Regulamin forum


Zasady publikowania pojazdów:

1. Nazwa tematu musi zawierać nazwę pojazdu (np: Scania 124L Topline), dla dwóch samochodów identycznie (np: Scania 124L Topline, MAN TGA XLX).
2. Prezentujemy jedynie pojazdy z homologacją ciężarową i autobusy.
3. Opisujemy pojazd według wzoru:
Marka: -
Model: -
Rok produkcji: -
Przebieg: -
Wyposażenie: -
Zabudowa/Naczepa/Przyczepa: -
Obsługiwane kierunki: -
4. Opis samochodu może zawierać inne informacje, jednak podane w punkcie 3 są obowiązkowe.
5. Prezentacja samochodu musi posiadać minimum 3 zdjęcia opisywanego pojazdu.
6. Zdjęcia muszą być zamieszczone w formie miniaturki, która jednocześnie jest odnośnikiem do pełnowymiarowej fotografii.



Strona 6 z 17 [ Posty: 321 ] Przejdź na stronę Poprzednia 14 5 6 7 817 Następna
Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 15 mar 2012, 21:09

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 27 lut 2010, 18:04
Posty: 167
Samochód: 3xMP3, 1xMP4, 6xMaster, 1xDokker

Ja prawdę mówiąc nie widzę szerokości 2,45 (bo tyle min. trzeba mieć żeby wchodziły pal.)
przy busie. Po pierwsze to nie estetyczne. Auto szersze niż wyższe lub co najmniej kwadratowe.
Kolejną sprawą jest że silnik takiego auta będzie dość mocno obciążony...
Na pewno wpłynie to na spalanie i żywotność silnika w takim busie..
Zrobić to można różną zabudowę, ale czy rama do takiej szerokości się nada.
Tego nie wiem, w końcu bus to nie ciężarówka.


Post Wysłano: 15 mar 2012, 21:14

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 27 lut 2010, 18:04
Posty: 167
Samochód: 3xMP3, 1xMP4, 6xMaster, 1xDokker

Cytuj:
Wg mnie cenę jest trochę wysoka. Co nie znaczy że auto nie jest tyle warte.
Jak ktoś potrzebuje auta na jazdę zagranicę to bym go odpuścił.

Pare lat temu u mnie wmieście był Mascott w starszej budzie ale z taką długą paką.
Byłą to nówka z salonu. Pojeździli trochę, poładowali go i rama się złamała na pół. :)


Post Wysłano: 15 mar 2012, 21:33
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 28 lut 2012, 19:21
Posty: 119
GG: 3807676
Samochód: Renault Master
Lokalizacja: Wrocław

a to z tym że przy takiej długości nie można brać dużych ładunków to oczywiste ramy nie sa do tego przystosowane ale Kamil mówił ze bedą na zachód jakieś profile wozić i oi potrzebują wiecej na długość niż ładowność a co do ceny to się zgodze 2009 rok to już trzy lata tylko tyle że ma mały przebieg...myśle że gdyby chcieli go oddać za 70tys zł to nie ma co się zastanawiać


Post Wysłano: 15 mar 2012, 21:51
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 26 gru 2011, 14:40
Posty: 111
GG: 10725990
Samochód: Bus
Lokalizacja: Strzelce Opolskie

Dzieki kolego adifek za propozycje, ale sytuacja wyglada nastepujaco. W tym momencie firma ma 3 szt. VW Craftera furgonu w wersji długiej. Towaru na ogol jakos duzo nie ma wiec spokojnie wchodzi. Jedyny minus to wlasnie 6 metrowe elementy. Maja oni na autach bagazniki dachowe, ale to lekko mowiac jest niewypał. Czy to snieg, deszcz, wiatr, mroz kierowca niestety musi wchodzi na dach i sciagac ladunek. Druga wada to taka, ze taki bagaznik ma dopuszczlnej ladownosci nie wiele ponad 100kg, a sam dach 150kg. Rzadko kiedy laduja wiecej, ale zdarza sie, a kierowcy ryzykowac nie bardzo chca. Szefostwo stwierdzilo, ze kupuja nowe auta, wiec kierowcy chca plandeki teraz. Jezdza glownie po kraju, ale Niemcy i Litwa tez sie zdarzaja i to coraz czesciej. Podobno maja zaczac sie trasy do Chorwacji, takze konkretniej. 8)

Potrzeba 3 samochody, koniecznie nowki, paka 6 metrow, w tym wypadku ani wysokosc ani szerokosc nie ma wiekszego znaczenia. Czy beda zakladac kurniki ciezko stwierdzic, chociaz jak maja jezdzic do Chorwacji to warto, bo stosunkowo wiele to nie kosztuje, a jak wiele daje. Kwestia windy tez stoi pod znakiem zapytania. Uwazam, ze raczej nie zostana one zalozone, mimo to trzeba to wziac pod uwage. :D

Tu rodzi sie problem. Mysle, ze cena nie ma wiekszego znaczenia, bo firma nie zajmuje sie tylko transportem. Duzo fajnych, mocnych i przede wszystkim komfortowych busikow na rynku mamy, ale wszelkie Ducato, Sprintery, Craftery, Mastery itp. chyba odpadaja ze wzgledu na dluga zabudowe. Mysle, ze Mascottow raczej nie wezma, bo sa one zbyt ciezkie. Pozostaje wiec Iveco na blizniaku w wersji 35/52. Jest ono stosunkowo lekkie. Sa jeszcze modele 65/70, ale to klasa wagowa Mascotta własnie. Nie mialem stycznosci z Iveco, ale wydaje mi sie, ze auto wiele zniesie i od strony mechanicznej sie przyczepic nie mozna, ale jak patrze chocby na zdjecia wnetrza, to wydaje mi sie, ze komfortu tam nie uswiadczymy. Moze sie myle, ale w tym wypadku to bardzo wazne, bo autko ma momentami robic na prawde duze przebiegi i byc nawet kilka tygodniu w trasie, wiec musi ono zapewnic komfort kierowcy. Sprawa wyglada tak, ze kierowcy poniekad maja prawo wyboru, ale nie bardzo wiedza na co sie zdecydowac. :wink:


Post Wysłano: 15 mar 2012, 22:16
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 26 wrz 2011, 19:58
Posty: 20
GG: 3218146
Samochód: Ducato
Lokalizacja: Limanowa

Kolego na temat komfortu jazdy w Iveco nie powiem złego słowa. Wprawdzie do życia jest ciaśniejsze ale komfort jazdy w porównaniu z innymi jest bardzo dobry.

_________________
Ducato 2,3 MJ 120 L2H2 Biała strzała.


Post Wysłano: 15 mar 2012, 22:24
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 26 gru 2011, 14:40
Posty: 111
GG: 10725990
Samochód: Bus
Lokalizacja: Strzelce Opolskie

No ja stycznosci z Iveco nie mialem wiec nie wiem. Tylko jak tak obserwuje to od kilku lat nie wiele sie zmienilo. Wszyscy inni wprowadzili nowe modele. Nie twierdze ze Iveco nie poszlo naprzod, ale jak np. ogladam zdjecia nowego Mastera i Iveco, to to drugie blado wypada. Wyglada jakby wnetrze bylo twarde a nawet troche sprartanskie, nie komfortowe i odnosze wrazenie ze w srodku trasznie glosne. Takie sa moje odczucia po obejrzeniu zdjec, filmow itp. Iveco zawsze chyba mi sie kojarzylo z autem niesamowicie trwalym, ale pod wzgledem komfortu wlasnie troche kulejacym w stosunku do reszty. W rzeczywistosci moze jest inaczej. :wink:


Post Wysłano: 15 mar 2012, 22:48
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 23 sty 2011, 23:01
Posty: 296
Samochód: Scania 94 260
Lokalizacja: Ostrów Wlkp

Cytuj:
No ja stycznosci z Iveco nie mialem wiec nie wiem. Tylko jak tak obserwuje to od kilku lat nie wiele sie zmienilo. Wszyscy inni wprowadzili nowe modele. Nie twierdze ze Iveco nie poszlo naprzod, ale jak np. ogladam zdjecia nowego Mastera i Iveco, to to drugie blado wypada. Wyglada jakby wnetrze bylo twarde a nawet troche sprartanskie, nie komfortowe i odnosze wrazenie ze w srodku trasznie glosne. Takie sa moje odczucia po obejrzeniu zdjec, filmow itp. Iveco zawsze chyba mi sie kojarzylo z autem niesamowicie trwalym, ale pod wzgledem komfortu wlasnie troche kulejacym w stosunku do reszty. W rzeczywistosci moze jest inaczej. :wink:

Nie chcę tutaj robić zbędnego posta nie na temat,ale skoro już piszecie..

Do nas do zabudów chłodniczych,montażów agregatów przychodzi sporo Daily nowych..Co do komfortu na podstawie kilku odbytych tras,plastiki troszkę słabej jakości jednak nie to jest ważne w tych samochodach.. Silniki mocne,uważane za jedne z najmniej awaryjnych (mimo plotek)..Co do hałasu,to jak jeździłeś kiedyś nowym Ducatem/Boxerem (te same silniki bardzo elastyczne)to w środku silnik robi ten sam "hałas" jeśli to tak można nazwać..Fotel kierowcy wygodny, ( w większości wersji pneumatyczne),rozmieszczenie przycisków i "wszystkiego innego" nie budzi żadnych zastrzeżeń z mojej strony,lusterka "łopaty" duże,trzeba uważać żeby nie zgarnąć kogoś..Jeśli chodzi o ramę pod zabudowę ramy mocne,odporne na przeładowania jeśli kogoś to interesuje.

Tak naprawdę każde auto ma swoje wady i zalety,i każdemu przypasuje inna marka i rozwiązania jakie są zastosowane.

Pozdrawiam ! :wink:

_________________
"And nothing else matters..."


Post Wysłano: 15 mar 2012, 22:51

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 27 lut 2010, 18:04
Posty: 167
Samochód: 3xMP3, 1xMP4, 6xMaster, 1xDokker

http://otomoto.pl/iveco-daily-50c15l-fi ... 01232.html

http://otomoto.pl/iveco-50c15-T2924005.html

Nówka i używane :)

Myślę, że Iveco jak każde auto ma swoje plusy i minusy.
Włosi mają to do siebie, że mają auta z charakterem.
Czasami lubią płatać figle.
Ekspertem od Iveco nie jestem. Z tego co wyczytałem lub usłyszałem bolączką
jest zawór EGR, przepustnica, skrzynia biegów, most.
Silnik 3.0 długo będzie służył. :)

Jeździłem kiedyś przez jaki czas starym modelem Turbo Daily 35-10.
Silnik i skrzynia sprawowały się bezawaryjne. Silnik jak to u włochów lubił się pocić.
Zdarzały się w nim usterki typu łożysko, jakaś chłodniczka + do tego jakieś inne pierdółki.
A no i jeszcze padł tylny most. Co suma suma sumarum może i nie były jakieś nie wiadomo jakie usterki.
Wkurzało trochę to, że nie wiadomo co może się zdażyć.


Post Wysłano: 15 mar 2012, 22:56
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 28 lut 2012, 19:21
Posty: 119
GG: 3807676
Samochód: Renault Master
Lokalizacja: Wrocław

kurde ja co do iveco tez za wiele nie moge sie wypowiedzieć troszke jeździłem modelem z 2006r i za dobrych wspomnień nie mam co do komfortu i mocy silnika był to chyba model 130km. W sumie na zabudowe 6m to na mój gust właśnie daily najlepiej się nadaje albo sprinter coś tego typu http://otomoto.pl/mercedes-benz-518cdi- ... 25517.html do niego zabudoweplandeke na 1,8 wysoką aby dużych oporów wiatru nie było i jest malina :)
powróce do iveco nie mam zamiaru oczerniać tej marki ale mi kojarzy się z kamazam duży masywny samochód co przejedzie każdą droge i wytrzyma każdy ładunek,lecz zero wygladu i przyjemności z jazdy


Post Wysłano: 15 mar 2012, 23:10

Cytuj:
No ja stycznosci z Iveco nie mialem wiec nie wiem. Tylko jak tak obserwuje to od kilku lat nie wiele sie zmienilo. Wszyscy inni wprowadzili nowe modele. Nie twierdze ze Iveco nie poszlo naprzod, ale jak np. ogladam zdjecia nowego Mastera i Iveco, to to drugie blado wypada. Wyglada jakby wnetrze bylo twarde a nawet troche sprartanskie, nie komfortowe i odnosze wrazenie ze w srodku trasznie glosne. Takie sa moje odczucia po obejrzeniu zdjec, filmow itp. Iveco zawsze chyba mi sie kojarzylo z autem niesamowicie trwalym, ale pod wzgledem komfortu wlasnie troche kulejacym w stosunku do reszty. W rzeczywistosci moze jest inaczej. :wink:
Słuchaj, po 20 godzinach za kółkiem tyłek boli jak w każdym i nie będzie Ci robiło żadnej różnicy czy ty jedziesz Masterem czy Ivekiem. Nikt Ci nie zapłaci za wypucowaną furkę i komfortowy fotel, więc jeżeli w ostatecznym ekonomicznym rozrachunku wychodzi taniej przez tą prostotę to naprawdę się opłaca.

A ten kto narzeka, że nie ma komfortu bo mu za daleko do kubka, czy światełko w nocy za mocno razi po oczkach to niech sam kupi swoją furę i zobaczymy czym się będzie kierował, bo na etacie to każdy mądry by Scanie 730 chciał.


Post Wysłano: 16 mar 2012, 17:56
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 26 gru 2011, 14:40
Posty: 111
GG: 10725990
Samochód: Bus
Lokalizacja: Strzelce Opolskie

Dosyc odbieglismy od tematu i koledze robimy tu smietnik. Jako, ze ostatnie posty tycza sie tematu ktory zaczalem, to tym postem postaram sie wszystko podsumowac i zakonczyc.

Moze Iveco faktycznie nie takie straszne i twarde na jakie wyglada. Pewnie i tak beda jazdy probne, to sobie zobacza co i jak wyglada i zadecyduja. Chodzi o to zeby po przesiadce z Craftera, ktory wygodnym autem jest, nie przesiasc na cos mniej wygodnego lub mniej wygodnego. Wg mnie takie aspekty jak kolorystyka czy estetyka wnetrza maja duze znaczenie, bo skoro takie auto ma byc moim miejscem pracy, mam nim robic trasy kilkutygodniowe i mam wybor jakie to auto bedzie, to trzeba to porzadnie przemyslec. Z tego co rozmawialem, to po wstepnych rozmowach w salonie Iveco i innych markach, zdaniem posumowujacym ceny auta w konfiguracjach wyposazeniowych, ktore ich interesuja, to to ze Iveco kosztuje tyle netto co inne brutto. Nie wiem czy to prawda, ale w takiej sytuacji cena jest dodatkowym argumentem "przeciw".
Cytuj:
kurde ja co do iveco tez za wiele nie moge sie wypowiedzieć troszke jeździłem modelem z 2006r i za dobrych wspomnień nie mam co do komfortu i mocy silnika był to chyba model 130km. W sumie na zabudowe 6m to na mój gust właśnie daily najlepiej się nadaje albo sprinter coś tego typu http://otomoto.pl/mercedes-benz-518cdi- ... 25517.html do niego zabudoweplandeke na 1,8 wysoką aby dużych oporów wiatru nie było i jest malina :)
powróce do iveco nie mam zamiaru oczerniać tej marki ale mi kojarzy się z kamazam duży masywny samochód co przejedzie każdą droge i wytrzyma każdy ładunek,lecz zero wygladu i przyjemności z jazdy
Ten sprinter to prawdopodobnie jakas przerobka jest, chyba ze w Austrii, bo stamtad pochodzi auto, mozna zamowic podwozie z rozstawem 4600. W Polsce chyba max. rozstaw to 4350. Gdyby dalo rade wyhaczyc takiego Sprintera, to jestesmy w domu. Bylo by to idealne polaczenie wszystkiego co potrzeba.


A powracajac do tematu. Jak oceniasz kurnik? Jak oceniasz jego rozmiary, jakosc, wykonanie? Czy mozesz zalaczyc jakies zdjecia ze srodka? 8)


Post Wysłano: 17 mar 2012, 10:47
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 28 lut 2012, 19:21
Posty: 119
GG: 3807676
Samochód: Renault Master
Lokalizacja: Wrocław

Jeszcze ani razu nie spałem w kurniki w sumie to nawet tam nie wchodziłem tylko wrzucilem dwie poduszki i śpiwór. W przyszył tygodniu będę montował panel od webasto bo te pokrętło mnie denerwuje...
Wczoraj pierwsza trasa w góry 16h w pracy

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Post Wysłano: 17 mar 2012, 11:56

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 27 lut 2010, 18:04
Posty: 167
Samochód: 3xMP3, 1xMP4, 6xMaster, 1xDokker

Widzę autko zdążyło się przybrudzić. :)
Ile km już nakręciłeś ?


Pozdr.


Post Wysłano: 17 mar 2012, 12:01
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 28 lut 2012, 19:21
Posty: 119
GG: 3807676
Samochód: Renault Master
Lokalizacja: Wrocław

w sumie to km niewiele nakreciło bo dopiero troszke ponad 3k tylko zeszły tydzień latałem na miejscu a ten na wyjazdy dlatego jest jeszcze taki świeży ahaa właśnie ważyłem się w Tychach auto na pusto wraz zemną waży 3050kg


Post Wysłano: 20 mar 2012, 19:27
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 26 gru 2011, 14:40
Posty: 111
GG: 10725990
Samochód: Bus
Lokalizacja: Strzelce Opolskie

Wydaje mi sie ze duzo takie autko waży. Zawsze myślałem, ze skrzynia + plandeka wazy mniej wiecej tyle co furgon, no ewentualnie z dłuzsza wzmocniona rama, dluzsza skrzynia itp. jak tutaj 200-300kg wiecej. Tymbardziej mnie nie dziwi, ze praktycznie kazdy bus jest przeladowany skoro na pusto wazy nawet wiecej niz 3t, wiec legalnie wchodzi 500kg, wiec ladownosc jest w sumie smieszna. Nie bede sie tu rozpisywal o polityce, ale ktos kto sie uwaza za ministra transportu, juz dawno powinien zrobic z tym porzadek. To nie dotyczy tylko Polski, ale calej UE, bo prawdopodobnie bez przyzwolen UE w Polsce nic sie nie zmieni, wiec trzeba bedzie lamac prawo dalej, taka jest smutna prawda. 8)


Post Wysłano: 22 mar 2012, 19:33
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 02 lis 2010, 18:26
Posty: 1921
Samochód: Żółtek
Lokalizacja: Warszawa/Żychlin

Kurnik to wektor?


Post Wysłano: 22 mar 2012, 20:50
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 28 lut 2012, 19:21
Posty: 119
GG: 3807676
Samochód: Renault Master
Lokalizacja: Wrocław

Cytuj:
Wydaje mi sie ze duzo takie autko waży. Zawsze myślałem, ze skrzynia + plandeka wazy mniej wiecej tyle co furgon, no ewentualnie z dłuzsza wzmocniona rama, dluzsza skrzynia itp. jak tutaj 200-300kg wiecej. Tymbardziej mnie nie dziwi, ze praktycznie kazdy bus jest przeladowany skoro na pusto wazy nawet wiecej niz 3t, wiec legalnie wchodzi 500kg, wiec ladownosc jest w sumie smieszna. Nie bede sie tu rozpisywal o polityce, ale ktos kto sie uwaza za ministra transportu, juz dawno powinien zrobic z tym porzadek. To nie dotyczy tylko Polski, ale calej UE, bo prawdopodobnie bez przyzwolen UE w Polsce nic sie nie zmieni, wiec trzeba bedzie lamac prawo dalej, taka jest smutna prawda. 8)


o właśnie dlatego przez tą nasza popierdzieloną polityke musimy łamać te prawo,każdy kto mądrze myśli wie że przeładowanie auta to nic dziwnego jak maja po 500-800kg ładowności... Dlatego komentarze w których dogryzają na temat wagi są dla mnie bezsensowne.Miejmy nadzieje że kiedyś lepiej rozwiążą ten problem w transporcie


Cytuj:
Kurnik to wektor?

tak cała zabudowa to wektor kontener i kurnik
w sumie to jak narazie nie mam zarzutów co do kontenera
ale stopień na tylnej burcie odpadł mi w pierwszy dzień
a kurnik jest słabszego wykonania niż lamar czy spoikar
ale nie jest źle wyspać spokojnie się można


Post Wysłano: 22 mar 2012, 21:03
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 02 lis 2010, 18:26
Posty: 1921
Samochód: Żółtek
Lokalizacja: Warszawa/Żychlin

A to dziwne, bo u mnie stopień póki co się trzyma, chociaż czasem to aż się boję na niego stawać.
No ale jakby nie było ważę ponad stówkę. 8)

Właz trochę mały, ale da się przeżyć.


Post Wysłano: 22 mar 2012, 21:50
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 28 lut 2012, 19:21
Posty: 119
GG: 3807676
Samochód: Renault Master
Lokalizacja: Wrocław

oj to masz mocną tą nóżkę ja waże 93 i pierwszego dnia schodząc calkiem wypadła razem z czterema nitami :) co to włazu to powiem Ci że jest nawet nawet w poprzednim masterku miałem spoikar i wydawał mi się mniejszy...

Powoli się już szykuje w trase jutro na 8 rano Gdynia potem Straszyn i Tczew ;/
piątek taki ciężki...


Post Wysłano: 22 mar 2012, 21:57

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 17 sty 2007, 22:50
Posty: 782
Lokalizacja: Ślesin / Konin

Cytuj:
Cytuj:
Wydaje mi sie ze duzo takie autko waży. Zawsze myślałem, ze skrzynia + plandeka wazy mniej wiecej tyle co furgon, no ewentualnie z dłuzsza wzmocniona rama, dluzsza skrzynia itp. jak tutaj 200-300kg wiecej. Tymbardziej mnie nie dziwi, ze praktycznie kazdy bus jest przeladowany skoro na pusto wazy nawet wiecej niz 3t, wiec legalnie wchodzi 500kg, wiec ladownosc jest w sumie smieszna. Nie bede sie tu rozpisywal o polityce, ale ktos kto sie uwaza za ministra transportu, juz dawno powinien zrobic z tym porzadek. To nie dotyczy tylko Polski, ale calej UE, bo prawdopodobnie bez przyzwolen UE w Polsce nic sie nie zmieni, wiec trzeba bedzie lamac prawo dalej, taka jest smutna prawda. 8)
o właśnie dlatego przez tą nasza popierdzieloną polityke musimy łamać te prawo,każdy kto mądrze myśli wie że przeładowanie auta to nic dziwnego jak maja po 500-800kg ładowności... Dlatego komentarze w których dogryzają na temat wagi są dla mnie bezsensowne.Miejmy nadzieje że kiedyś lepiej rozwiążą ten problem w transporcie
Śledziłem Twój temat od początku i jak widzę co tu wypisujesz to brak mi sił. Trochę ciekawych postów już wyleciało, a szkoda. Twierdzisz uparcie, że jazda samochodem o DMC 3,5 tony, który ma samego ładunku 1,5 - 2 tony jest rozsądna. To, że posiadasz poduszki i inne wynalazki nie oznacza masz zezwolenie na 300% normy. Do tego co wozisz było trzeba kupić Renaul Midlum 7 DMC a nie Mastera. Ciekawe co powiesz jak dojdzie do kontroli lub wypadku?

Myślałeś nad tym co ten samochód przy tych ładunkach będzie wart jak go spłacisz?


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Strona 6 z 17 [ Posty: 321 ] Przejdź na stronę Poprzednia 14 5 6 7 817 Następna


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: