Hamulec przyczepy kat C+E

Mam pytanie odnośnie wyłączenia na egzaminie hamulca w przyczepie. Jak to zrobić? W moim ośrodku gdzie się uczyłem jeździć, przyczepa nie miała hamulca.

Możesz sprecyzowac dokładnie o jaki wyłączeniu hamulca mówisz.
Na mój gust hamulec w przyczepie można odblokować a nie wyłączyć.

Cytuj:

Możesz sprecyzowac dokładnie o jaki wyłączeniu hamulca mówisz.
Na mój gust hamulec w przyczepie można odblokować a nie wyłączyć.

Faktycznie źle się wyraziłem. Proszę o podpowiedź jak odblokować ten hamulec.

z boku przyczepy jest panel sterowania.
tam masz dźwignię do podnoszenia (pompowania poduszek) tam też są dwa wyłączniki i oba są oznaczone.
nie bardzo umiem ci napisać jak sa oznaczone bo po prostu na to nie patrze tylko odruchowo wyciągam ten który jest mi aktualnie potrzebny.
jeden z tych wyłączników odblokowuje koła tylko jednej osi w momencie "wyciągnięcia do siebie" i on nie wraca automatycznie trzeba go cofnąć , a drugi po "wyciągnięciu do siebie" odblokowuje obie osie przy nie podpietych przewodach pneumatycznych i ten po podpięciu przewodów wraca automatycznie do położenia wyjściowego czyli wciśniety (gotowy do jazdy).
mam nadzieję że zrozumiałeś.

Ja się jeszcze z takim sterowaniem nie spotkałem.

Wyłączniki oznaczone są kolorami:

- czerwony służy do uruchamiania hamulca postojowego: wciśnięty - koła odblokowane, "wyciągnięty" - koła zablokowane,
- czarny - tzw. "zbijak" - służy do rozblokowania hamulców np. w razie awarii lub po odpięciu węży. Jeżeli go wciśniesz przy podpiętej pneumatyce - automatycznie wraca do położenia początkowego.

Aby przeciągnąć naczepę/przyczepę bez węży - obydwa grzybki wcisnąć.
Jak podepniesz pneumatykę - czarny automatycznie odskoczy, żeby jechać - musisz wcisnąć czerwony.
Jak "wyciągniesz" czerwony - hamulec zablokowany.
Mówię o takim panelu.


Źródło zdjęcia: inny temat WC viewtopic.php?f=5&t=15107