Szerokie laczki na przód

Witam poszukuję opon w rozmiarze 385/65 R.22.5 na oś kierowaną i czy można na nią założyć oponę naczepową czy musi być na oś prowadząca. Pytam czy można czy trzeba ?
Czy ktoś może podesłać linki gdzie można kupić opony prowadzące w tym rozmiarze (tylko bez szydery typu www.allegro.pl albo google.pl )

Temat o szerokim kapciu na osi kierowanej już był. Dobrze poszukaj.

Ale najlepiej to zostaw sobie 315tki. Jeśli aż tak sie napaliłeś, to zmień ale na opony odpowiednie do osi kierowanej. Inaczej będziesz przekładał jeszcze raz.

Mamy już z przodu szeroki laczek który wymaga wymiany

Jak już sie dowiesz ile kosztuje dobra opona 385 na os kierowaną, to zastanów się nad zmianą na stadart. Nie zakładaj przypadkiem zwykłych naczepówek, strach tym będzie jechać.

Ja polecam Michelina z rantem odprowadzającym wodę

Wymiana opon na stan dart wiąże się też z wymianą felgi bo naciąg by był ale takie rzeczy to w tunningu aut osobowych czy ktoś może podać linki gdzie można nabyć takie opony ?

No widzisz, dobrze że powiedziałeś o tych felgach...

Cytuj:

Ja polecam Michelina z rantem odprowadzającym wodę

One się chyba nazywają Michelin XF 2 385/65/22.5 mogę się mylić, wiem tylko tyle, że są bardzo, bardzo drogie. Widziałem 1 sztuka- 2800zł.

Mój przyjaciel z Francji jeździ na takich Scanią strasznie je sobie chwali, ale czy sprawdzają się na polskich drogach...

Poszukałem takich opon i najtańsze jakie znalazłem to Pirelli za 2100 w Intercarsie... w Promocji. Masakryczna kasa według mnie ;/ niestety pewnie będzie trzeba się wykosztować.
Madafakier super+ co sugerujesz mówiąc że dobrze że wspomniałem o felgach? Może myślisz że mój poziom wiedzy jest niższy niż może się wydawać ?

Miesiac temu zakladalem Dunlop SP 344 kosztowala 1600 netto jezdzi sie bardzo dobrze poprzednio mialem Kormoran T i faktycznie jest spora roznica.
Jesli mowa o tych Michelinach to chodzi zapewne o Antisplash XF2 lub jeszcze mozna dostac XFA2 sa to drogie gumki minimum 2000 sztuka, mamy takie po przebiegu 330 tysiecy jest jeszcze okolo 6mm ale jedna sie bardziej starla (2mm roznicy) w aucie zawieszeniowo jest wszystko ok...

Ok kolego nareszcie konkret dzięki wielkie

Zdjęcie zrobione przypadkowo. Opony są z 2010 roku od nowości na osi kierowanej a samochód jeździł po niemieckich drogach. Marka opony to Bridgestone. Według mnie te 385 na przodzie to przesada.

sam mam szerokie gumy na przodzie na razie jeszcze ok, ale już z ciekawosci się rozgladałem za nowymi oponami, moją uwagę zwróciły matador fh2, osobiście mam doświadczenia z tymi oponami z osobówki i z dostawczaków, ale moim zdaniem ta marka oferuje dobry stosunek cena/ jakość:)
tak trochę poza tematem:
kupiłem kiedyś do swojej scani na tył opony marki double coin, poprzednie good year' musiały się umyć pod względem trwałości, przyczepności w zimie no i cena 2 razy niższa to moim zdaniem super okazja.

Cytuj:

Zdjęcie zrobione przypadkowo. Opony są z 2010 roku od nowości na osi kierowanej a samochód jeździł po niemieckich drogach. Marka opony to Bridgestone. Według mnie te 385 na przodzie to przesada.

Ładnie pęknięta ta opona w rzeźbie bieżnika po prawej stronie opony Tylko tak dalej...

Cytuj:

Marka opony to Bridgestone.

Z Bridgestone'm miałem kiedyś przeboje w naczepie. Złapałem kapcia i po wizycie w wulkanizacji okazało się, że z zewnątrz opona jest zdrowa, na nic nie najechałem itp. a w środku zrobiła się baka i się rozwarstwiła. I podobno mój przypadek nie był jedyny.

Co do szerokich opon. Fajnie się na tym jeździ, jeżeli droga jest dobra. Niestety na nasze dziury i koleiny to szkoda takich opon.