Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 19 paź 2011, 1:22

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 08 lis 2010, 21:41
Posty: 16
GG: 0
Samochód: iveco

DO WNIOSKU NA "KK" POTRZEBNE JEST KSERO PRAWA JAZDY!!!

Musisz wysłać wszystkie dokumenty razem,z kserem prawka (niema możliwości wysłania zaświadczenia o zdaniu egzaminu na kat.C)

Jak wyślesz ksero prawka z kat.B to nie wydadzą "KK" ponieważ nie masz uprawnień do prowadzenia pojazdów wyposażonych w tachograf.

Wydaje mi się, że jest jeden wyjątek, jak masz kat.B+E to możesz taki wniosek złożyć ponieważ to prawko uprawnia cię do prowadzenia zespołu pojazdów do 7t DMC (bus+przyczepa) gdzie jest obowiązek rejestrowania czasu pracy.Ale tego nie jestem na 100% pewny.

Jeśli masz kat.C i "KK" to robiąc C+E nie musisz karty wymieniać ( dla pewności porównaj numery starego i nowego prawka bo błędy się zdarzają, musi być ten sam nr prawka co masz wpisany na "KK" )

jest już obszerny temat odnośnie tachografów cyfrowych i kart kierowcy.


Post Wysłano: 19 paź 2011, 15:17

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 19 paź 2011, 14:52
Posty: 4
GG: 0
Samochód: Szybki

Cytuj:
kolega wylosowal zestaw 4 garaz przodem i ruszanie na wzniesieniu
Nadal czekam na piwo :)
Gratuluje!


Post Wysłano: 25 lis 2011, 7:48

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 24 wrz 2011, 14:05
Posty: 9
GG: 0

Też się podepnę pod temat. Zastanawia mnie to czy można wyrobić sobie kartę kierowcy nie mając jeszcze KW ?

_________________
B-2009; C-2011;C+E-2011


Post Wysłano: 25 lis 2011, 10:53
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 23 sie 2011, 17:46
Posty: 602
Samochód: cerwone eFHa
Lokalizacja: Wieś Blisko Radomia

Tak

_________________
"Uwielbiam swój zawód. A kto swojego nie lubi, ten sam sobie winien."
http://kierowniczka.blogspot.com/ - Blog Dziewczyny w Ciężarówce :)


Post Wysłano: 28 lis 2011, 13:00

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 07 lut 2011, 13:39
Posty: 12
GG: 0

Nie mam jeszcze zdanego egzaminu na kat. C, ale juz chcialbym sie dowiedziec jak to jest ze zdawaniem egzaminu na C+E w okregu slaskim. Na stronie http://www.word.katowice.pl pisza, ze pojazdami egzaminacyjnymi sa Scania 114 i Scania 124. Czy ktos moglby powiedziec czy skrzynie biegow w tych ciagnikach sa takie same czy jednak sie czyms roznia?


Post Wysłano: 28 lis 2011, 16:09

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 20 maja 2009, 13:36
Posty: 61
GG: 0
Lokalizacja: Rydułtowy

Jastrzębie-Zdrój , Bytom to Scania 114 ona jeździ po śląsku po wszystkich ośrodkach


Post Wysłano: 28 lis 2011, 20:09

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 17 mar 2008, 16:34
Posty: 712
Lokalizacja: SM

Scania ma skrzynię ósemkę bez połówek, skrzynię góra, dół przerzucasz klawiszem, kabina topline, 380km E3, taka zazwyczaj jest w Jastrzębiu.

Co do wcześniejszych wpisów... Prawda jest taka, że większość na egzamin przychodzi nie przygotowana. Na moim egzaminie też kilku poległo na łuku, nie mogąc przejechać rękawa w przeciągu 5 minut. Co robili przez te 25h kursu? Idąc na egzamin chyba liczyli na szczęście, że się uda i tyle... Więc pretensje można mieć tylko do siebie. Z całym szacunkiem dla wszystkich oczywiście, ale taka jest prawda. Co do krawężników , linii etc. Generalnie zaliczony krawężnik = koniec egzaminu. Możesz sobie najeżdżać na ciągłe, ale w granicy rozsądku, tyle ile trzeba. Nie brać za pewniaka trasę na Wodzisław czy też Zebrzydowice, bo nie jeden się na tym przejechał. Po mieście tak samo targają, wiadomo nie po pipidówach dla osobówek, ale jest kilka miejsc na mieście, gdzie po prostu jadąc pierwszy raz masz wielkie prawdopodobieństwo , że coś sknocisz, jako niedoświadczony kierowca. Spinanie-rozpinanie to ogólnie śmiech. Zaczep egzystuje własną linią życia, trzeba stosunkowo mocno szarpnąć żeby zaskoczył. Nie wiem jak ma się stan na dzień dzisiejszy, ale jeszcze nie tak dawno ze wszystkich kłódek, powietrze bardzo intensywnie uciekało, ale wszyscy na to lali. Problemem dla niedoświadczonych jest fakcik, że man , którym się spina z przyczepą jest szerszy od niej i cofając praktycznie jej nie widać. Generalnie nie jest to żadna jakaś tam tragedia, egzamin jak egzamin, miasto wg mnie nie jest wcale trudne, trasy tym bardziej. Prawda taka, że przydaje się kilka godzin po mieście, jedziesz wtedy "na pewniaka" no ale oszczędność kursów. Szczęście jak robisz go w Jastrzębiu to takich wypadów na miasto trochę Ci się trafi, ale kursanci spoza regionu już nie mają tak ciekawie, traci się czas na dojazd. Jak macie jakieś pytania na temat egzaminu w tym mieście pytajcie, chętnie odpowiem.


Post Wysłano: 29 lis 2011, 13:49

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 20 maja 2009, 13:36
Posty: 61
GG: 0
Lokalizacja: Rydułtowy

martinfh wszystko napisał jak ktoś będzie chciał więcej info to proszę napisać , 50 % ludzi przychodzi nie przygotowanych ( niepotrafiącą łuku przejeeeechać ) u nas każdy jezdźił po Jastrzębiu żaden tam Wodzisław czy Zebrzydowice.

martinfh kiedy miałeś egzamin?? ze mną zdawał rekordzista za 8 razem zdał , i paru po 5 razy :|


Post Wysłano: 31 sie 2012, 13:27

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 27 lut 2008, 21:02
Posty: 172
GG: 4023489
Samochód: passat 1.8T
Lokalizacja: Pszczyna

obeznani koledzy :] , powiedzcie mi ile się czeka teraz na egzamin C+E w Jastrzębiu??


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: