Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 10 wrz 2011, 15:40

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 20 maja 2009, 13:36
Posty: 61
GG: 0
Lokalizacja: Rydułtowy

Witam zdawał ktoś egzamin na kat c+e w Jastrzębiu?? Na co zwracać uwagę ? Proszę o jakieś rady ? Jak tam wygląda sprawa z spinaniem przyczepy?


Post Wysłano: 11 wrz 2011, 20:29

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 25 lip 2010, 8:23
Posty: 37
GG: 0
Samochód: eFHacz
Lokalizacja: Rybnik

Ja tam zdawałem, ale niewiele pamiętam. Scania 114l TopLine, skrzynia bez połówek- ogólnie straszny hebel. Zestaw strasznie szybko się łamał. Kilka razy musiałem się poprawiać na łuku, chociaż na kursie nie miałem z tym problemów. Naczepa załadowana jakąś kostką brukową, ale max 8 ton tam tego było. Wzdłóż płotu rosną charakterystyczne krzaczki i jak wsiadając do samochodu popatrzysz na lewo i dobrze zapamiętasz krzaczek to nie będziesz miał problemu z zatrzymaniem się w odpowiednim miejscu. Spinanie jakimś manikiem plus stara przyczepa rolnicza ( nie do ruszenia z miejsca, więc tylko podpięcie, przewody i światełka). Trafiłem na świetnego egzaminatora (łysy, napakowany koleś około czterdziestki), był straszny upał i kolesiowi widocznie się z placykiem śpieszyło- pamiętam, że ktoś tam nie umiał odpowiednio do przyczepy podjechać to mu pozwolił dyszel ustawić, a ostatnie pięć osób to już nawet świateł nie musiało sprawdzać... Na około 10 osób chyba tylko dwóch nie zdało, z czego jeden na łuku się wyłorzył już...


Post Wysłano: 13 wrz 2011, 13:04

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 20 maja 2009, 13:36
Posty: 61
GG: 0
Lokalizacja: Rydułtowy

dzięki wielkie


Post Wysłano: 19 wrz 2011, 16:29

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 06 lut 2007, 19:38
Posty: 96
GG: 0
Lokalizacja: KWI

i jak po ?

_________________
[CE][DE]


Post Wysłano: 06 paź 2011, 14:55

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 20 maja 2009, 13:36
Posty: 61
GG: 0
Lokalizacja: Rydułtowy

dziś było 2 podejście i znowu fail. na grupę 8 osób 1 pojechała na miasto ..... 13 w czwartek kolejne podejście. Takie 2 błędy zrobiłem dojechałem do końca łuku wszystko fajnie tylko ze stałem od Lini niecałe 2 metry miałem jeszcze 2 min czasu , moglem wysiąść i zobaczyć ile brakuje niestety nie wyszedłem i poległem. Myślę ze w czwartek dam rade (albo i nie :D ) w Jastrzębiu jest dramat z kat c+e na 8 osób jedna idzie na miasto ? (Albo z ludźmi) Ludzie po 5 razy zdawaj nie dawno rekordzista był za 8 razem zdał...
Szanowny pan egzaminator wczoraj miał w Katowicach egzamin tez na kat c+e i tez gadał ze nie było za ciekawie.


Post Wysłano: 12 paź 2011, 14:51

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 21 lip 2011, 21:31
Posty: 32
GG: 0
Samochód: Opel

Koledzy mam do Was pytanie odnośnie jazdy egzaminacyjnej po mieście. Instruktor mi powiedział, że jak przejdę szczęśliwie plac to z miastem mam się nie martwić (oczywiście jak nie wymuszę, nie przejadę na czerwonym, itd). Pytałem się instruktora czy mogę najeżdzać na linie ciągłe, powierzchnie, powiedział, że jak inaczej się nie da skręcić to mogę lepiej linia niż krawężnik. Co Wy o tym sądzicie? Większość z Was ma już CE, wypowiedzcie się jak było u Was z liniami na egzaminie. Dla mnie jest to bardzo ważne dlatego piszę, jak już wyjadę z placu to nie chce oblać na mieście z powodu najechania na linię. W Jastrzębiu niektóre ronda, drogi pod względem szerokości, wielkości są przeznaczone pod osobówki, względnie solówki a ja mam tam jechać na egzaminie zestawem nie najeżdzając na linie? Jest to niemożliwe.

_________________
SZUKAM PRACY:
Jako kierowca kat. C+E
POSIADAM:
[B,B+E][C,C+E][KW][KK] [PSYCHOTESTY]


Post Wysłano: 12 paź 2011, 14:56
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 23 sie 2011, 17:46
Posty: 602
Samochód: cerwone eFHa
Lokalizacja: Wieś Blisko Radomia

Mój instruktor to samo - jak ciasno, to z dwojga złego lepiej podwójną linię, bo tego się nie odczuje a egzaminator może nie zauważyć, niżeli najechać na krawężnik, bo to czuć od razu. No, a jak ewidentnie jest ciasno i trzeba ominąć przeszkodę, najeżdżając na linię - to lepiej powiedzieć egzaminatorowi, że musisz, bo uderzysz w przeszkodę ;) Na moim egzaminie bez problemu przeszło takie coś, jazda po mieście na kartce bez błędów, więc nie uczepił się, że gdzieś tam najechałam.

_________________
"Uwielbiam swój zawód. A kto swojego nie lubi, ten sam sobie winien."
http://kierowniczka.blogspot.com/ - Blog Dziewczyny w Ciężarówce :)


Post Wysłano: 12 paź 2011, 16:38

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 20 maja 2009, 13:36
Posty: 61
GG: 0
Lokalizacja: Rydułtowy

Cytuj:
Koledzy mam do Was pytanie odnośnie jazdy egzaminacyjnej po mieście. Instruktor mi powiedział, że jak przejdę szczęśliwie plac to z miastem mam się nie martwić (oczywiście jak nie wymuszę, nie przejadę na czerwonym, itd). Pytałem się instruktora czy mogę najeżdzać na linie ciągłe, powierzchnie, powiedział, że jak inaczej się nie da skręcić to mogę lepiej linia niż krawężnik. Co Wy o tym sądzicie? Większość z Was ma już CE, wypowiedzcie się jak było u Was z liniami na egzaminie. Dla mnie jest to bardzo ważne dlatego piszę, jak już wyjadę z placu to nie chce oblać na mieście z powodu najechania na linię. W Jastrzębiu niektóre ronda, drogi pod względem szerokości, wielkości są przeznaczone pod osobówki, względnie solówki a ja mam tam jechać na egzaminie zestawem nie najeżdzając na linie? Jest to niemożliwe.
przewaznie jest tak ze jak przejdziesz plac to jedziesz na miasto do wodzislawia albo kierunek Zebrzydowice - Cieszyn i nie ma problemu.


Post Wysłano: 12 paź 2011, 17:22

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 21 lip 2011, 21:31
Posty: 32
GG: 0
Samochód: Opel

Na kursie raz jechałem w kierunku Zebrzydowic i tak jak piszesz nie ma problemu. Ale egzaminatorzy są różni i tego nie zmienimy, może sobie wymyśleć aby pomęczyć mnie po Jastrzębiu. Kolego Ty jutro masz egzamin pewnie o 7 rano? Życzę powodzenia.

_________________
SZUKAM PRACY:
Jako kierowca kat. C+E
POSIADAM:
[B,B+E][C,C+E][KW][KK] [PSYCHOTESTY]


Post Wysłano: 13 paź 2011, 17:29

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 20 maja 2009, 13:36
Posty: 61
GG: 0
Lokalizacja: Rydułtowy

Powiem tak : egzaminator był sopoko starszy gosciu , kolega wylosowal zestaw 4 garaz przodem i ruszanie na wzniesieniu , grupa 8 osobowa na placu juz 2 osoby polegly ( na łuku). Troszkę ciężko nam wszystkim spinanie szlo ale egzaminator dużej uwagi nie zwracał na czas patrzał tylko czy wszystko dobrze robimy nawet świateł na kazał sprawdzać tylko przewody i do przodu do tylu i gitarka :D Miasto zaczynając tam na działkach i wszyscy nie kierunek Cieszyn tylko po jastrzębiu jak było ciasno to na linie nie przykładał dużej wagi tylko na krawężniki. Egzamin zadany pozytywnie od 7 do 15 o godzinie 16 bylem w domu ale było warto :D


Post Wysłano: 13 paź 2011, 17:41

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 21 lip 2011, 21:31
Posty: 32
GG: 0
Samochód: Opel

Kolego luk gratuluję Ci, jest o co walczyć, nie można się poddać! Powiedz w jakiej kolejności wykonywałeś spinanie przyczepy? Jechaliście na Cieszyn, Zebrzydowice Wojewódzką 937? Osoby, które wyjechały na miasto zdały?

_________________
SZUKAM PRACY:
Jako kierowca kat. C+E
POSIADAM:
[B,B+E][C,C+E][KW][KK] [PSYCHOTESTY]


Post Wysłano: 13 paź 2011, 17:58

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 20 maja 2009, 13:36
Posty: 61
GG: 0
Lokalizacja: Rydułtowy

A wiec tak od działek na dół do ronda na rondzie w lewo i cały czas kierunek Racibórz - Wodzisław potem przy zjeździe na Wodzisław kierunek Katowice i na kolejnym rondzie kierunek Moszczenica i do ośrodka nikt nie jechał na Zebrzydowice tylko męczył nas po jastrzębiu same główne drogi. Natomiast spinanie wiadomo sworzeń do góry podjechać zapiąć przewody żółty , czerwony i elektryka wyciągnąć kliny i do przodu z pół metra podjechać, cofnąć podłożyć kliny i w odwrotnej kolejności przewody.
Co do tego mana co spinaliśmy to nic nie widać , dyszel krzywy ciężko trafić ;/
Wszyscy co na miasto wyjechali to zdali , ja zdawałem ostatni.


Post Wysłano: 14 paź 2011, 15:59

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 21 lip 2011, 21:31
Posty: 32
GG: 0
Samochód: Opel

Kolego luk mam jeszcze pytanie do Ciebie, powiedz jak przejeżdzałeś przez rondo na egzaminie to naczepą najechałeś na takie kamienie (kostka brukowa), która jest wyłożona na wewnętrznej stronie ronda obok krawężnika? Mi się zdarzyło na jazdach, że naczepa przejechała przez to, nie wiem jak na to popatrzy egzaminator. Ile u Ciebie trwał egzamin? Skrócił coś egzaminator, czy 45 min?

_________________
SZUKAM PRACY:
Jako kierowca kat. C+E
POSIADAM:
[B,B+E][C,C+E][KW][KK] [PSYCHOTESTY]


Ostatnio zmieniony 15 paź 2011, 10:06 przez Ruslan, łącznie zmieniany 1 raz.

Post Wysłano: 14 paź 2011, 23:29

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 07 lut 2011, 13:39
Posty: 12
GG: 0

Kolego Ruslan, sorki ze troche nie w temacie, ale Ty sobie wyrobiles nowe prawo jazdy po zdaniu egzaminu na kat. C i dopiero pozniej zapisales sie na C+E? Bo widze, ze masz w podpisie info o tym, ze posiadasz juz KK. Pytam, bo jestem zakrecony jesli chodzi o przepisy kiedy mozna skladac wniosek o wydanie KK.


Post Wysłano: 15 paź 2011, 10:04

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 21 lip 2011, 21:31
Posty: 32
GG: 0
Samochód: Opel

Kolego wito prawko kat. C odebrałem w marcu po zdaniu egzaminu, a w czerwcu zrobiłem sobie KW i odebrałem już Zawodowe prawko z kat. C, a KK posiadam od lipca. A Na kat. C+E zapisałem się we wrześniu. I jak zdam a nie zmieni się numer prawa jazdy to będę miał KK na C i C+E, a jak się zmieni numer prawa jazdy i będzie inny w KK, niż w prawku kat. C+E to muszę znów zapłacić i wyrobić sobie nową. Ja myślę, że numer nie powinien się zmienić, zobaczymy. Wniosek o wydanie KK można składać jak poiadasz prawko kat. C, bo w busach na kat. B Ci jest niepotrzebna.

_________________
SZUKAM PRACY:
Jako kierowca kat. C+E
POSIADAM:
[B,B+E][C,C+E][KW][KK] [PSYCHOTESTY]


Post Wysłano: 15 paź 2011, 19:17

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 07 lut 2011, 13:39
Posty: 12
GG: 0

Czyli w przypadku KK nie jest tak jak przy prawie jazdy C i C+E? Tzn. zeby moc zlozyc wniosek o wydanie KK to musisz miec wyrobione prawo jazdy po zdaniu kat. C? Bo jak wszyscy wiemy jesli chodzi o kurs C+E to wystarczy samo zaswiadczenie, ze sie zdalo egzamin na C i z wyrobieniem nowego prawa jazdy mozna poczekac az do zdania egzaminu na C+E.


Post Wysłano: 16 paź 2011, 8:49

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 21 lip 2011, 21:31
Posty: 32
GG: 0
Samochód: Opel

Właśnie tego nie wiem, ale przypuszczam, że musisz mieć wyrobione prawo jazdy aby móc złożyć wniosek o KK. Chociaż jak masz zdane prawo jazdy kat. C to tak jak byś to już miał, tylko czekasz na odbiór dokumentu, a przy składaniu wniosku o KK nie sprawdzają czy masz zdany egzamin, czy dokument w ręku.

_________________
SZUKAM PRACY:
Jako kierowca kat. C+E
POSIADAM:
[B,B+E][C,C+E][KW][KK] [PSYCHOTESTY]


Post Wysłano: 16 paź 2011, 20:40

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 07 lut 2011, 13:39
Posty: 12
GG: 0

No tak, sprawdzac nie sprawdzaja, ale zapewne po wyrobieniu nowego prawa jazdy (tzn. po zdaniu na kat. C) zmieni sie jego numer, bo nie sadze, ze prawo jazdy wyrobione np. 10 lat temu bedzie mialo taki sam numer jak wyrobione teraz.


Post Wysłano: 17 paź 2011, 1:46

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 08 lis 2010, 21:41
Posty: 16
GG: 0
Samochód: iveco

Numer prawa jazdy się nie zmienia!!! jest przypisany do ciebie tak jak nr PESEL, a odnośnie KK wejdź na stronę http://tachograf.pwpw.pl/wymagane_dokum ... kk%29.html wyraźnie jest napisane jakie potrzeba wysłać załączniki do wydania "KK" bez ksera prawa jazdy o wydaniu karty możesz sobie pomarzyć :lol:

ps. I tu dodam od siebie: Wystarczy ksero uiszczenia wpłaty, nie wysyłaj oryginału.


Post Wysłano: 17 paź 2011, 18:35

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 07 lut 2011, 13:39
Posty: 12
GG: 0

Wiadomo, ze ktos kto chce sobie wyrobic KK musi miec jakies prawo jazdy, chocby zwykle B. Pytanie jest takie czy majac na razie tylko prawo jazdy kat. B i zdany egzamin na C mozna zlozyc wniosek.


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: