Pamiętaj że bierzesz odpowiedzialność za swoje wypowiedzi, dlatego ostrożnie dobieraj słowa uwzględniając fakt, że nie jesteś wystarczająco anonimowy.
Administrator forum, zastrzega sobie prawo do usuwania wątków bądź pojedynczych wypowiedzi, na podstawie art. 14 ust. 1 ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną o treści:
„Nie ponosi odpowiedzialności za przechowywane dane ten, kto udostępniając zasoby systemu teleinformatycznego w celu przechowywania danych przez usługobiorcę nie wie o bezprawnym charakterze danych lub związanej z nimi działalności, a w razie otrzymania urzędowego zawiadomienia lub uzyskania wiarygodnej wiadomości o bezprawnym charakterze danych lub związanej z nimi działalności niezwłocznie uniemożliwi dostęp do tych danych”.
Zresztą przyznam,że nie mam kłopotu z dogadaniem się z którakolwiek z firm.Szefowie mogą na siebie pobąkiwać,ale my szoferzy jeździmy na jednym wózku.Zawsze na parkingu się pobajerzy,a przy mijaniu na trasie,serdecznie się pozdrawiamy.Mam też zasadę,nigdy nie komentować złych zachowań pilotów z innych firm.Raz mnie chyba poniosło,jak zza zakrętu wyskoczył pilot razem z gabarytem 5 m szerokim i siedział na innym kanale.Ja wtedy też miałem sporo,aż dym poszedł z kół mimo ABS-u.
_________________ "CHCĘ UMRZEĆ WE ŚNIE JAK MÓJ DZIADEK, A NIE KRZYCZĄC JAK JEGO PASAŻEROWIE."
Ostatnio zmieniony 26 kwie 2011, 23:02 przez DRIVER1965, łącznie zmieniany 1 raz.
Kuba,ja już mam sklerozis-multipleks.Nie pamiętam imion.Najbardziej zapamiętałem chłopaka z którym stałem pod rozładunkiem w Estonii.To był pamiętny weekend On jeździł wtedy niskim,bordowym FH.Troszkę śniada cera,z pochodzenia Yugosłowianin.
_________________ "CHCĘ UMRZEĆ WE ŚNIE JAK MÓJ DZIADEK, A NIE KRZYCZĄC JAK JEGO PASAŻEROWIE."
Rejestracja:29 mar 2005, 20:40 Posty: 358
GG: 0
Lokalizacja: Gliwice
Cytuj:
A na tym filmiku tam widać jak fox jedzie :E
W tym czasie pilotowałem inny transport, ale teraz jesteśmy w trakcie transportu podobnych ładunków, jak wrócę do domu, to wrzucę parę ciekawszych zdjęć .
_________________ Uważaj na zapałki, którymi w czasie jazdy podtrzymujesz oczy, gdyż mogą się zapalić lub wbić w gałki oczne.
Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 19 gości
Nie możesz tworzyć nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
Witaj. Na tej stronie używamy ciasteczek. Strona korzysta z plików
cookies w celu realizacji usług i zgodnie z §3
Polityki
prywatności. Zamknięcie tego komunikatu oznacza zgodę na
ich zapisywanie na Twoim komputerze. Możesz określić warunki
przechowywania lub dostępu do nich w Twojej przeglądarce.
Wyrażam zgodę