Cytuj:
Generalnie jest taka zasada fizyczna, że reakcja, która powstała na skutek działania siły nogi może być odwrócona jedynie pierwiastek z trzech większą siłą również tejże, albo jeszcze silniejszej nogi.
Tak na chłopski rozum, jak zakręciłeś nogą, to teraz odkręcaj.. dwiema nogami i prawą ręką (chyba, że lewa jest silniejsza).
chyba nie rozumiesz tego co pisze
te koła do dokręciłem sam z całej siły nogą tz tylne 2 bez problemu odkręciłem również nogą i nie bylo problemów! wcale! wymienilem juz kola na zimowe i przykręcilem na maxa nogą i jest ok, odkręcic odkręce
ale przednie opony wymieniali mi kiedys mechanicy i przykręcali kluczem pneumatycznym i były tak dokręcone ze szok! na pewno nie mialy tych 115Nm
Jakby sie kolo przebiło to w życiu bym go sam nie wymienił w trasie.
Tak były mocno przykręcone ze przy próbie odkręcania klucz wylatywał i ulymawywał za kazdym razem troche śruby, zreszta śruby juz są wyrobione doscyc i porysowane a klucz jakby lekko za duzy i ma luzy, z tyłu jakby lepiej klucz trzyma na tych śrubach no i mniej wyrobione.
A wiecie jak odkręcilem te przednie? Podjechałem kołem do ściany założyłem klucz i drewienko, ustawiłem koło prostopadle do ściany tak ze drewienko było zablokowane o ściane i klucz i klucz przez to był dociskany mocno do koła i z całej sily skakałem po kluczu i słyszać było taki trzask i śruba puszczała i tak po kolei
A co do dokręcania radzicie dokręcać rękami i juz koniec bałbym sie tak jezdzic dokręciłem 2 rękami na krzyż, opuściłem auto zrobilem to samo i jeszcze nogą o ćwierć obrotu dokręciłem z całej siły
wiem ze odkręcę gorzej jak mechanicy przykręca pneumatykiem bo juz gwarantuje wam ze będzie problem!
pozdr