Odbiór prawka

[concretny]

Cytuj:

Musisz mieć jeszcze orzeczenie od lekarza medycyny pracy o podobnej treści tj "na podstawie art 39k i 39m [...] brak przeciwskazań do wykonywania pracy na stanowisku kierowcy"

"Jeśli chcesz pracować w transporcie drogowym (a tym samym odbywasz kurs kwalifikacji wstępnej lub szkolenie okresowe), musisz mieć orzeczenie wydane na podstawie art. 39j ust. 4 ustawy o transporcie drogowym. I tam musi znaleźć się stwierdzenie, że jesteś zdolny do pracy na stanowisku kierowcy oraz musi być określony termin następnych badań (zazwyczaj za 5 lat, choć na podstawie przeprowadzonych badań lekarz może ten okres skrócić)."

Zobacz że na tym badaniu mam zaznaczone iż jestem zdolny do pracy jako kierowca oraz mam wpisane ile lat mam ważne badania, więc to jest to badanie o którym mówisz.
Kiedy wpisywałem szukając w google jak wyglądają badania z medycyny pracy aby zostać kierowca na podstawie art 39k i 39m wyskoczyły mi takie fotki które sa niżej, i ja robiłem identyczne po czym otrzymałem badania psychologiczne.

Pokazałeś orzeczenie psychologiczne, a potrzebne jeszcze jest orzeczenie od lekarza medycyny pracy na podstawie art. 43 pkt 2, art 229 § 4 Kodeksu pracy oraz art. 39j ustawy o transporcie drogowym.

Cytuj:

Pokazałeś orzeczenie psychologiczne, a potrzebne jeszcze jest orzeczenie od lekarza medycyny pracy na podstawie art. 43 pkt 2, art 229 § 4 Kodeksu pracy oraz art. 39j ustawy o transporcie drogowym.

Pracodawca jak szuka pracownika zazwyczaj potrzebuje badania lekarskie lub psychotesty, chyba że te badania lekarskie to właśnie te ?????

A zapytam z ciekawości jak wyglądają te badania i ile kosztują ??

Pracodawca szuka ludzi z psychotestami, bo jakoś tak się utarło, że są one ważniejsze, a właśnie oba dokumenty są równie ważne. Poza tym, psychotesty można łatwiej "oblać" i od nich raczej nie ma opcji, żeby iść do innego lekarza. Odwołać się można tylko do Wojewódzkiego Ośrodka Medycyny Pracy. Choć nie wiem, czy jest jakaś baza danych i oblane psycho idą gdzieś do niej i jest wgląd przez poszczególnych lekarzy.

Krócej: Aby zostać kierowcą należy mieć tylko te dwa orzeczenia (poza Prawem Jazdy, naturalnie), czyli orzeczenie psychologiczne i na podstawie KP i ustawy o transporcie.

Chłopaki to ja już zdurniałem...Ostatnio robiłem badania dla kierowcy zawodowego i dostałem orzeczenie psychologiczne oraz takie coś
http://www.drukiakcydensy.pl/photos/prods/3102_1_l.jpg
lekarz medycyny pracy wpisał mi, że mam bezterminowo ważne badania.

Czy na tej podstawie mogę przystąpić do KWP i potem dostać wpis 95 do prawka czy są potrzebne inne zaświadczenia?

To jest orzeczenie do Prawa Jazdy, czyli do uprawnień. Do wykonywania zawodu kierowcy są potrzebne dwa wyżej podane orzeczenia.

Zaświadczenie od psychologa mam. Tylko tego drugiego brakuje...

Czyli muszę sprawę prostować i prosić, żeby dali mi nowe zaświadczenie? Ja pitole...Płaci się chore pieniądze, a oni nie potrafią dać dobrego druku.

Jeśli to otrzymałeś przy kursie na PJ, to nie musisz tego prostować, bo jest to potrzebne do WORD i do nadania uprawnień. Do kwalifikacji będą potrzebne dwa wyżej wymienione.

Cytuj:

Jeśli to otrzymałeś przy kursie na PJ, to nie musisz tego prostować, bo jest to potrzebne do WORD i do nadania uprawnień. Do kwalifikacji będą potrzebne dwa wyżej wymienione.

Nie, nie. Te badania zrobiłem już po zdaniu PJ na kat. "C", a przed KWP. Wychodzi na to, że mam nie te badania co trzeba chociaż w ośrodku zdrowia powiedziałem, że potrzebuję badań dla kierowcy zawodowego...

W takim razie sprawa do naprawienia. A jeśli takie błędy popełniają, to dopilnuj też, żeby orzeczenie było wystawione przez lekarza z tytułem lekarza medycyny pracy, bo inne nie będzie prawidłowe.

Cytuj:

W takim razie sprawa do naprawienia. A jeśli takie błędy popełniają, to dopilnuj też, żeby orzeczenie było wystawione przez lekarza z tytułem lekarza medycyny pracy, bo inne nie będzie prawidłowe.

Oki. Jutro powalczę.

Coś czuję, że zabulę dwa razy. Tak czy siak nie popuszczę gadom bo robią ludzi w konia.

Teraz to i ja zdurniałem, przy wyrabianiu prawka muszę dać psychotesty i te z medycyny pracy ??? inaczej mi nie wyrobią ?? jakie to wszystko głupie

Dobra, postaram się jak najkrócej i jak najjaśniej wytłumaczyć.
Chcemy zostać kierowcą zawodowym.

1.Zapisujemy się na kurs prawa jazdy i zazwyczaj na pierwszych godzinach teorii przychodzi lekarz i nas bada. Po takim badaniu otrzymujemy takie orzeczenie:
http://www.drukiakcydensy.pl/photos/prods/3102_1_l.jpg
Orzeczenie te zostaje w OSK, w którym robimy uprawnienia i później "wędruje" do WORD i kończy swoją "wycieczkę" w odpowiednim dla nas Wydziale Komunikacji (czyli tam, gdzie odbieramy PJ).

2. Po uzyskaniu uprawnień do kierowania pojazdami chcemy zrobić KW. Wtedy musimy udać się na badania psychologiczne oraz badania u lekarza medycyny pracy. Po tych badaniach otrzymujemy takie orzeczenia:
http://images43.fotosik.pl/515/5e7bba60428466aamed.jpg
http://img140.imageshack.us/img140/7659/snc00595.jpg

3. Powyższe dwa orzeczenia uprawniają nas już do wykonywania zawodu kierowcy (np. na kategorii B). Jednak do tych dwóch orzeczeń należy dodać świadectwo kwalifikacji zawodowej (po ukończeniu KW) i na podstawie tych trzech kwitów uzyskujemy kod 95 w Prawie Jazdy, co się wiąże również z wymianą dokumentu.

Rada: Przed rozpoczęciem jakichkolwiek starań o wyższe kategorie i KW zalecam najpierw udać się samemu na badanie psychologiczne, żeby później się nie okazało, że pieniądze na szkolenia poszły w błoto. A właśnie na psycho się zdarza, że mamy jakiś defekt, który eliminuje nas z zawodu.

O widzisz bardzo dziękuje teraz to zrozumiałem , ale jeszcze jedno pytanko skoro nie będę miał badania z medycyny pracy nie wyrobia mi nowego prawka więc tak czy tak musze je zrobić, ile ono kosztuje i jak wygląda ?

[grzegor9]

Cytuj:

Rada: Przed rozpoczęciem jakichkolwiek starań o wyższe kategorie i KW zalecam najpierw udać się samemu na badanie psychologiczne, żeby później się nie okazało, że pieniądze na szkolenia poszły w błoto. A właśnie na psycho się zdarza, że mamy jakiś defekt, który eliminuje nas z zawodu.

Nie znasz realiów ? Jak zrobiło się kursy za pare tysięcy. To się łazi po lekarzach tyle razy aż się dostanie orzeczenie pozytywne. Po za tym badania często organizują szkoły jazdy i mają wtedy niepisany "układ" z lekarzami bo każdy pacjent to klient szkoły, co za tym idzie pieniądz.
Tak z innej beczki to psychotesty nie są aż tak trudne myślałem, że są gorsze.
@mk61: Apropo lekarskich do PJ. To nie jest tak, że trzeba iść po kilku lekarzach (okulista, laryngolog itd.) i dopiero z zaświadczeń od tych lekarzy iść do jednego lekarza medycyny pracy który wypisuje następujące orzeczenie?

Ile kosztuje, to zależy. Ja robiłem chyba za 70zł, ale widziałem też gdzieś oferty nawet za 150zł.
A jak wygląda? Wzrok, słuch, krew (cukier), równowaga - wszystko w zależności od podejścia lekarza do tematu.

Cytuj:

Nie znasz realiów ? Jak zrobiło się kursy za pare tysięcy. To się łazi po lekarzach tyle razy aż się dostanie orzeczenie pozytywne. Po za tym badania często organizują szkoły jazdy i mają wtedy niepisany "układ" z lekarzami bo każdy pacjent to klient szkoły, co za tym idzie pieniądz.

Niestety może tak być, ale - jak wspomniałem wcześniej - nie wiem, jak odbywa się kontrola tego tematu przez urzędy, bo podobno po oblanym badaniu nie można "szukać szczęścia" u innego lekarza.

Dlaczego? Przecież tego nikt nie rejestruje jak sądzę. A jeśli nawet to "niezgoda" musi mieć termin ważności.

Nie wiem, tak mnie "straszyli", ale ile w tym prawdy to nie wiem. Jeśli Cię to bardzo interesuje, to zapytaj p. Dariusza Kraśnickiego (kanał YT: LekarzMedycynyPracy). On z pewnością poda Ci pewniejsze informacje, niż ja.

Nie potrzeba mi ;p Psychotesty na razie mam, jutro idę na badania lekarskie w sprawie orzeczenia na prawo jazdy i od razy poproszę o zaświadczenie do KW. To będę miał już w pełni załatwioną medyczną stronę i pozostaną tylko do wyrobienia uprawnienia.

Panowie psychotestów nie to że nie da się nie zdać. Po prostu ktoś ze słabszymi wynikami dostanie krótki termin ważności trzy lata, dwa w najgorszym wypadku rok. To wiąże się tylko z ponowieniem wyników i niestety wymianą prawka. Powiedzcie mi jak dziadki z PKSów zdają a jakoś zdają, więc nie ma co panikować.

Co do kolegi grzegora trochę źle kombinujesz teraz robisz badania a KW będziesz robił z tego co mi pisałeś w lipcu czy kiedy. Już masz prawie 10 miesięcy w plecy przy wpisie na prawku. Najlepiej robić badania 2 dni przed egzaminem na KW wtedy ważność mamy długą...