neurolog, potrzebny do KW??

witam, jestem w trakcie kursu na KW przyspieszoną, robię badania, mam juz, zrobionego laryngologa, okulistę, przychodzę do lekarza medycyny pracy i mówi mi ze mam sobie jeszcze zrobić neurologa.

po co?? tez musieliście robić??

Tak, ładna pani doktor puknęła mnie w rzepki pod kolanami aż mi drgnęła... noga

Ja się zastanawiam ludzie skąd wy bierzecie tych lekarzy którzy wymagają tak kompleksowych badań czy to lekarskich czy psychotechnicznych. Osobiście nie zetknąłem się z przypadkiem żeby lekarzowi badanie delikwenta do KW w medycynie pracy zajęło więcej niż 5 minut łącznie z wypisywaniem świstka.

Cytuj:

Ja się zastanawiam ludzie skąd wy bierzecie tych lekarzy którzy wymagają tak kompleksowych badań czy to lekarskich czy psychotechnicznych. Osobiście nie zetknąłem się z przypadkiem żeby lekarzowi badanie delikwenta do KW w medycynie pracy zajęło więcej niż 5 minut łącznie z wypisywaniem świstka.

Zgadza się. Do prawa jazdy to owszem, chodziłem po lekarzach, ale do KW zadał mi pytanie czy zdrowy jestem, odpowiedziałem że tak, zapytał się z jaką datą ma wystawić, wypisał, kase wziął i do widzenia

noo niestety szkoda ze nie wszędzie tak jest, co kraj to obyczaj
a to lekarz ma mi potem wypisać taki świstek jaki był potrzebny przed kursem na kat C czy jest to jakis inny świstek jakieś orzeczenie itp ????

Cytuj:

Ja się zastanawiam ludzie skąd wy bierzecie tych lekarzy którzy wymagają tak kompleksowych badań czy to lekarskich czy psychotechnicznych. Osobiście nie zetknąłem się z przypadkiem żeby lekarzowi badanie delikwenta do KW w medycynie pracy zajęło więcej niż 5 minut łącznie z wypisywaniem świstka.

To robiłeś gdzieś teraz te badania do KW? Po znajomości czy pełen legal?

Dodam, że jak jakiś czas temu robiłem prawko na C to dawałem kase lekarz kazał podpisac papierki popatrzył na mnie i badania zrobione nie zeszło ani 5minut, kolega nie dawno robił badania do kursu na C to musiał laryngologa i okuliste odwiedzić. Czyżby sie cos przez pół roku do roku zmieniło? Według mnie to te badania przed KW powinny być bardziej szczególowe i rygorystyczne niż do kursu.

Oczywiście że legalnie i bez żadnych znajomości. Chyba nie trzeba posiadać wiedzy tajemnej że te badania to jest wymysł a daje zarobić lekarzom dobrą i szybką kasę. Co najlepsze niech mi ktoś powie czym sie różni lekarz uprawniony do badań kandydatów na kierowców/lekarz medycyny pracy od tego zwykłego? Nich uwolnią te cholerne zawody bo to jest jakiś cyrk że mamy w Polsce lekarzy od wydawania zaświadczeń i lekarzy którzy leczą. A co najlepsze taki lekarz rano może leczyć, po południu wydaje orzeczenia etc.

Gdyby faktycznie ktoś zwracał uwagę na stan zdrowia kierowców zawodowych to dzisiaj na rynku mielibyśmy nie nadamiar a niedostatek zawodowców.

Tak jak wspominałem wyżej, że moje badania na kurs C znacząco sie rózniły od tych co teraz kolega miał. Ale to moze o to chodzi ze po co ma jeden zarobic 50zł skoro laryngolog i okulista po stówce mogą zarobic. Czyli tak jak mówisz kolego shadovar i masz rację.
Jestem dopiero przed badaniami i KW. Jak to u mnie wyglądało to opowiem jak zrobie.

Panowie w moim przypadku badanie przed kategoriami które uzyskałem wyglądało tak wpłata 100 zł i różnego rodzaju badania u jednego lekarza jak: ciśnienie, stanie na jednej nodze, wywiad, odczytywanie z papierowej tablicy cyferek i literek i tyle.
Jednak już przed KW, to tak wszystko załatwiłem w jednym miejscu lecz nie była to taka formalność, zakładało się kartę i krążyło się po różnych specjalistach:

-psycholog badania psychotechniczne
-okulista różnego rodzaju badania komputerowe oczu na paru sprzętach
-laryngolog badanie słuchu na audiometrze chyba tak to się nazywa i różnego rodzaju zadania jak chodzenie po pokoju z zamkniętymi oczami
-neurolog tu już bardziej ogólnie, bo co neurolog zbada np. bez rezonansu postukał jedynie młotkiem kazał dotknąć nosa, zrobić jaskółkę i wywiad odnośnie przeszłości
-na koniec badanie cukru, trzeba pamiętać że nie można jeść przed tym

Potem lekarz medycyny pracy wystawia zaświadczenie o braku przeciwwskazań jeśli wyniki mamy pozytywne zaś psycholog orzeczenie.

ja tez, znalazłem w necie lekarza med pracy najbliższego mojemu miejscu zamieszkania,

na spotkaniu sprawdził tylko wzrok, słuch i ciśnienie.. 5min w gabinecie

To chyba nie musi byc lekarz medycyny pracy może byc ten co ma uprawnienia do badania kierowców tak mi sie wydaje ale to chyba na jedno wychodzi. Tyle że trzeba mu dać papiery od okulisty, laryngologa i neurologa no i jeszcze to badanie cukru i wtedy on wypisuje zaświadczenie o braku przeciwskazan.
Jak cos nie tak to niech ktos poprawi.

Cytuj:

To chyba nie musi byc lekarz medycyny pracy może byc ten co ma uprawnienia do badania kierowców tak mi sie wydaje ale to chyba na jedno wychodzi. Tyle że trzeba mu dać papiery od okulisty, laryngologa i neurologa no i jeszcze to badanie cukru i wtedy on wypisuje zaświadczenie o braku przeciwskazan.
Jak cos nie tak to niech ktos poprawi.

A mi się wydaje że, każdy lekarz medycyny pracy ma uprawnienia do robienia badań dla kierowców. Ale mogę się mylić.

Cytuj:

Tyle że trzeba mu dać papiery od okulisty, laryngologa i neurologa no i jeszcze to badanie cukru i wtedy on wypisuje zaświadczenie o braku przeciwskazan

W powyższym cytacie chodzi Ci o lekarza medycyny pracy czy do badań kierowców

Jeśli chodzi o badania do prawo jazdy czy do pracy to w moim przypadku zapytał na ile wystawić, nic nie badał dał papierek zapłaciłem, podziękowałem i wyszedłem. Także można twierdzić że Ci lekarze są po to aby zarobić...

Cytuj:

Cytuj:

To chyba nie musi byc lekarz medycyny pracy może byc ten co ma uprawnienia do badania kierowców tak mi sie wydaje ale to chyba na jedno wychodzi. Tyle że trzeba mu dać papiery od okulisty, laryngologa i neurologa no i jeszcze to badanie cukru i wtedy on wypisuje zaświadczenie o braku przeciwskazan.
Jak cos nie tak to niech ktos poprawi.

A mi się wydaje że, każdy lekarz medycyny pracy ma uprawnienia do robienia badań dla kierowców. Ale mogę się mylić.

Cytuj:

Tyle że trzeba mu dać papiery od okulisty, laryngologa i neurologa no i jeszcze to badanie cukru i wtedy on wypisuje zaświadczenie o braku przeciwskazan

W powyższym cytacie chodzi Ci o lekarza medycyny pracy czy do badań kierowców

Jeśli chodzi o badania do prawo jazdy czy do pracy to w moim przypadku zapytał na ile wystawić, nic nie badał dał papierek zapłaciłem, podziękowałem i wyszedłem. Także można twierdzić że Ci lekarze są po to aby zarobić...

Chodziło mi o lekarza do badań kierowców. Ja, dopiero bedę robić badania lekarskie do KW, czyli po to żeby pracować jako kierowca. Wydaje mi się, że ten lekarz co ma uprawnienia do badania kierowców czyli, co można zrobić badania do kursu na C powiedzmy to i można u niego zrobić badania do jazdy zawodowej tyle, że trzeba robić okulistę, laryngologa, neurologa i z tych papierów ten ogólny od kierowców wypisuje zaświadczenie o braku przeciwskazań.

cumulus_xD jest dokładnie tak jak mówisz. Tylko zrób jeszcze na wszelki wypadek cukier.

Cytuj:

cumulus_xD jest dokładnie tak jak mówisz. Tylko zrób jeszcze na wszelki wypadek cukier.

Czyli, badanie krwi i moczu i wyniki tego też ogólnemu od kierowców. Jak bede to mi powie wszystko;)

koledzy mam dobre te badania potrzebne na KW??
zerknijcie.

dodam ze mam w prawku tylko kat C ale wpisał mi już tez na C+E żeby było tez
i nie wiem jak to z tym polem zatrudniony/przyjmowany, owszem pracuje w takiej firmie ale nie jako kierowca tylko zupełnie ktoś inny i nie ze pracodawca mnie wysyłał tylko robię to na swój rachunek bo za niedługo zwalniam się, wiec teraz tak myślę nad tym ze jednak złe to jest, miało tego nie być wogole tz puste pola hmm...

wiec chyba muszę iść do lekarza żeby mi to na nowo wypisał z poprawkami

aa i czy pasują te paragrafy???

zerknijcie proszę