Strona 1 z 1 [ Posty: 20 ]
Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 30 paź 2011, 12:40
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 07 paź 2006, 11:54
Posty: 209
Lokalizacja: zgierz / k.Łodzi

Koledzy mam pytanie czy źle wywarzone koła mogą powodować drgania kierownicy ?

_________________
.....::::Wchodzę Po Schodkach I Wytaczam Na Drogę Moje 40 Ton::::.....
B:15-01-2010r.
C:12-04-2010r.
C+E:09.09.2010r.


Post Wysłano: 30 paź 2011, 12:48

Użytkownik

Online

Online

Użytkownik


Rejestracja: 05 gru 2010, 17:24
Posty: 6015
Samochód: Volvo FH

Mogą, tak samo jak krzywe felgi, wadliwe opony, luzy na końcówkach drążków, wybite tulejki resorów i setka innych rzeczy.

_________________
Naczelny Prywaciarz WC :).

Kania to ch uuu j!!! 8)


Post Wysłano: 30 paź 2011, 17:08
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 07 paź 2006, 11:54
Posty: 209
Lokalizacja: zgierz / k.Łodzi

Pytam sie bo oponki byly wymieniane i zaczeło drżeć dzieki wielkie ;)

_________________
.....::::Wchodzę Po Schodkach I Wytaczam Na Drogę Moje 40 Ton::::.....
B:15-01-2010r.
C:12-04-2010r.
C+E:09.09.2010r.


Post Wysłano: 30 paź 2011, 17:35

Użytkownik

Online

Online

Użytkownik


Rejestracja: 05 gru 2010, 17:24
Posty: 6015
Samochód: Volvo FH

Jak już będziesz miał zdemontowane koła, to oczyść felgę i piastę z błota, piachu i rdzy.

_________________
Naczelny Prywaciarz WC :).

Kania to ch uuu j!!! 8)


Post Wysłano: 30 paź 2011, 22:44

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 09 kwie 2006, 19:08
Posty: 100
GG: 0
Samochód: Scania 124L 420
Lokalizacja: Gniezno

Przede wszystkim przykręcać "na krzyż" i z czuciem, a po krotkiej trasie delikatnie dociagnać. Taki jest mój patent i po lepigumie zawsze musze poprawić...


Post Wysłano: 30 paź 2011, 23:56
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 26 lis 2008, 22:56
Posty: 861
GG: 35025070
Samochód: S-U-P-E-R

Podczepię się pod temat.
Mój problem polega na tym ze gdy jadę po dziurach albo po leśnej drodze to słyszę dochodzące "ze środka kierownicy" niepokojące stuki... Wcześniej miałem jeszcze problem z luzem na kierownicy ale wymieniłem drążki i luz znikł. Zostały te niepokojące stuki. Ktoś może mi powiedzieć gdzie szukać przyczyny?


Post Wysłano: 31 paź 2011, 23:11

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 09 kwie 2006, 19:08
Posty: 100
GG: 0
Samochód: Scania 124L 420
Lokalizacja: Gniezno

Cytuj:
Podczepię się pod temat.
Mój problem polega na tym ze gdy jadę po dziurach albo po leśnej drodze to słyszę dochodzące "ze środka kierownicy" niepokojące stuki... Wcześniej miałem jeszcze problem z luzem na kierownicy ale wymieniłem drążki i luz znikł. Zostały te niepokojące stuki. Ktoś może mi powiedzieć gdzie szukać przyczyny?
Jak wyglądają zaciski hamulcowe, a konkretnie tulejki i gumy? Jeśli będą wybite to bedzie dzwonić i ściągać przy hamowaniu. Wystarczy na zluzowanym hamulcu chwycić zacisk i sprawdzić czy jest luzny...(mowa o przedniej osi)


Post Wysłano: 01 lis 2011, 13:21
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 26 lis 2008, 22:56
Posty: 861
GG: 35025070
Samochód: S-U-P-E-R

Miałem taki problem... Nawet mi się zacisk odkręcił i tarł o felgę przy hamowaniu... No cóż wina mechaników bo to oni to robili. Po tej przygodzie sam wykręciłem 3 pozostałe zaciski. Założyłem nowe tarcze. Zaciski oddałem do specjalistycznego zakładu w którym zostały zregenerowane oraz założone wszystkie nowe czujniki zużycia klocków. Założyłem również nowe klocki. Więc z hamulcami mam wszystko ok. Wszystko robiłem około 2 miesiące temu. Niepokoją mnie tylko te stuki z przekładni kierowniczej...
Mam również taki problem, że podczas hamowania czy pełny czy pusty tył ciągnika "pływa mi po drodze" ciężko się jest pomieścić w swoim pasie. Dodam ze klocki biorą równo na każdym kole ponieważ sprawdzałem to na stacji diagnostycznej. Czy może to być wina zbyt dużego luzu na siodle? Źle osadzonej poduszki? Dodam ze to pływanie jest tylko w momencie gdy jadę z naczepą i przyhamuje mocniej.
Pozdrawiam.


Post Wysłano: 01 lis 2011, 15:54

Użytkownik

Online

Online

Użytkownik


Rejestracja: 05 gru 2010, 17:24
Posty: 6015
Samochód: Volvo FH

A naczepka dobrze hamuje? Tak się może dziać, kiedy w samochód hamuje dużo mocniej niz naczepa, która wtedy napiera na samochód destabilizując go.

_________________
Naczelny Prywaciarz WC :).

Kania to ch uuu j!!! 8)


Post Wysłano: 01 lis 2011, 16:52
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 26 lis 2008, 22:56
Posty: 861
GG: 35025070
Samochód: S-U-P-E-R

no właśnie... Nie do końca. Czuć że naczepa hamuje dopiero gdy nacisnę pedał hamulca do oporu. Dodam ze okładzin hamulcowych jest ponad połowa. grzechotki dobrze naciągają. Naczepa jest bez EBS na zwykłym ABS Wabco. ABS nie działa. Na sterowniku pod naczepa mruga lampa na czerwono 3x przerwa znów 3x przerwa i tak w kółko.


Post Wysłano: 01 lis 2011, 17:10

Użytkownik

Online

Online

Użytkownik


Rejestracja: 05 gru 2010, 17:24
Posty: 6015
Samochód: Volvo FH

Na pusto też tak słabo hamuje?

Rozumiem, że pierwszy "łapie" samochód tak? Bo powinno byc odwrotnie.

_________________
Naczelny Prywaciarz WC :).

Kania to ch uuu j!!! 8)


Post Wysłano: 01 lis 2011, 17:33
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 26 lis 2008, 22:56
Posty: 861
GG: 35025070
Samochód: S-U-P-E-R

Tak. na pusto jest tak samo. Zgadza się koń hamuje wczesniej.


Post Wysłano: 01 lis 2011, 17:45
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 06 maja 2007, 17:40
Posty: 2084
GG: 1
Samochód: Jelcz 105 ;P
Lokalizacja: DK94

U mnie po tym jak zapiąłem naczepę na bębnie, jest tak samo jeśli chodzi o hamulce, tzn. ciągnik hamuje wcześniej i mocniej bez względu na stan załadowania, a mimo wszystko nie trzepie kierownicą, obstawiał bym tu coś w okolicach kolumny kierowniczej.

_________________
Wysłano z budki telefonicznej...

Za Roburem wszyscy sznurem...


Post Wysłano: 02 lis 2011, 0:35

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 09 kwie 2006, 19:08
Posty: 100
GG: 0
Samochód: Scania 124L 420
Lokalizacja: Gniezno

Cytuj:
Czy może to być wina zbyt dużego luzu na siodle?
Luz na sworzniu to raczej szarpanie "przód-tył", na boki prowadza gdy wytrzepane są gumy na łapach, ewentualnie (w zależności od typu siodła) element łączący łape z płytą.


Post Wysłano: 05 lis 2011, 23:37

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 21 sty 2010, 15:15
Posty: 199
GG: 4446783
Lokalizacja: KTA

Mieliśmy podobną sytuacje z drganiem kierownicy ale to było zaraz po wymianie opon na nowe.
Wymienikiśmy gałki i już nie "trzepie".


Post Wysłano: 07 lis 2011, 19:08
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 07 lis 2011, 18:35
Posty: 41
GG: 2901452
Samochód: SCANIA
Lokalizacja: Toruń

Cytuj:
Cytuj:
Czy może to być wina zbyt dużego luzu na siodle?
Luz na sworzniu to raczej szarpanie "przód-tył", na boki prowadza gdy wytrzepane są gumy na łapach, ewentualnie (w zależności od typu siodła) element łączący łape z płytą.
Kolego mógł ktoś obrócić sworzeń od naczepy na dziurach żeby nie pukał przy ruszaniu i może być luz na boki


Post Wysłano: 07 lis 2011, 20:39
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 26 lis 2008, 22:56
Posty: 861
GG: 35025070
Samochód: S-U-P-E-R

Raczej nie bo luz jest przód-tył.
A czy wina tego zamiatania może być po stronie poduszek?


Post Wysłano: 07 lis 2011, 21:12
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 07 lis 2011, 18:35
Posty: 41
GG: 2901452
Samochód: SCANIA
Lokalizacja: Toruń

a może to wina opon przy nowych tak jest jeśli nie było zmienianych opon to może jest za mało powietrza w oponach, a jeśli chodzi o poduszki to może za nisko i jest za sztywno


Post Wysłano: 07 lis 2011, 21:17
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 04 kwie 2006, 18:17
Posty: 692
GG: 8426213
Samochód: Scania R420
Lokalizacja: Bochnia

Kolego, a tak z ciekawości podnieś przednią oś do góry i sprawdź czy nie masz luzu na zwrotnicy.
Miałem przypadek że Scania (124, 400) pływała po drodze i szarpało kierownicą w czasie hamowania, wymienialiśmy co tylko się dało a na końcu z ciekawości sprawdziłem zwrotnice i okazało się że po obu stronach mają dość duży luz.


Post Wysłano: 07 lis 2011, 21:25
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 26 lis 2008, 22:56
Posty: 861
GG: 35025070
Samochód: S-U-P-E-R

Zwrotnice były regenerowane razem z zawieszeniem wiec jest ok...
Muszę jeszcze wymienić te gumowe tuleje na półresorach. Tylko, że na diagnostyce nie wykazało, że są do wymiany :/


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Strona 1 z 1 [ Posty: 20 ]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: