Karta kierowcy

Witam kolegów ja już trochę się pogubiłem z tą kartą kierowcy i wolę zapytać dla świętego spokoju a mam takie pytanie odnośnie czy mogę wyrobić k.k a posiadam prawo jazdy kat.C z 2007 roku i teraz ostatnio zdałem egzamin C+E ale właśnie mi o to chodzi że na odbiór prawka będę czekał ok 2 - 3 tygodni i tyle samo na kartę a szkoda mi czasu bo w tym czasie też mogę wyrobić zy była kartę kierowcy bo tylko prawko i kartę i do pracy .Tylko składając wniosek to wpisuje prawo jazdy kat.b,c a posiadam c+e ale jeszcze nie w prawo jazdach i tak samo jest z kopia prawka do wniosku .Proszę o poradę czy mam poczekać na wydanie prawka czy śmiało robić K.K w tym czasie

Mam pytanie co do wydruków z tachografów. Czy żeby wykonać taki wydruk (tak jak w przepisach raz na 3miesiące) to potrzebna jest karta przedsiębiorstwa i jakieś urządzenie do zczytywania?
pozdrawiam

Witam.
Mam do Was pytanie, a mianowicie zjeżdżam na weekend do domu wyjmuję kartę z tachografu, po weekendzie wchodzę do samochodu zaznaczam w tachografie, że odpoczywałem przez weekend. Potrzebuję w takiej sytuacji zaświadczenie od pracodawcy o odpoczynku tygodniowym? Przecież wszystko jest udokumentowane w tachografie.

Cytuj:

Witam.
Mam do Was pytanie, a mianowicie zjeżdżam na weekend do domu wyjmuję kartę z tachografu, po weekendzie wchodzę do samochodu zaznaczam w tachografie, że odpoczywałem przez weekend. Potrzebuję w takiej sytuacji zaświadczenie od pracodawcy o odpoczynku tygodniowym? Przecież wszystko jest udokumentowane w tachografie.

Teoretycznie potrzebujesz, bo jak trafisz na służbistę, to może się czepiać, że odbywałeś odpoczynek tygodniowy w aucie, co teoretycznie jest zabronione, ale z tego co wiem, to raczej się nie czepiają i wystarczy zrobić tak, jak napisałeś.

Równo miesiąc karta do mnie szła.

Już myślałem, że poczta gdzieś zagubiła moje dokumenty

Cytuj:

Równo miesiąc karta do mnie szła.

Już myślałem, że poczta gdzieś zagubiła moje dokumenty

O matko a ja liczylem ze max 2 tyg i bedzie karta bo auto juz na mnie czeka

witam mam dostałem oferte pracy jako kierowca i mam pytanie cczy do momentu odebrania karty kierowcy moge jezdzic na samych wydrukach z tacho

nie

Cytuj:

Cytuj:

Orientuje się ktoś może ja sie taki nip wyrabia jeśli się nigdzie nie pracowało i nie pracuje ????

W urzędzie skarbowym. Nie ma znaczenia czy już pracowałeś, czy jeszcze nie.

Cytuj:

bo w pracy to chyba pracodawca załatwia te papiery, a indywidualnie ????

To Ty musisz sobie to załatwić.

Cytuj:

Wchodzisz, składasz wniosek i wychodzisz czy mogą robić jakieś problemy.

Najlepiej wybrać sobie odpowiedni wniosek, wypełnić prawidłowo w domu i złożyć. Problemy mogą być jedynie jak coś wypełnisz źle, bo będzie pewnie musiał od nowa wypełniać. Nie jest to jakoś specjalnie skomplikowane.

To nie jest takie proste, jak to sobie piszesz.

Mam pytanie do kolegów, którzy załatwili sobie NIP, a wcześniej nie pracowali: do pani z okienka lepiej przyjść z kwiatami, czy bombonierą, bo dzisiaj byłem na pusto i zostałem w tak dyplomatycznie piękny sposób stamtąd wyp********* na pysk, że do tej pory nie mogę wyjść z podziwu.

Czytałem w necie, że jak się nie ma "rekomendacji" od pracodawcy, to robią problemy, ale do kobiet nie trafiała żadna argumentacja. Zapytałem się, że niby jak mam zostać podatnikiem, skoro bez karty mnie "nikt" nie przyjmie, a do niej potrzeba NIPu, to mi powiedziała, że "nie wiem" i pogadali. Od biedy się dowiedziałem, żebym sobie spróbował konto założyć, to "może wtedy".

Jak składaliście te wnioski, to mieliście konta, czy nie? Myślicie, że to coś da? Ewentualnie znacie jakąś dobrą markę czekoladek, żeby to można było obejść inaczej?

*Wniosek [NIP-3] był chyba dobrze wypełniony, bo go przewracała po parę razy wte i wewte i do niczego się nie doczepiła, ino do tego, że "se przyszedłem tak sam z siebie, a nie pracuję".

Cytuj:

Mam pytanie do kolegów, którzy załatwili sobie NIP, a wcześniej nie pracowali: do pani z okienka lepiej przyjść z kwiatami, czy bombonierą, bo dzisiaj byłem na pusto i zostałem w tak dyplomatycznie piękny sposób stamtąd wyp********* na pysk, że do tej pory nie mogę wyjść z podziwu.

Yyy... Nie chcą dać Ci NIPu
Żeby podjąć pracę trzeba mieć NIP więc niech panie w okienku nie pierniczą głupot. Pójdź do nich daj wniosek i powiedz że czekasz na NIP. A jak nie to niech Ci powiedzą jakich warunków nie spełniasz. Później ewentualnie poproś o podstawę prawną.

A co do bombonierek to sam sobie kup i zjedz. To jest ich zakichany obowiązek Tobie pomóc...

Chociaż w urzędach skrabowych chyba nie do końca to rozumieją. Jak ja byłem to też koleś mi ciśnienie podniósł. Pytał od kiedy jestem zameldowny w obecnym miejscu, mówię mu że nie wiem bo byłem mały jak się przeprowadziłem i pytam czy mogę podać przybliżoną datę. A on nic nie powiedział tylko dalej pyta od kiedy tam mieszkam. I tak ze 3 razy. Jakiś kompletny kretyn. Powiedziałem na odczepnego przybliżoną datę...

Problemy z NIP-em

Nie no, to już przegięcie. Wniosek o NIP składałem jak tylko skończyłem 18lat. Nikt nie robił problemów, a numer NIP przysłali mi pocztą, także nie musiałem się fatygować osobiście

No nie chcą dać. Kobieta cały czas mówiła, że NIP przysługuje TYLKO podatnikowi, a że ja nie płacę to nie powinienem go mieć. Mówiła, że mój wniosek może przyjąć, ale z miejsca obiecała mi, że przyjdzie odmowa. [Myślicie, że ta groźba była realna? Kto się zajmuje rozpatrywaniem tych wniosków, przyjmujący, czy potem ktoś inny?] Może tu właśnie zawaliłem i powinienem to jednak zostawić. Jedyne, co mi się udało wyżebrać, pielgrzymując z okienka do okienka i po wszystkich wielmożnych jegomościach kierownikach, że żebym se konto założył i wtedy będą witać mnie trochę mniej wrogo.

Ja miałem konto założone, ale nigdzie go nie podawałem, a już na pewno nie do urzędu skarbowego.

Coś musiałeś pomieszać, albo w Twoim urzędzie pracują ludzie niepełnosprawni umysłowo.

Witam. Mam pytanie, a mianowicie tata dzisiaj wyjechał o 6:04, kończąc zrobił wydruk i na wydruku pisze, że wystartował 4:04 i pisze, że jest to czas UTC(tak mi tata powiedział przez telefon), ale nie pisze nic o aktualnym czasie tylko te UTC. Może w takiej sytuacji doczepić się ITD o godziny nocne, bo ojciec ma napisane, że godziny nocne ma bodajże od 21:00 do 5:00. Albo inaczej można to zmienić w tachografie, żeby pokazywało rzeczywisty czas na wydrukach?

Cytuj:

Witam. Mam pytanie, a mianowicie tata dzisiaj wyjechał o 6:04, kończąc zrobił wydruk i na wydruku pisze, że wystartował 4:04 i pisze, że jest to czas UTC(tak mi tata powiedział przez telefon), ale nie pisze nic o aktualnym czasie tylko te UTC. Może w takiej sytuacji doczepić się ITD o godziny nocne, bo ojciec ma napisane, że godziny nocne ma bodajże od 21:00 do 5:00. Albo inaczej można to zmienić w tachografie, żeby pokazywało rzeczywisty czas na wydrukach?

W tachografie musi być ustawiony czas lokalny. Na wydrukach masz zawsze UTC. Inspektorzy sami sobie odejmą/dodadzą odpowiednie godziny na podstawie kraju, w którym firma ma siedzibę.

Nie wiem tylko, co twoje pytanie ma wspólnego z tematem wątku

Witam kolegów może moje pytanie już było ale ja nie umiałem znaleźć odpowiedzi i pytam was. Sprawa wygląda następująco w firmie jeżdżę zestawem na kartę i rano gdy przychodzę do pracy samochód jest już załadowany przez magazynierów którzy pracują na nocną zmianę ja rozwożę towar i po powrocie zostawiam pusty samochód na magazynie a gdy magazynierzy na nocną zmianę znowu mnie ładują na drugi dzień i moje pytanie jest związane z tym że magazynierzy przejeżdżają samochodem z po hali by go załadować i odstawiać i ja po powrocie z trasy wyciągam kartę a oni jeżdżą bez kary a ja rano znowu wkładam kartę . Zaznaczę ze magazynierzy nic nie zaznaczają w tachografie . I moje pytanie czy dobrze robię wyciągając kartę a później wkładając , czy magazynierzy muszą coś wciskać albo czy ja muszę coś robić proszę o konkretną odpowiedz co i jak mam robić by itd się do mnie nie przyczepiło że mam coś źle opisane . Z góry dziękuj za udzielenie odpowiedzi

Jeżeli Cie nie ma w samochodzie, to nie ma prawa tam też być twojej karty. Więc dobrze robisz.

A magazynier teoretycznie powinien zaznaczyć opcję OUT

Cytuj:

Jeżeli Cie nie ma w samochodzie, to nie ma prawa tam też być twojej karty. Więc dobrze robisz.

Karta kolegi może być w aucie cały czas. Przepisy tego nie zabraniają. Chodzi o to, że jak zostawisz, a ktoś się włamie do auta, to możesz się też pozbyć karty więc lepiej ją zabierać ze sobą.

W tym konkretnym przypadku oczywiście prawidłowe jest wyjęcie karty, ponieważ ktoś inny jeździ autem w trakcie, kiedy kierowca ma odpoczynek dobowy.

Cytuj:

Karta kolegi może być w aucie cały czas. Przepisy tego nie zabraniają.

Karta nie może być w tachografie, jeżeli ktoś inny prowadzi pojazd, np. magazynier

No ale to oczywiste jest, przecież jak nawet ją zostawi, a ktoś w tym czasie pojedzie, choćby tylko magazynier to czas jazdy rozpocznie się i jazdy, chyba raczej to by było na niekorzyść kierowcy właściciela owej karty. Kartę zabierać ze sobą, bo nic mądrego nie przemawia aby ją tam zostawiać.