założenie swojej firmy + leasing

[jeszkin]

mam pytanie , czy orjetuje się ktoś na temat firmy transportowej , która szuka kierowców z własnym ciągnikiem ( wiem że takich firm jest sporo --Duda , Logesta i.t.d. ) chodzi mi konkretnie o firmę która pomoże załatwic wszelkie formalności i doradzi jak załatwić to najlepiej ( począwszy od licencji -koszty i.t.d a skończywszy na doradzeniu lisingu na samochód ) oczywiście w zamian za jazdę dla tego spedytora . Mówimy tu o porządnych firmach , słyszałem o takich które po podpisaniu umowy drastycznie obniżyły stawki i , nawet na ratę za samochód nie starczyło . orjętuje się ktoś na temat takiej firmy , a może ktoś współpracuje z nimi ????

Kolego zanim założysz firmę, polecam zainwestować w słownik

Zanim do kogoś wyślesz już maila z zapytaniem o pracę to zastanów się czy nie strzeliłeś byka. Bo z tego co się "orjetuje" to zwracają uwagę na pisownie żeby wiedzieć z kim mają do czynienia. Ja osobiście nie zatrudniłbym analfabety

Cytuj:

Zanim do kogoś wyślesz już maila z zapytaniem o pracę to zastanów się czy nie strzeliłeś byka. Bo z tego co się "orjetuje" to zwracają uwagę na pisownie żeby wiedzieć z kim mają do czynienia. Ja osobiście nie zatrudniłbym analfabety

nie bój nie bój , jak zatrudnią klienta co daje zdjęcie laski która najprawdopodobniej zabiła swoje dziecko to i zatrudnią analfabetę

Cytuj:

Cytuj:

Zanim do kogoś wyślesz już maila z zapytaniem o pracę to zastanów się czy nie strzeliłeś byka. Bo z tego co się "orjetuje" to zwracają uwagę na pisownie żeby wiedzieć z kim mają do czynienia. Ja osobiście nie zatrudniłbym analfabety

nie bój nie bój , jak zatrudnią klienta co daje zdjęcie laski która najprawdopodobniej zabiła swoje dziecko to i zatrudnią analfabetę

Spoko Ja już mam pracę

P.S. Widzę że post udał Ci się bezbłędnie

daje CI 2.5 zł za km za sam ciągnik nówkę wannę gwarantuje 300 kilometrów na dzień z tym ze wozisz po 40 ton

Cytuj:

Cytuj:

Cytuj:

Zanim do kogoś wyślesz już maila z zapytaniem o pracę to zastanów się czy nie strzeliłeś byka. Bo z tego co się "orjetuje" to zwracają uwagę na pisownie żeby wiedzieć z kim mają do czynienia. Ja osobiście nie zatrudniłbym analfabety

nie bój nie bój , jak zatrudnią klienta co daje zdjęcie laski która najprawdopodobniej zabiła swoje dziecko to i zatrudnią analfabetę

Spoko Ja już mam pracę

P.S. Widzę że post udał Ci się bezbłędnie

dlatego napisałem " jak zatrudnią klienta....." , muszę zagrać dzisiaj w totolotka , może tam też szczęście mi będzie sprzyjać

Cytuj:

chodzi mi konkretnie o firmę która pomoże załatwic wszelkie formalności i doradzi jak załatwić to najlepiej ( począwszy od licencji -koszty i.t.d a skończywszy na doradzeniu lisingu na samochód ) oczywiście w zamian za jazdę dla tego spedytora . Mówimy tu o porządnych firmach

Myślisz, że przy obecnej sytuacji na rynku ktoś jest skory żeby podzielić się informacjami na temat firm które płacą dobrze i w terminie ?
Coś mi się wydaje, że wstałeś rano i stwierdziłeś "założę sobie firmę transportową, tylko niech mi ktoś powie jak to dobrze zrobić" Odrazu Ci mówię, że nie znajdziesz takiej firmy, która Ci doradzi. Załóż sam i kombinuj, potkniesz się parę razy to się nauczysz sam jak trzeba robić, żeby stracić jak najmniej

Tia, zapomniałeś mu powiedzieć że gramy tylko do pierwszego potknięcia. Potem to już tylko raciny na lata zostaja.

Cytuj:

Cytuj:

chodzi mi konkretnie o firmę która pomoże załatwic wszelkie formalności i doradzi jak załatwić to najlepiej ( począwszy od licencji -koszty i.t.d a skończywszy na doradzeniu lisingu na samochód ) oczywiście w zamian za jazdę dla tego spedytora . Mówimy tu o porządnych firmach

Myślisz, że przy obecnej sytuacji na rynku ktoś jest skory żeby podzielić się informacjami na temat firm które płacą dobrze i w terminie ?
Coś mi się wydaje, że wstałeś rano i stwierdziłeś "założę sobie firmę transportową, tylko niech mi ktoś powie jak to dobrze zrobić" Odrazu Ci mówię, że nie znajdziesz takiej firmy, która Ci doradzi. Załóż sam i kombinuj, potkniesz się parę razy to się nauczysz sam jak trzeba robić, żeby stracić jak najmniej

O Boże jakie snoby
po 1 tak jak wy to opisujecie to na naszym rynku działa jakieś 80-90% firm ( wszystkie to kicha , a znając życie to przez takich klientów jak ty i ten drugi ) , zawsze znajdzie się jeden z drugim żeby mieć "trochę lepiej" nie pomoże drugiemu ( żeby broń boże tamten nie miał lepiej) a przy okazji wejść szefowi w tyłek ( i to bez wazeliny ) a potem zdarza się taki wypadek jak w na pomorzu ( tego klienta co powinien mieć pauze i nawet nie miał tacha -- też pewno żaden "doświadczony" kierowca nie wytłumaczył czym to grozi --- a szef jak szef ) , po 2 wcale nie chodziło mi o to żeby ktoś wszystko zrobił za mnie , chodziło mi tylko o to że kiedyś słyszałem o takiej firmie z Krakowa , ( nie pamiętam jej nazwy ) Fiat także kiedyś się reklamował " Fiat Dukato w lisingu wraz z pracą " było to co prawda jakieś 3-4 lata temu. I tylko o to mi chodziło , ale z tego co widzę to są tu tylko klienci którym nić w życiu nie wyszło i modlą się żeby wszystkim innym nie powiodło się . Takim gościom nie można również wierzyć czy w jakiejś firmie jest ok. czy nie ( bo prawdę powiedzą tylko wtedy jak się pomylą ). Powtarzam chodziło mi tylko o firmę która pomaga załatwić lissing wraz z zleceniami . Tak samo jak osobiście znam kilka firm które pożyczą "Ci" kasę na prawko lub ADR , pod warunkiem ,że będziesz u nich jezdzić przynajmniej przez 12-24 mc.

Czy naprawdę myślisz, że spedycje, które ogłaszają się we wszystkich możliwych portalach działają charytatywnie i bardzo pragną, żeby "ostatni łańcucha" się dorobił czy może robią to we własnym interesie?

Nie masz szacunku do nas to my nie musimy mieć do Ciebie. Piszesz z błędami, interpunkcji nie znasz, jak Ci ktoś zwrócił uwagę to się odgryzasz.

Cytuj:

jak w na pomorzu ( tego klienta co powinien mieć pauze i nawet nie miał tacha -- też pewno żaden "doświadczony" kierowca nie wytłumaczył czym to grozi --- a szef jak szef )

On wiedział dobrze ale myślał, że mu się uda bo przecież każdemu się udaje..................

Cytuj:

Powtarzam chodziło mi tylko o firmę która pomaga załatwić lissing wraz z zleceniami

Powtarzam: nie ma takiej firmy. Są może co najwyżej takie które pomagają leasing załatwić. "Lissing-u" nikt na auto raczej nie daje.

Cytuj:

nie chodziło mi o to żeby ktoś wszystko zrobił za mnie , chodziło mi tylko o to że kiedyś słyszałem o takiej firmie z Krakowa , ( nie pamiętam jej nazwy ) Fiat także kiedyś się reklamował " Fiat Dukato w lisingu wraz z pracą " było to co prawda jakieś 3-4 lata temu. I tylko o to mi chodziło ,

I poszło.....

SKAT 3-letnie auta oddaje w dzierżawę/leasinguje i zapewnia na nich pracę. Niestety nie wiem jak wygląda rachunek ekonomiczny.

W obecnej sytuacji leasing dla kogoś, kto zaczyna od zera to trudna sprawa i ok. 40% wpłaty własnej. Kredyt trochę łatwiej dostać, ale za to jest droższy.

Ja chyba wiem co to była za firma z Krakowa, to był Equus. Jak skończył to chyba wszyscy wiemy, co stało się z podwykonawcami nie wiem, ale jak znam życie nic dobrego.

ahhh średnio co 2-3tygodnie pojawia się na tym forum marzyciel, który bierze leasing i idzie pod spedycje jeździć i żyje długo i szczęśliwie:)

kolego my nie jesteśmy snobami, my po prostu znamy rynek wiemy jak to wygląda, a nie jak się pięknie wydaje:)

by spedycja choć trochę cię szanowała musisz mieć im co zaproponować.
sam ciagnik nie jest żadna propozycja, a na dokładkę w leasingu który spedycja miała by pomóc załatwić - mimo że niektóre spedycja cały czas poszukują podwykonawców to nie łudź sie nie jest to związane ze stałą wartością najcześciej szukaja ''mięcha armatniego", które po wykorzystaniu zostanie wyplute.
to umowne mięcho robi najgorszą robote czytaj najsłabiej płatną i znajduje sie między młotem czyli leasingodawcą a kowadłem czyli spedycją , po drodze jeszcze jest zus,urząd skarbowy, stacja paliw, warsztat,ubezpieczyciel,gmina i wszyscy chcą pieniędzy co więcej nie pytaja się czy masz tylko żadają byś zapłacił - na przeciwnym biegunie jest ta wymarzona spedycja (co daje robotę) tylko często zapomina lub nie chce zapłacić lub wynajduje obciążenia by zapłacić jak najmniej.

nie wiem jaką kasą dysponujesz ale w obecnej sytuacji na rynku transportowym nie masz startu, w pierwszej kolejności do dobrych robót sa koledzy spedytorów dalej co co uiszczają spedytorom "prowizje", potem ci których spedytorzy nie moga sie pozbyć ( z różnych względów), a dopiero na końcu łańcucha pokarmowego ( jak oczywiście wiesz jak sie ten koniec nazywa) jesteś TY.
I weź zarób kase na wszystko przy takich realiach.