Repiński Transport, Kościerzyna

Nie martw się... Kupując samochody malując je ma na pewno wszystko tak zaplanowane że nie padnie:):) jakby miał padać nie zamawiałby nowych samochodów nie wydawałby fortuny na tuning...:) zauważyłem na forum jedną tendencję... Jak jakaś firma sprzedaje samochód już większość myśli że pada:) Podobnie było z firma w moim regionie. Każdy tu mówił że pada sprzedając tyle samochodów . Gó**o prawda okazało się że papa wymienia po prostu samochodziki:):)

Pewnie wymiana taboru to inna sprawa. Kiedy auto nam się zamortyzuje, i pojawia się szansa na stworzenie nowych kosztów które możemy sobie odliczać to warto go wymienić dla lepszego przepływu środków pieniężnych ale my tutaj mówimy o kupowaniu małej liczby samochodów i doinwestowywania ich. A jeżdżą za taką samą stawkę jak my (prawie) wszyscy. Jak to się mówi Ładna miska jeść nie da. Nie życzę źle tej firmie bo miło idąc ulicamy Gdyni zobaczyć piękne Dafy od Repińskiego, tylko dziwi mnie fakt że te inwestycje, które mają funkcję tylko wyróżniającą nie powodują dość dużego nadszarpnięcia budżetu firmy, ale wychodzi na to że transport w tym przypadku jest raczej funkcją uzupełniającą Pozazdrościć.

No bo w Polsce już tak niestety jest, że jak komuś coś się udaje to nie cieszymy się z tego, nie jesteśmy dumni z tego, że ktoś reprezentuje nasz kraj za granicą tylko życzymy mu jak najgorzej wróżąc rychły upadek. Ot nasza polska mentalność.

Cytuj:

No bo w Polsce już tak niestety jest, że jak komuś coś się udaje to nie cieszymy się z tego, nie jesteśmy dumni z tego, że ktoś reprezentuje nasz kraj za granicą tylko życzymy mu jak najgorzej wróżąc rychły upadek. Ot nasza polska mentalność.

Dokładnie takie głupie gadanie źal d.ściska.Jak ma kasę to nie upiększa te swoje autka.A nie bankrut zaraz bo na landówkach w niemczech jeździ.Swoimi autami to nawet po lasach moźe jezdzić i g.komu do tego.

Skoro lubicie szare składaki no name z naszych polskich dróg to Wasza sprawa. Ja natomiast kibicuje Jarkowi i jego Teamowi w tym co robią. Sa jedna z nielicznych polskich firm, które np Holendrzy kojarzą właśnie przez to, ze maja ciekawe wozy. Maja różnorodne malowanie i to ich wyróżnia! Teraz czekam na gotowa Scanie z R Team, bo na bank będzie ciekawa!

Cytuj:

Z czasem podstawowe zasady mikroekonomi zapukają do biura Repińskiego i powiedzą: " są ze mną koszty i przychody, koszty to wielkie koksy i przerosły przychody, zamykamy ten burdel ziomuś"

Chyba sam jesteś tym koksem z małym mózgiem skoro piszesz takie rzeczy...

Święta prawda Artur. Osobiście nie rozumiem co to komu przeszkadza, to źle, że są w Polsce takie firmy? Pan Repiński chyba od ludzi na tuning nie woła, a to z czego ma kasę mnie osobiście nie interesuje.

To jest nas trzech którzy kibicuja tej firmie

czterech

Cytuj:

To jest nas trzech którzy kibicuja tej firmie

Cytuj:

czterech

Cytuj:

Dżizas......

Piętnastu od razu...



Koniec z takiego typu postami!

Dziwi mnie takie podejście na forum dla ludzi związanych z ciężarówkami.
Jakby szef firmy odnoszącej sukces inwestował w swoje zabawki typu porsche, Bentley, yachty itp to oznaczało by że firma świetnie prosperuje.
Jeżeli ktoś ma na tyle szczęścia że szef czerpie swoją satysfakcje z tuningu samochodów z floty to słyszy w zamian uszczypliwe uwagi sugerujące nadchodzący upadek firmy z powodu błędnego inwestowania zarobionych pieniędzy...

Bujna księgowość. Dopóki nie będzie przyjaznych podatków itd, dopóty każdy prywatny przedsiębiorca będzie szukał sposobu na wykazanie minimalnego przychodu czy też straty. Taka inwestycja w auta, branie pojazdów w leasing itd to nic innego jak bujna księgowość

Zapytajcie się ile kierowcy zarabiają i za jakie pieniądze jeżdżą, a potem dopiero komentujcie teksty o firmie.

nikos9 - słuchaj gościu nie wnikam w Twoje wykształcenie ani muskulaturę ale gdybyś czasem otowrzył książkę albo włączył w telewizji wiadomości ekonomiczne a nie "M jak Miłość" to poznał być wiele ciekawych słów takich jak Koszty, Przychodzi, Straty i Zyski. Może i kiedyś słyszałeś o tym ale pewnie nie wiesz że kiedy Przychody i Zyski są mniejsze Niż Straty i Koszty to firma jest poniżej progu rentowności i albo prowadzi działaność poniżej tego progu i dokłada do interesu albo zamyka interes.

Powtarzam po raz kolejny moje stanowisko odnośnie firmy Pana Repińskieg:

Nie życzę mu źle, a wręcz przeciwnie, życzę jak najlepiej ze względu na to że firma jest z moich okolic i codziennie widzę jego auta, ale ZASTANAWIA mnie skąd ma kasę na doinwestowywanie samochodów.

Jestem studentem Akademii Morskiej w Gdyni, wydział Przedsiębiorczości, kierunek Logistyka i Handel Morski.
Na pierwszym semestrze miałem przedmiot który nazywa się Mikroekonomia i prowadziłem kiedyś dyskusję na temat sytuacji w transporcie z perspektywy mikroekonomi z moją wykładowczynią i doszliśmy do wniosku że gdyby na kursach były chociaż podstawy z tego przedmiotu sytuacja na rynku była by diametralnie różna. Dlaczego? Wystarczy powiedzieć jedną rzecz - stawki dumpingowe

Ale co was to interesuje? Firma jest? Jest. Kierowców ma? Ma. Was ktoś okrada? Nie.

To niech sobie istnieją - upadną? To upadną, przybędzie w tym temacie 10 stron z teoriami spiskowymi i wszystko. Przestańcie już spamować.

panowie jak możecie dajcie na forum zdjecia tych 3 nowych statków z serwisu volvo. pozdrawiam lub jakis inny aktual

Firma działa-funkcjonuje i nikomu moim zdaniem nie wadzi, kierowcy robią swoje i tyle. Samochody ma bardzo konkretnie zrobione za szefa własne pieniądze. Więc niech co po niektórzy skończą pie.... takie smenty, jak komuś żal to nie widzę problemu założyć własną firmę. Pan Repiński czuje się na siłach i kupuje samochody jakie chce, robi z nimi co chce, a ja jestem zwolennikiem jego pomysłów.

Cytuj:

nikos9 - słuchaj gościu nie wnikam w Twoje wykształcenie ani muskulaturę ale gdybyś czasem otowrzył książkę albo włączył w telewizji wiadomości ekonomiczne a nie "M jak Miłość" to poznał być wiele ciekawych słów takich jak Koszty, Przychodzi, Straty i Zyski. Może i kiedyś słyszałeś o tym ale pewnie nie wiesz że kiedy Przychody i Zyski są mniejsze Niż Straty i Koszty to firma jest poniżej progu rentowności i albo prowadzi działaność poniżej tego progu i dokłada do interesu albo zamyka interes.

wole Na Wspólnej

A tak na poważnie to wydaje mi sie, ze za bardzo sie martwisz o cudza firmę. Załóż swoja i zobaczysz jak to jest i wtedy pogadamy.

To z Na Wspólnej możemy zbić piątke Na moją firmę musicie jeszcze poczekać kilka lat A Repiński niech jeździ

Cytuj:

A Repiński niech jeździ

No i w końcu doszliśmy do tego samego zdania!

Pozdrawiam

[Szaki]

Szaki już mój pościk usunął
Pozdrowienia tam w Kalifornii SKL

A te Volva jeszcze w tym serwisie stoją