Strona 1 z 1 [ Posty: 3 ]
Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 10 paź 2011, 9:52

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 05 sty 2011, 14:56
Posty: 8
GG: 5529683
Samochód: Mercedes

Witam was drodzy koledzy proszę byście mi opisali co sądzicie o mercedesie Atego 1218, 1223 2003r
Prosił bym o wady i zalety tego autka, jak sprawuje się silnik, spalanie, podzespoły którego lepiej wybrać
Z góry dziękuje


Post Wysłano: 10 paź 2011, 20:50
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 25 lut 2005, 18:59
Posty: 834

Co do silnika to nie ma reguły. Jaki trafisz, taki będzie. Mamy dwa Atega. Obydwa 2001 rok, z czego jeden I rej. dopiero w 2002. Ten z 2001 to wół roboczy. Miał przesraną robotę w Austrii, a u nas swojego czasu jeszcze gorszą. 280 konna jednostka radzi sobie super, i odpukać! nie mamy żadnych problemów.

Drugi zaś, 2001/ I rej. 2002, 230 koni chodził dobrze, ale przez ostatni rok cały czas coś go boli. Nie są to jakieś potężne awarie, raczej małe drobnostki, ale w porównaniu do drugiego auta to 2 krople wody.


Co do spalania, w obydwu ze sztywnymi zabudowami, tonażami po 4,5 tony, spalanie waha się między 20-21 litrów. Ojciec potrafi zejść do 19, ale wiadomo - 2,5 tony, wiatr w tyłek.


Wady i zalety? Na pewno boli mało schowków i brak dojścia pod łóżko od zewnątrz kabiny. Zależy w jakich trasach chcesz go użytkować. Jeśli międzynarodówka, czy w ogóle dalekie trasy to odpuść sobie 1218. Czarno widzę 180 koni przy 5 tonach ładunku, nam czasami 230 za mało.

Lubią też padać zawory, w 1228 wymienialiśmy póki co raz, w 1223 już trzy. Fakt faktem - nie nowe, a regenerowane, więc to wina jakości naprawy, a nie wada auta.

Zalety? Wystarczy, że to Mercedes :mrgreen: Wygodne łóżka, ekonomiczny silnik, bezawaryjność prócz wspomnianych wyżej, typowych dla eksploatacji aut, bolączek.


Post Wysłano: 30 paź 2012, 11:44

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 01 mar 2011, 15:14
Posty: 34
Samochód: ADR

Z doświadczenia z Atego 1017 z 2001 roku powiem, że to całkiem udany samochód, a napęd uznaje za wystarczający - choć przy 12-tce o jakiej myślisz lepszym wyborem byłaby zapewne 230konna jednostka. Nieraz ważąc praktycznie dmc dławiłem się na górkach, nie mówiąc już o Tęgoborzu, więc 180-tke z góry bym odrzucił. Co ciekawe, w 10tce mimo kontenera z windą mam ładowność 4,900. Fakt faktem, jest to raczej miejski samochodzik dystrybucyjny - mały rozstaw osi i niewielka średnica koła zapewnia mu niezłą zwrotność, ale w połączeniu z resorami piórowymi - masakrycznie znosi nierówności. 1017 w jeździe mieszanej na pogórzu pali mi średnio 17-18, z czego ok 35% jazdy na pusto. Prędkości przelotowe sięgające kagańca nie są jego mocną stroną, ze skrzynią manualną 6tką ma ok. 1800 obrotów.

Ogółem wybrałbym 1223 na Twoim miejscu, obojętne czy ma być to samochód typowo dystrybucyjny czy do ruchu regionalnego. Wydaje mi się ta opcja świetnym kompromisem między możliwościami a spalaniem. Silniki w tych mercedesach są bardzo zachwalane, sam nie narzekam na trwałość i niezawodność. Ogółem mechanicznie auto wydaje się pewne, nie trapią go nagminne usterki. Problemy sprawia jedynie elektronika, ilość błędów które wyświetla czasem przytłacza, nie wszystko udaje się wyeliminować za jednym razem, tym bardziej jeśli auto było zaniedbywane przez pewien czas.


Ostatnio przesunięty w górę 30 paź 2012, 11:44 przez: fuchy20.


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Strona 1 z 1 [ Posty: 3 ]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: