Pytania do kierowców ciężarówek

Witam!

Mam 21 lat i niedawno zrobilem prawko kat B... narazie pracuje w zakładzie i nie mam jeszcze sprecyzowanych planów na życie a tylko pomysły jednym z takich własnie pomysłów jest driver i zrobienie prawka kat C a potem może E do C... tylko że mam problem.

Czy ktoś może mi wytłumaczyć czym jest dokładnie "Kurs na przewóz rzeczy"? bo samo prawko kat C nie byłoby wielkim problemem finansowym ale te 7 tys złotych za ten kurs to już bardzo poważna i odważna inwestycja w swoje kwalifikacje zawodowe i tak sobie myśle czy to się w ogóle opłaca...? szukałem na necie o tym ale nic konkretnego nie ma a jak już cos o tym znajdę to nasuwa się więcej pytań niż odpowiedzi Jest kurs podstawowy/przyspieszony/wstępny itp. itd. a w ogóle nie wiadomo co się z czym je i co komu jest potrzebne a wygląda na to że każdy z nich jest taki sam z tym że różnią się one tylko długością szkolenia i ceną.

Po drugie Panowie to po jakim czasie poszliście na kat C po B...?

Bardzo proszę o odpowiedz.

nie ma już kursu na przewóz rzeczy, zamiast tego jest kwalifikacja wstępna. zrób najpierw C, to będziesz mógł robić przyspieszoną 140 h - koszt ok. 2-4 tys zł (w zależności od miasta i ośrodka), bez C będziesz musiał robić pełną 280 h (koszt 5-7 tys zł, jak wyżej)

Cytuj:

Witam!

Po drugie Panowie to po jakim czasie poszliście na kat C po B...?

Bardzo proszę o odpowiedz.

Ja prawko na B odebralem 18.05.2010 a na C kolo 1.02.2011(oczywiscie jest to data odbioru dokumentu). Mysle, ze nie ma to wiekszego znaczenia jesli masz obycie z samochodem osobowym..tzn czujesz sie pewnie za kolkiem, wyrobiles jako taki swoj wlasny styl jazdy, nabrales troszke wprawy.. Sam prawo jazdy mam od niedawna i rowniez mialem dylemat czy tak wczesnie isc na C ale w koncu sie zdecydowalem i nie zaluje.. Obecnie jestem w trakcie C+E..
pozdrawiam

zgadzam się, daty nie mają żadnego znaczenia, wszystko zależy od tego jak się czujesz za kółkiem - jeśli w miarę pewnie i nie masz większych problemów (bo o doświadczeniu nawet nie mamy co mówić) to możesz spróbować jak najszybciej C - ale jeśli oblatuje cię strach na samą myśl o jeździe, masz kłopoty z opanowaniem auta, manewrami itp to lepiej daj sobie spokój. sam powinieneś wiedzieć najlepiej czy widzisz się na C, czy nie

no ja dopiero kat B mam do odebrania podkoniec lutego więc ciężko powiedzieć o pewności za kółkiem ;p ale myślę że jeśli w ogóle będe robił kat C to nie wczesniej niz za rok czasu zależy jak się będę czuł za sterami osobówki. A nie myślicie że to trochę za późno w wieku 21 lat myśleć o pracy jako zawodowy kierowca...? bo te trzy lata doświadczenia za kółkiem to jednak różnica.
no głupie pytania, banalne ale wiecie... nie chcę się porywać z motyka na słonce i chcę sie dowiedziec czy jest sens w ogóle w dzisiejszych czasach.

To co komu się wydaje, a jak sprawa wygląda to dwie różne rzeczy.

Jazda osobówką a ciężarówką to dwie różne bajki, i za dużych porównań nie ma co tu robić.

No ale troche wyjezdżenia osobówka przydaje sie na kursie, pamietajmy ze na kategorie zawodowe nie zawsze uczymy się nowymi sprzętami, to zupelnie inny kurs i troche obycia w ruchu moze bardziej pomoc w nietypowych sytuacjach.