poza tym jest taki przepis który umożliwia wjechanie pojazdem na inny pas ruchu gdy gabaryty pojazdu nie pozwalają na wykonanie manewru z tego właściwego pasa ruch

Cytuj:

Cytuj:

ciągnikiem masz jechać tak jak powinieneś czyli wg przepisów zmieniać pasy, zajmować pas, trzymać się pasa itp i tylko patrzeć po lusterkach - żaden egzaminator nie ma prawa cię oblać za to, że d**a ci zachodzi na jedną albo drugą stronę. jeśli jedziesz wewn pasem i ciągnikiem musisz zachodzić na zewn żeby naczepa nie wjechała na wysepkę - to trudno, masz takie prawko. nie zahacz nikogo i nic to będzie dobrze

I tu się mylisz kolego!! Egzaminator ma prawo-i często je stosuje- do oblania kursanta za przekraczanie osi jezdni.Za przekraczanie osi jak napisałem nie za zachodzenie d...y.Często mam załadunki nieopodal osrodka egzaminacyjnego więc widzę i rozmawiam z chłopakami.No cóż egzaminator jest jaki jest- jeden to człowiek drugi -taboret.
Moja rada -dotyczy wyjazdu z ronda- wywalaj się jak najdalej koniem i dopiero się łam.Najechanie naczepą lub tandemem na krawężnik lub chodnik eliminuje kursanta z dalszej jazdy.

mi właśnie chodziło o takie sytuacje gdy konikiem musi przekroczyć oś jezdni albo linię żeby naczepa nie wjechała na krawężnik

myślę, że zanim wjedziesz na rondo, to powiedz egzaminatorowi, że się nie wyrobisz i będziesz musiał wjechać na wew./zew. pas ruchu. On i tak powie, że niech pan robi tak jak pan uważa, ale zawsze będzie dla ciebie na plus, że go uprzedziłeś..

Ile Ci jeszcze zostało h do wyjezdzenia? Instruktor nie umie Ci odpowiedziec na takie pytanie, wiec ja bym zmienił instruktora, bo skoro takich rzeczy nie wiem, to zapewne nie ma duzej wiedzy, a co za tym idzie, innych rzeczy tez Cie moze zle nauczyc, albo nie nauczyc wcale.