nikos9 - słuchaj gościu nie wnikam w Twoje wykształcenie ani muskulaturę ale gdybyś czasem otowrzył książkę albo włączył w telewizji wiadomości ekonomiczne a nie "M jak Miłość" to poznał być wiele ciekawych słów takich jak Koszty, Przychodzi, Straty i Zyski. Może i kiedyś słyszałeś o tym ale pewnie nie wiesz że kiedy Przychody i Zyski są mniejsze Niż Straty i Koszty to firma jest poniżej progu rentowności i albo prowadzi działaność poniżej tego progu i dokłada do interesu albo zamyka interes.
Powtarzam po raz kolejny moje stanowisko odnośnie firmy Pana Repińskieg:
Nie życzę mu źle, a wręcz przeciwnie, życzę jak najlepiej ze względu na to że firma jest z moich okolic i codziennie widzę jego auta, ale ZASTANAWIA mnie skąd ma kasę na doinwestowywanie samochodów.
Jestem studentem Akademii Morskiej w Gdyni, wydział Przedsiębiorczości, kierunek Logistyka i Handel Morski.
Na pierwszym semestrze miałem przedmiot który nazywa się Mikroekonomia i prowadziłem kiedyś dyskusję na temat sytuacji w transporcie z perspektywy mikroekonomi z moją wykładowczynią i doszliśmy do wniosku że gdyby na kursach były chociaż podstawy z tego przedmiotu sytuacja na rynku była by diametralnie różna. Dlaczego? Wystarczy powiedzieć jedną rzecz - stawki dumpingowe