Strona 1 z 1 [ Posty: 10 ]
Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 14 lip 2011, 16:21
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 22 mar 2011, 18:26
Posty: 254
GG: 117176
Lokalizacja: Ire

Czesc!

Slowem wstepu powiem, ze w Irlandii CPC robi sie niejako w trakcie zdawania na prawo jazdy. Ja poszedlem troche na skroty i wpierw zdalem gole C, a teraz robie teorie CPC, zeby praktyke EC zdac razem z praktyka CPC.
Normalnie wyglada to tak, ze wpierw mamy egzamin teoretyczny na prawo jazdy C (testy wyboru), po ktorego zdaniu otrzymujemy Learner Permit, ktory pozwala nam na jazde (nauke) z kims posiadajacym prawo jazdy C. Bierzemy sobie tyle jazd ile potrzebujemy u instruktora, taty, wujka... i swoim autem (instruktora, taty, wujka...) jedziemy na egzamin praktyczny, ktory sklada sie z czesci na prawo jazdy i czesci na CPC. Wczesniej zdajemy dwa testy teoretyczne na CPC - jeden to zestaw 168 pytan z odpowiedziemy (banalne, bo znamy pytania i odpowiedzi), drugi to historyjki z zycia kierowcy, do ktorych na egzaminie sa zadawane pytania (ktorych wczesniej nie znamy). Po zaliczeniu kategorii C, wyrabiamy (juz bez testow) Lerner Permit na EC i znowu - jazdy jesli chcemy i egzamin na swoim aucie.

We wtorek mam egzamin teoretyczny z "historyjek" i probuje znalezc mozliwe haczyki w pytaniach jakie mozna do nich zadac. Pomozcie rozwiac watpliwosci...

1) Co nalezy prawidlowo zrobic, jesli przez wlasne gapiostwo jechalismy dluzej niz nam wolno?

2) Mam na pace cegly, worki cementu i paczki ze styropianem (poukladnane w takiej kolejnosci od srodka do burt) - moge to nakryc tylko plandeka brezentowa bez mocowania pasami?

3) Zle zabezpieczylem towar, ktory ulegl uszkodzeniu. Zorientowalem sie w czasie jazdy. Kiedy melduje (i komu) o tym fakcie? W momencie zauwazenia swojemu spedytorowi?

4) Wjechalem pod za niski most - niezauwazalnie uszkodzilem auto i most. Czy i komu zglaszam (glownie chodzi o ten most)?

5) Jakie jest wlasciwe rozmieszczenie 22 palet na 26 paletowej naczepie?

6) Powyzej jakiego rozmiaru ladunku wymagana jest licencja operatora?
Jesli chodzi o wage to wynika mi, ze powyzej 5 ton, ale rozmiar??

7) Wychodze z samochodu, zaciagam reczny, wylaczam silnik i ... zostawiam na biegu czy na luzie?

Na razie tyle :) Pewnie jeszcze troche tego bedzie ;)


Post Wysłano: 14 lip 2011, 22:48
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 23 lut 2011, 23:56
Posty: 11
GG: 0
Lokalizacja: Łomża

I wlasnie ja dlatego robilem CPC w polsce. przez e-lerning w domku przez komp cale szkolenie przeszlem, pojechalem do polski na 2 tygodnie na urlop. pojezdzilem na plycie poslizgowej na bemowie w ramach szkolenia i za pare dni mialem egzamin z 30 banalnych pytan. Wybralem polske bo niechcialo mi sie tych durnowtaych historyjek zdawac i jakiemus staremu siwemu egzaminatorowi tlumaczyc jak mam ladunek zapiac. Kurs kosztowal 2500zl polskie KW (CPC) honoruja w IRL i w UK.

Powodzenia

_________________
Kat. B - 1999
kat. B+E - 2005
Kat. C - 2011
Kat. C+E - 2011

przewóz rzeczy - 2011
karta kierowcy - juz jest


Post Wysłano: 15 lip 2011, 2:18
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 15 gru 2008, 23:49
Posty: 139
GG: 7261507
Samochód: Scania R420
Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski

nie sa wcale takie durne te historyjki, duzo sie mozna nauczyc. sam zdawalem kurs na przewoz rzeczy na starych zasadach i np co do mostu to nie mam bladego pojecia, napewno trzeba zglosic szefowi/spedytorowi/dyspozytorowi, ale co do mostu to nie wiem, policja czy cos takiego? czy gdzies to miec?

1) Opisac tarczke, podobno jak sie wraca na baze/do domu to w PL mozna przeciagnac max 15 minut, ale trzeba to opisac. Z reszta zawsze jak jest cos nie tak trzeba to opisywac, bo potem jak ci przyjdzie wylozyc 30 tarczek, a ktos sie doczepi do trzeciej to zrobisz zdziwione oczy, i stwierdzisz ze nie pamietasz?
2) Nie możesz, musisz użyć pasów, bo podczas jazdy ci sie to wszystko rozpieprzy, zmiana kierunku jazdy, zakrety, hamowanie, przyspieszanie, kolejnosc takiego ladunku ulegnie kompletnie zmianie, worki sie porozrywaja, styropian sie pokruszy, cegly beda wszedzie. W najlepszym wypadku zniszczysz towar, w najgorszym zabijesz kogos, przez zle rozmieszczenie masy na pace, co spowoduje wywrotke na zakrecie.
3) Tak
4) patrz na poczatek
5) Zazwyczaj wozkowy sie zajmowal rozmieszczeniem palet, czy to w PL czy na zachodzie. ja je tylko spinalem. ale mam niewielkie doswiadczenie to moze ci chlopaki powiedza. ja sam nie wiem. ma byc tak zeby towar byl rozlozony na calej powierzchni, nie przekraczajac nacisku na oś.
6) Z czego ci to wynika, paleciakiem podrzucisz tylko max 2t, i tylko na wysokosc 30cm. powyzej 2t tylko operator wozkow widlowych. ale to wiem z kursu na wozki widlowe, jakbym tego nie robil to bym nie wiedzial.
7) Na luzie, bo jak zejdzie ci powietrze, a nie uda ci sie wyrzucic biegu to nie odpalisz samochodu. rozrusznik nie przekreci silnika tak jak w osobowce.

ps. wszystko wiem z wlasnego doswiadczenia, widze ze w IRL ucza tego na kursach, a nie jak u nas, wszystko w zyciu, kursy to formalnosc.

_________________
Kat. B - jest wrzesień 2006 - 1 raz
Kat. C - jest sierpień 2009 - 3 raz
Kat. C+E - jest kwiecień 2010 - 2 raz

przewóz rzeczy - sierpień 2009
karta kierowcy - marzec 2011


Post Wysłano: 15 lip 2011, 7:49

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 07 wrz 2010, 19:51
Posty: 66
GG: 1437399
Samochód: Kadett
Lokalizacja: Augustów | Polska | Europa | Świat

Widzę, że w Irlandii rzetelnie przygotowują do zawodu. Ja jak po KW za prawie 4 tys. poszedłem jeździć, to jakieś pojęcie miałem, bo traktowałem poważnie temat, chociaż teoria nie nauczy praktycznego podejścia-ciągle się uczę. Gorzej jak ktoś przyjdzie na kurs, narzeka, że wyciągają od niego pieniądze za papierek a szkolenie odbębnia, byle tylko zdać egzamin (który nie sprawdza wiedzy, a umiejętność wykucia na pamięć odpowiedzi).


Post Wysłano: 15 lip 2011, 9:56
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 22 mar 2011, 18:26
Posty: 254
GG: 117176
Lokalizacja: Ire

Cytuj:
I wlasnie ja dlatego robilem CPC w polsce. przez e-lerning w domku przez komp cale szkolenie przeszlem, pojechalem do polski na 2 tygodnie na urlop. pojezdzilem na plycie poslizgowej na bemowie w ramach szkolenia i za pare dni mialem egzamin z 30 banalnych pytan. Wybralem polske bo niechcialo mi sie tych durnowtaych historyjek zdawac i jakiemus staremu siwemu egzaminatorowi tlumaczyc jak mam ladunek zapiac. Kurs kosztowal 2500zl polskie KW (CPC) honoruja w IRL i w UK.
Ja sobie powiedzialem, ze jak drugi raz obleje te historyjki to zrobie KW w Polsce. Za pierwszym razem sie kiepsko przygotowalem no i jednak bariera jezykowa. Do tego egzaminu od ponad miesiaca czytam forum plus irlandzkie zrodla dla potwierdzenia i wydaje mi sie, ze jestem sporo madrzejszy. Zobaczymy... :) A cala nauka wcale nie wydaje mi sie taka bezsensowna.
Cytuj:
6) Z czego ci to wynika, paleciakiem podrzucisz tylko max 2t, i tylko na wysokosc 30cm. powyzej 2t tylko operator wozkow widlowych. ale to wiem z kursu na wozki widlowe, jakbym tego nie robil to bym nie wiedzial.
Moja wina, zle zadalem pytanie... chodzi o licejcne operatora transportu (czy jakos tak to mozna tlumaczyc).
Cytuj:
Widzę, że w Irlandii rzetelnie przygotowują do zawodu. Ja jak po KW za prawie 4 tys. poszedłem jeździć, to jakieś pojęcie miałem, bo traktowałem poważnie temat, chociaż teoria nie nauczy praktycznego podejścia-ciągle się uczę. Gorzej jak ktoś przyjdzie na kurs, narzeka, że wyciągają od niego pieniądze za papierek a szkolenie odbębnia, byle tylko zdać egzamin (który nie sprawdza wiedzy, a umiejętność wykucia na pamięć odpowiedzi).
Jestem ciekaw jak sie ma wiedza teoretyczna przecietnego swiezaka po KW w Polsce i takiego samego zoltodzioba po CPC w Irlandii... Pewnie jak mowisz, duzo zalezy od podejscia. W Posce o tyle latwiej, ze masz kurs, prowadza Cie za reke i zdajesz egzamin. Tutaj po prostu masz materialy i teorii uczysz sie sam a dopiero praktyke mozesz (ale nie musisz) miec z instruktorem.
Tak jeszcze na marginesie - straszna uwage tutaj zwracaja do patrzenia w lusterka i bezpiecznych odleglosci.


Post Wysłano: 15 lip 2011, 11:58
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 23 lut 2011, 23:56
Posty: 11
GG: 0
Lokalizacja: Łomża

Cytuj:
Cytuj:

Tak jeszcze na marginesie - straszna uwage tutaj zwracaja do patrzenia w lusterka i bezpiecznych odleglosci.
Tak z tymi lusterkami to oni sie maja hehe. Jak na osobowke zdajesz to zanim ruszysz na zielonym swiatle to musisz sie obejzecz w tylne lusterko, w lewe lusterko w prawe lusterko, i na koniec spuscic z recznego. czasmi jak sie trafia na swiatlach tacy przepisowi to 2 lub 3 samochody przejada na zielonym i reszta stoi. Ogolnie wyspiarze slabo jerzdza tylko ze przepisowo i zadko uzywaja kierunkowskazow, za zwyczaj jak uzywaja to tam co nietrzeba. A i na autostradzie niema lewego pasa tzn. prawego bo wszyscy jada to sama predkoscia, a jak sie zaswieci ogranieczenie do 50 lub 40 mil to kazdy po heblach i z tylu korek na pare kilometrow pisze tu o autostardzie M25 Orbital London.

_________________
Kat. B - 1999
kat. B+E - 2005
Kat. C - 2011
Kat. C+E - 2011

przewóz rzeczy - 2011
karta kierowcy - juz jest


Post Wysłano: 17 lip 2011, 15:53
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 22 mar 2011, 18:26
Posty: 254
GG: 117176
Lokalizacja: Ire

Cytuj:
Cytuj:
6) Z czego ci to wynika, paleciakiem podrzucisz tylko max 2t, i tylko na wysokosc 30cm. powyzej 2t tylko operator wozkow widlowych. ale to wiem z kursu na wozki widlowe, jakbym tego nie robil to bym nie wiedzial.
Moja wina, zle zadalem pytanie... chodzi o licejcne operatora transportu (czy jakos tak to mozna tlumaczyc).
O ja glupi... chodzi o licencje przewoznika, powyzej 3,5t.


Post Wysłano: 19 lip 2011, 15:21
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 22 mar 2011, 18:26
Posty: 254
GG: 117176
Lokalizacja: Ire

Sie pochwale :) Zdane :) Jeszcze teraz praktyczny CPC i praktyczny EC i bedzie komplet ;)


Post Wysłano: 20 lip 2011, 2:05
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 15 gru 2008, 23:49
Posty: 139
GG: 7261507
Samochód: Scania R420
Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski

gratulacje, nie znam sie na irlandzkich przepisach, więc stąd moje niedoinformowanie. moje odpowiedzi na pytania sa czysto z doswiadczenia 4-ro miesiecznego. w Wlk. Brytani byłem tydzień, wyjazd zakończony inspekcją tamtejszego ITD (juz nie pamietam jak sie to nazywało) i kara 5tys. funtow za peknieta tarcze w naczepie i łyse opony na ostatniej osi naczepy, do zrobienia w ciagu 5 dni, jak nie to bulić. Dlatego spedycja kazała jak najszybciej opuscic ten piekny kraj. Jeszcze raz kolego gratulacje i powodzenia w dążeniu do celu.

_________________
Kat. B - jest wrzesień 2006 - 1 raz
Kat. C - jest sierpień 2009 - 3 raz
Kat. C+E - jest kwiecień 2010 - 2 raz

przewóz rzeczy - sierpień 2009
karta kierowcy - marzec 2011


Post Wysłano: 22 lip 2011, 10:31
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 22 mar 2011, 18:26
Posty: 254
GG: 117176
Lokalizacja: Ire

Cytuj:
gratulacje, nie znam sie na irlandzkich przepisach, więc stąd moje niedoinformowanie. moje odpowiedzi na pytania sa czysto z doswiadczenia 4-ro miesiecznego. w Wlk. Brytani byłem tydzień, wyjazd zakończony inspekcją tamtejszego ITD (juz nie pamietam jak sie to nazywało) i kara 5tys. funtow za peknieta tarcze w naczepie i łyse opony na ostatniej osi naczepy, do zrobienia w ciagu 5 dni, jak nie to bulić. Dlatego spedycja kazała jak najszybciej opuscic ten piekny kraj. Jeszcze raz kolego gratulacje i powodzenia w dążeniu do celu.
Wlasnie na tym polega cala zabawa, ze wiekszosc, jesli nie wszystkie, pytania byly takie zyciowe i czytanie tego forum duzo mi dalo.

Teraz czas na egzamin praktyczny z kwalifikacji i na kategorie EC. Wlasnie sie na jazdy zapisalem. W sieci znalazlem przykladowe pytania na egzaminie praktycznym. Moze Was to rozniez zaciekawi.

1. Jaki jest cel uzywania systemu EBS?
2. Jakie sa kozysci z uzywania retardera?
3. Jakie typy (rodzaje) ukladow hamulcowych sa stosowane w ciezarowkach?
4. Jakie sa metody na mniejsze spalanie?
5. Jak wykozystywac prawidlowo inercje samochodu?
6. Jak zwolnic auto na stromym zjezdzie?
7. Co robic kiedy masz awarie glownego hamulca?
8. Wiele ciezarowek wyposazonych jest w "Gear Splitting". Jakie sa kozysci tego plynace? (co to jest Gear Splitting???)
9. Co sie moze stac w czasie ostrego hamowania?
10. Jakie sa konsekwecje przeladowania samochodu?
11. Jak sprawdzisz, podczas przekraczana granicy, czy bez swojej wiedzy nie przemycasz ludzi lub towar?
12. Gdzie parkowac samochod w trasie?
13. Co robisz po wytrzale opony?
14. Co robisz jesli napkasz wypdek w tunelu?
15. Jak przekazesz innym uczestnikom ruchu, ze przed Toba wydarzyl sie wypadek?
16. Jake dane potrzebne sa policji.pogotowiu jesli ty jestes uczestnikiem wypadku?
17. Zademonstruj sposoby mocowania ladunku.
itp...

I taki filmik jeszcze znalazlem:
http://www.youtube.com/watch?v=DEKaD7SCoc0


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Strona 1 z 1 [ Posty: 10 ]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 19 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: