ja w kamperze mimo, że posiadam wyposażenie jak w domu i robię normalne jedzenie, jednak zawsze mam ze dwie konserwy mięsne. bo żywności nie biorę na zapas tylko staram się na styk. w większości miejsc można dokupić, ale jak się gdzieś stanie na wygwizdowie lub jest jakieś święto, to musi być zabezpieczenie.
Nie powiem puszka/słoik jakiś zawsze jest,ale jak to określacie na czarną godzinę .Komuna dawno minęła i w sklepach pełno,więc nie widzę powodów żeby tego typu specyfiki aplikować dzień w dzień...
Z konserw toleruje tylko rybkę
Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 14 gości
Nie możesz tworzyć nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
Witaj. Na tej stronie używamy ciasteczek. Strona korzysta z plików
cookies w celu realizacji usług i zgodnie z §3
Polityki
prywatności. Zamknięcie tego komunikatu oznacza zgodę na
ich zapisywanie na Twoim komputerze. Możesz określić warunki
przechowywania lub dostępu do nich w Twojej przeglądarce.
Wyrażam zgodę