Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 02 kwie 2012, 7:01
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6331
Lokalizacja: Wrocław

Cytuj:
...rząd zmusza ludzi do pracy w wieku 67 lat...
kompletenie tego ne rozumiem, mój kolega kierowca zakochany w Rosji mówił: chciałbym żyć 100 lat i jeździć rok dłużej.
ja bardzo chętnie pracowałbym do, nie wiem do 80-tki, 90-tki jak zdrowie dopisywałoby. wielu ludzi przechodząc na emeryturę nie potrafią znaleźć sobie miejsca.
jeżeli ktoś lubi to co robi, to dlaczego nie? poza tym po prostu jest nas za mało, a szczególnie za mało tych młodych.

_________________
https://www.youtube.com/user/SzkolaTransportu/featured


Post Wysłano: 04 kwie 2012, 21:43

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 24 wrz 2009, 10:09
Posty: 1137
GG: 0
Samochód: brak
Lokalizacja: KWI

Wartość umów śmieciowych jest tak sama jak innych umów cywilno prawnych jeśli nie rozumiemy co podpisujemy. Większość umów tego typu jest sama w sobie wcześniej przemyślana przez prawników w danej firmie, aby jak najlepiej zabezpieczać interesy właściciela firmy i to od nas zależy czy zgodzimy się na podpisanie tak skonstruowanej umowy czy nie. Jeśli dana firma nie korzysta z usług prawnych woli zatrudnić danego delikwenta całkiem na czarno. Wielu z Kolegów przedstawia problem z zatrudnieniem na normalnych warunkach (czyli umowa o pracę na czas określony lub stały) z oddawaniem normalnych składek na ZUS i U.S. Jest to o tyle problematyczne że większość pracodawców w branży transportowej, ale też innych nie będzie utrzymywać pracownika na takiej umowie z prostego względu po pierwsze łatwości znalezienia pracownika na podmianę (bezrobocie 13,5%) i po drugie godzenie się pracownika na takie zasady że resztę pod stołem lub z kamizelki (wtedy jest łatwiej obciążać taki zarobek np. na przepały, czy uszkodzenie sprzętu itp.). Problem w ilości choć by samych kierowców na rynku pracy zależy po części od nas samych (robiących papiery na umór), ale nie tylko i samego rynku pracy który wchłania najwięcej emerytów i rencistów, studentów (nie potrzebne ubezpieczenie). Sprawa jest prosta jeśli od zatrudnionego emeryta (których pobory przekraczają 2 tyś zł), rencisty itp. zakład pracy musiał by zapłacić normalne stawki ubezpieczeniowe to kogo by zatrudnił. Dziwi mnie jeszcze jeden fakt że jeśli nie można pracować powiedzmy jako kierowca nie szukacie pracy w innym zawodzie :?: Co do zwiększania wieku emerytalnego do 67 lat to na waszym miejscu (większość osób do 30 roku życia) nie przejmował bym się na zapas bo kto z nas wie co będzie choć by za pięć, dziesięć lat (chyba że ktoś jest wróżbitą :lol: ) i czy będzie jakieś ubezpieczenie zdrowotne. Co do podniesienia wieku emerytalnego zgodził bym się jeśli za tym by szła normalna opieka zdrowotna, a nie tak jak jest teraz że do specjalisty czeka się po kilka miesięcy lub lat. Ale się rozpisałem jeśli ktoś dotarł do końca to dziękuje. Tym postem nie chciałem nikogo obrazić i z góry przepraszam. Pozdrawiam Wilk 09 8) .

_________________
Bo życie człowieka to ciągła droga. Wilk 09 8) .


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 22 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: