Siły hamowania

Jak w temacie mam problem zestaw Magnum i naczepa.
Gdy jestem załadowany to rozumiem że podczas hamowania naczepa napiera na siodło i próbuje mnie złamać lub wyrzucić z zakrętu, dzieje się to za bardzo nadmiernie czuję się jak bym chciał utrzymać się na czubku szpilki.
Co dziwne przy prędkości 30km i braniu zakrętu nie ostrego nawet pusta naczepa mnie raz złamała.
I tu moje pytanie jak powinno wyglądać rozmieszczenie sił hamowania tak samo w ciągniku i naczepie?
Czy najpierw naczepa powinna pierwsza hamować a potem ciągnik?

Cytuj:

Czy najpierw naczepa powinna pierwsza hamować a potem ciągnik?

Najpierw naczepa

Najkorzystniejsze jest hamowanie jednoczesne całego zestawu .

Cytuj:

Najkorzystniejsze jest hamowanie jednoczesne całego zestawu .

Na czym opierasz ten aksjomat?

Na kilku opracowaniach takich firm jak knorr czy wabco które te systemy produkują . Przy równomiernym rozkładzie sił skraca się droga hamowania .

http://www.knorr.pl/

O hamulcach nic nie piszą

Cytuj:

Najkorzystniejsze jest hamowanie jednoczesne całego zestawu .

Cytuj:

Przy równomiernym rozkładzie sił skraca się droga hamowania .

1. Zdecyduj się o czym chcesz mówić bo na pytanie o czas opowiadasz o siłach

2. Jak masz nam tu pisać bajki na dobranoc to sobie daruj

Tez popisze bajki ,co mi tam,moze ktos z tego wysnuje chociaz rabek wlasciwej teorii.
Tak na logike to jak juz wspomniano najlepsze jest hamowanie calego zestawu z taka sama sila ,lecz tolerancja jest bardziej nastawiona od rownego hamowania do hamowania wiecej ciagnikiem .
Jak przyczepa zacznie hamowac wiecej na zakrecie to mozna sobie wyobrazic jak to sie skonczy. ( jak w osobowce zaciagnac reczny na sniegu podczas zakretu)
Elektronika ABSu ( lub starsze zawory ) steruje sila hamowania przyczepy i calego zestawu wedlug czujnika cisnienia w poduszkach ( nacisku na os/ wagi pojazdu ).
W niektorych pojazdach znajdziemy specjalna dzwignie uruchamiajaca tylko hamulce w przyczepie ,lecz jest to uzywane tylko w konkretnych przypadkach.

Jak za bardzo "lamie "ci ciagnik to przyczyna moze tkwic wlasnie w tym czujniku nacisku na os/osie . Lecz na pewno byloby gorzej gdyby to przyczepa hamowala bardziej niz ciagnik .

Jak dla mnie odpowiedz jest jedna

nie wiesz jak powinny dzialac hamulce nie znasz budowy i zasady dzialania cos jest nie tak z zestawem a od prawidlowego dzialania hamulcow zalezy Twoje i Innych zdrowie i zycie nawet jak spedzisz 14 godzin na forum to nie jestes w stanie nauczyc sie tego co inni w ....nascie lat + umiejetnosci warsztatowe nie tylko diagnostyczne nie masz odpowiedniego sprzetu warsztatowego zeby zweryfikowac naprawe ani umiejetnosci jak go uzyc prawidlowo

wniosek !!!!!

udaj sie do specjalisty na naprawe tutaj mozesz co najwyzej zaspokoic swoja ciekawosc i "pogdybac" co by moglo byc gdyby tak niestety jest ze czasami trzeba wydac pieniazki i spac spokojnie ze nikt z powodu niekompetencji naprawiajacego nie ucierpial na drodze

Cytuj:

http://www.knorr.pl/

O hamulcach nic nie piszą

Cytuj:

Najkorzystniejsze jest hamowanie jednoczesne całego zestawu .

Cytuj:

Przy równomiernym rozkładzie sił skraca się droga hamowania .

1. Zdecyduj się o czym chcesz mówić bo na pytanie o czas opowiadasz o siłach

2. Jak masz nam tu pisać bajki na dobranoc to sobie daruj

Chyba nie wiesz na czym polega regulacja siły sprzęgu zestawu . Spójrz na tabliczkę na naczepie to może zrozumiesz .

Cytuj:

Jak dla mnie odpowiedz jest jedna
udaj sie do specjalisty na naprawe tutaj mozesz co najwyzej zaspokoic swoja ciekawosc i "pogdybac" co by moglo byc gdyby tak niestety jest ze czasami trzeba wydac pieniazki i spac spokojnie ze nikt z powodu niekompetencji naprawiajacego nie ucierpial na drodze

Przeciez wlasnie chodzi mu ,wnioskuje z tekstu , o zaspokojenie ciekawosci i wysnucie teorii o ewentualnej usterce.Nie dopatrzylem sie w tekscie jakiejkolwiek wzmianki o naprawie " we wlasnym zakresie".

Forum wlasnie po to jest aby zaspokajac ciekawosc i zawitac u mechanika z podstawami wiedzy o usterce, zmniejszy to ryzyko "wycyckania " przez niekompetentne warsztaty .

Cytuj:

regulacja siły sprzęgu zestawu

Na pewno nie wiem co to jest; a regulacja to dla mnie czarna magia.

Najpierw naczepa później ciągnik.
W innym wypadku dzieje się tak jak opisał autor, zestaw zaczyna się składać. Prawdopodobnie korektor siły hamowania nie działa poprawnie w naczepie. Diagnostykę i regulacje proszę przeprowadzać u osoby mającej pojęcie. Co do osobnego hamulca samej naczepy stosuje się go tylko na postoju podczas sprawdzania sprzęgu.

Panowie podłączcie sobie zegary pod wyjście sterujące na naczepe (żółte) a drugi pod siłownik na tylnej osi, i patrzcie na nie naciskając powoli hamulec i wszystko będzie jasne...odpowiedź na pewno jest jedna...a autorowi pierwszego postu proponuje spojrzeć na komputer na desce jeśli takowa magnumka go ma i usunąć błędy wyświetlające się związane z abs-em...jeśli ich nie ma patrz procedura w pierwszym zdaniu...pozdrawiam