Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 26 maja 2012, 1:27
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 12 lis 2006, 21:41
Posty: 1886
Samochód: Renault Premium / Range T
Lokalizacja: PL-UE

Nie wiem ile się zarabia w systemie 3/1 bo tu raczej nikt prócz Larusenów i Andersenów tak nie jeździ. Tu się kierowcę szanuje, więc przeważnie co weekend jest w domu, jeśli jeździ gdzieś na dłuższe dystanse.

Ogólnie to można spokojnie wyciągnąć 20.000koron, a Duńczykom się od takiej kwoty pensja dopiero zaczyna, z tego co słyszałem. Ale w żadnej firmie nie byłem pytać, więc potraktuj to jako luźną informację do potwierdzenia. ;)
Skoro polski kierowca autobusu tu DK zarabia ok. 20.000, to na ciężarówkach na pewno nie jest gorzej.

_________________
B O B i

Tiry na tory, pociągi na drogi, tory na traktory, traktory do obory.


Post Wysłano: 26 maja 2012, 13:33
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 03 lut 2011, 3:30
Posty: 47

Ja pracowałem u pol. Laursena jakis czas.O warunkach pracy w FL Pol
nie ma co sie rozpisywać.Natomiast parę ciekawostek.Stojąc na bazie w Vitten gadałem z dunskimi kiermanami.Trzeba przyznać że mają do nas żal-
polaków,słowaków,rumunów -że zaniżamy im stawki.Oni tam przyzwyczaili się do komfortu i finansowego bezpieczeństwa.Jednocześnie trzeba przyznać że taki przekrojowy dun/kiero jest dosyc dobrze poinformowany o politycznych zależnościach.Zdaje sobie sprawę że Unia to biznes w którym jest coś za coś.Muszą coś dać żeby móc sprzedawać swoje mięso wieprzowe
i mleczne produkty.A że Dania to państwo socjalne to wszyscy mają rozwinięte poczucie dobra wspólnego.Jednak to znalezienie pracy na warunkach duńskich bez polskich pijawek/pośredników to nie jest łatwa sprawa.Rynek pracy jest kontrolowany przez 2 siły.Jedne to pracodawcy a 2 to związki zawodowe,federacja 3 FFF np.Mimo to że jakiekolwiek duńskie zarobki zaczynaja sie od, średnio,10000Pln to jednak nie znaczy że można sobie wejść do firmy i,oferując siebie za 7000 pln, dostać pracę.Wiem bo próbowałem.Dodam że nie mówię po duńsku ale mam dosyc dobry angielski.Język ang.jest dla dunów 2 jezykiem używanym prawie na równi z duńskim.I jeszcze dodam że te moje próby nie ograniczyły się do 1-razowego założenia odprasowanych drelichów i wyjscia na miasto ale odwiedziłem o/k 50 biznesów w okolicach Arhus


Ostatnio zmieniony 26 maja 2012, 13:52 przez petrol, łącznie zmieniany 1 raz.

Post Wysłano: 26 maja 2012, 13:46
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 12 lis 2006, 21:41
Posty: 1886
Samochód: Renault Premium / Range T
Lokalizacja: PL-UE

Cytuj:
ednak to znalezienie pracy na warunkach duńskich bez polskich pijawek/pośredników to nie jest łatwa sprawa.
Zgadza się, dlatego lepiej szukać pracy w mniejszych, prywatnych firmach, a nie w kołchozach gdzie ludzi wykorzystują na lewo i prawo, za marne pieniądze.
Cytuj:
to jednak nie znaczy że można sobie wejść do firmy i,oferując siebie za 7000 pln, dostać pracę.
To też oczywiste. Najlepiej jeśli zna się te podstawy duńskiego, zawsze inaczej na człowieka patrzą, i jak przyjdzie Polak z jakąś tam znajomością duńskiego to i tak zawsze będzie miał większe szanse ode mnie, który mówię tylko po angielsku.

Chociaż tak jak piszę, ten kierowca wczoraj mi powiedział, że ma wielu kolegów z PL, którzy po duńsku nie mówią, a u duńczyka pracują, więc jest to możliwe. Próbować zawsze warto!

_________________
B O B i

Tiry na tory, pociągi na drogi, tory na traktory, traktory do obory.


Post Wysłano: 26 maja 2012, 14:08
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 03 lut 2011, 3:30
Posty: 47

wojtas92"Zgadza się, dlatego lepiej szukać pracy w mniejszych, prywatnych firmach, a nie w kołchozach gdzie ludzi wykorzystują na lewo i prawo, za marne pieniądze"
Słusznie ,tylko z moich pogawędek z dun/kierami wynikało że tylko takie kołchozy jak laursen albo andresen stać na otwarcie fili w Szczecinie albo Bukareszcie po to tylko żeby korzystać z tej siły roboczej na miejscu u siebie,
na warunkach ze Szczecina czy Bukaresztu.Inne mniejsze firmy jesli zatrudnią to musza zatrudniać na warunkach duńskich.Płacąc legalne stawki i podatki.I to jest problem.Państwo takie jak Dania ma to co ma nie od wczoraj.Rozbudowany socjal z zapewnionym przyzwoitym minimum dla obywateli.Sterowany rynek z zależnościami,zazebiającymi się przepisami, ulgami.W skrócie ,promowaniem swojego. Pracodawcy dunskiemu bardziej opłaca się przyjąć do pracy seniora,studenta,osobę w jakimś stopniu upośledzoną,czy bezrobotnego bo wtedy ma ulgi podatkowe.Zatrudnienie obcokrajowca jest ostatecznością.
To dotyczy większości dunskiego rynku.Tylko roboty sezonowe,jakaś budowlanka gdzie w danym momencie natychmiast potrzeba rak do pracy
ma inne prawa.No i oczywista profesional.
Mimo tego tak jak mówi Wojtas zawsze trzeba mieć nadzieję i próbować
bo są wyjątki :)


Ostatnio zmieniony 26 maja 2012, 15:10 przez petrol, łącznie zmieniany 2 razy.

Post Wysłano: 26 maja 2012, 14:20
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 12 lis 2006, 21:41
Posty: 1886
Samochód: Renault Premium / Range T
Lokalizacja: PL-UE

Ja tu studiuję i mam pozwolenie na pobyt stały ;) Także gdyby nie język jestem dla Duńskiego pracodawcy kandydatem idealnym...

_________________
B O B i

Tiry na tory, pociągi na drogi, tory na traktory, traktory do obory.


Post Wysłano: 26 maja 2012, 14:28
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 03 lut 2011, 3:30
Posty: 47

No to tylko pozazdrościc wojtas 92.A studiujesz może logistykę?


Post Wysłano: 26 maja 2012, 14:48
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 12 lis 2006, 21:41
Posty: 1886
Samochód: Renault Premium / Range T
Lokalizacja: PL-UE

Nie, jestem zupełnie "innym" studentem :mrgreen:

_________________
B O B i

Tiry na tory, pociągi na drogi, tory na traktory, traktory do obory.


Post Wysłano: 04 wrz 2012, 19:06
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 12 lis 2006, 21:41
Posty: 1886
Samochód: Renault Premium / Range T
Lokalizacja: PL-UE

Witam.
Byłem dziś w jednej z małych rodzinnych firm (lokalna dystrybucja kamienia), porozmawiałem z szefem, i wolne dni mogę do nich wpaść na małe "douczenia", na razie nadal z prawego fotela, bo czekam za kartą kierowcy, ale nie o tym tu mowa. Zmierzam do tego, że wspomniał o jakimś certyfikacie, który potrzebuję, prócz prawa jazdy i KK, żeby móc jeździć. Nie wiem dokładnie czy się dobrze z nim zrozumiałem, czy jemu przypadkiem nie chodziło o kurs na HDS'a, bo on akurat ma takie samochody, ale dowiem się w instytucji, która się wszystkimi takimi certyfikatami i kursami w Danii zajmuję i oczywiście od razu dam Wam znać. Nazwał to Certyfikat Kwalifikacji, czy coś takiego. Sam jestem ciekaw o co może chodzić. Może mają coś takiego w stylu niemieckiego odpowiednika naszej KW. Nie wiem - wybadam temat.

BTW: Obrazek

:mrgreen:

_________________
B O B i

Tiry na tory, pociągi na drogi, tory na traktory, traktory do obory.


Post Wysłano: 05 wrz 2012, 22:14
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 02 maja 2007, 11:42
Posty: 394
Samochód: cokolwiek dadza

Cytuj:
Nie wiem dokładnie czy się dobrze z nim zrozumiałem, czy jemu przypadkiem nie chodziło o kurs na HDS'a, bo on akurat ma takie samochody, ale dowiem się w instytucji, która się wszystkimi takimi certyfikatami i kursami w Danii zajmuję i oczywiście od razu dam Wam znać. Nazwał to Certyfikat Kwalifikacji, czy coś takiego. Sam jestem ciekaw o co może chodzić. Może mają coś takiego w stylu niemieckiego odpowiednika naszej KW. Nie wiem - wybadam temat.
Pewno chodzi o taki egzamin/kurs jak go zwal tak zwal, w kazdym kraju inaczej, ktory zdajesz i dostajesz wpis do prawka C95. Bo przepisy sa chyba mniej wiecej spojne w UE.


Post Wysłano: 10 wrz 2012, 13:58
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 12 lis 2006, 21:41
Posty: 1886
Samochód: Renault Premium / Range T
Lokalizacja: PL-UE

Napisałem maila, do instytucji, która robi tu takie kursy, i odesłali mnie do szkoły jazdy, tam odpowiedzieli mi w ten sposób"

Cytuj:
All truck drivers in EU should from 2014 have this qualification course..

it has 37 lessons and has to be taken on amu center in denmark or back home in poland.... they have exactly the same...

here is the law part in danish for both Bus and goodsdrivers.:

http://www.trafikstyrelsen.dk/DA/Erhver ... nelse.aspx

so it depends on your birthdate at what time you should obtain it.

Czyli wychodzi na to, że tak czy siak, gdzie się nie jest, trzeba taki kurs zrobić?!
Ciekawe ile będzie kosztował, bo tu są dwie ceny, jak się okaże, że jest droższy niż w PL to idę się ciąć. :/

_________________
B O B i

Tiry na tory, pociągi na drogi, tory na traktory, traktory do obory.


Post Wysłano: 10 wrz 2012, 16:12

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 08 cze 2009, 19:33
Posty: 1085
GG: 2300025
Samochód: 106.530 SC
Lokalizacja: ZSW, ZGL, ZS

Czyli to odpowiednik naszej kwalifikacji wstępnej. Na tej stronie jest napisane coś o 4 i 8 tygodniach, więc podejrzewam, że 4 tygodnie to przyspieszona, a 8 to pełna. :)


Post Wysłano: 10 wrz 2012, 20:22
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 12 lis 2006, 21:41
Posty: 1886
Samochód: Renault Premium / Range T
Lokalizacja: PL-UE

Czyli generalnie dupa wielka. Bez sensu jest robienie tutaj tego, bo wtedy co z wpisem do PJ? Do bani! :|

_________________
B O B i

Tiry na tory, pociągi na drogi, tory na traktory, traktory do obory.


Post Wysłano: 11 wrz 2012, 2:56
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 29 wrz 2011, 5:04
Posty: 463
GG: 1
Samochód: Daihatsu Sirion
Lokalizacja: Glasgow

Cytuj:
Najnowsze info, z pierwszej ręki jest takie, że nie trzeba żadnych dodatkowych kursów, tak jak w Niemczech (ostatnio była o tym dyskusja w jakimś temacie, ale nie pamiętam w jakim), także tu w DK potrzebne jest:
- prawo jazdy
- karta do tachografu
To akurat staje się już powoli nieprawdą. CPC (nie wiem, jak to się w Danii będzie nazywało, w UK nazywa się Certificate of Proffessional Competence) wchodzi wszędzie jako wspólna rzecz dla całej Unii Europejskiej. Zależnie od tego, kiedy robiłeś prawko możesz jeździć na prawach nabytych najdalej do września 2013 kiedy to trzeba zrobić kurs odświeżający...

_________________
Tak lubię: http://youtu.be/R15gD35BsiA

http://www.gazetae.com


Post Wysłano: 11 wrz 2012, 19:18
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 02 maja 2007, 11:42
Posty: 394
Samochód: cokolwiek dadza

Cytuj:
Ciekawe ile będzie kosztował, bo tu są dwie ceny, jak się okaże, że jest droższy niż w PL to idę się ciąć. :/
Niekoniecznie w Austrii przykladowo taki kurs to koszt ok 250 €. Nie trzeba chodzic na zadne wyklady itd. Dostaje sie ksiazke, pytania sa tez w necie, zapisujesz sie na egzamin i finito.
Cytuj:
Czyli generalnie dupa wielka. Bez sensu jest robienie tutaj tego, bo wtedy co z wpisem do PJ? Do bani! :|
To jakie masz w koncu to prawko polskie czy dunskie?

Jak masz polskie PJ to moze da rade tak, ze zrob ten kurs tam, pozniej idz do tamtejszego wydzialu komunikacji z polskim prawkiem i zaswiadczeniem ze ukonczyles ten kurs i ze chcesz wymienic prawko na dunskie. I wtedy wymienia ci prawko na dunskie i wpisza kod C95. Tylko sie pierw dowiedz :mrgreen:


Post Wysłano: 12 wrz 2012, 1:53
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 12 lis 2006, 21:41
Posty: 1886
Samochód: Renault Premium / Range T
Lokalizacja: PL-UE

Cytuj:
Cytuj:
Najnowsze info, z pierwszej ręki jest takie, że nie trzeba żadnych dodatkowych kursów, tak jak w Niemczech (ostatnio była o tym dyskusja w jakimś temacie, ale nie pamiętam w jakim), także tu w DK potrzebne jest:
- prawo jazdy
- karta do tachografu
To akurat staje się już powoli nieprawdą. CPC (nie wiem, jak to się w Danii będzie nazywało, w UK nazywa się Certificate of Proffessional Competence) wchodzi wszędzie jako wspólna rzecz dla całej Unii Europejskiej. Zależnie od tego, kiedy robiłeś prawko możesz jeździć na prawach nabytych najdalej do września 2013 kiedy to trzeba zrobić kurs odświeżający...
No i NIESTETY się to co napisałeś potwierdziło i sprawdziło. Jednak z ręki do ręki, nawet jak z pierwszej, nie zawsze na 100% pewne...

Cytuj:
Jak masz polskie PJ to moze da rade tak, ze zrob ten kurs tam, pozniej idz do tamtejszego wydzialu komunikacji z polskim prawkiem i zaswiadczeniem ze ukonczyles ten kurs i ze chcesz wymienic prawko na dunskie. I wtedy wymienia ci prawko na dunskie i wpisza kod C95. Tylko sie pierw dowiedz :mrgreen:
To nie głupie :mrgreen: Choć dalej się zastanawiam, bo cena podobna jak za przyspieszoną w PL - ok. 4500-5000DKK, czyli jakieś 2500-2700zł.
Pomyślę o tym.

A z informacji na stronach tych co takie kursy prowadzą wynika, że są wykłady itd. itp, więc chyba austriacki system się nie sprawdzi, a szkoda...

_________________
B O B i

Tiry na tory, pociągi na drogi, tory na traktory, traktory do obory.


Post Wysłano: 14 wrz 2012, 13:29
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 12 lis 2006, 21:41
Posty: 1886
Samochód: Renault Premium / Range T
Lokalizacja: PL-UE

Dobra.
Podsumuję troszkę temat, bo pojeździłem po odpowiednich instytucjach i zrobiłem rozeznanie.

W Danii, również (jak w każdym kraju UE) trzeba ukończyć kurs kwalifikacji.
Tutaj zajmuje się tym AMU, instytucja zajmująca się wszelkiego rodzaju kursami i doszkalaniem zawodowym.

Do kiedy możemy z tym "zwlekać" zależy od naszej daty urodzenia - im późniejszy dzień miesiąca, tym więcej mamy czasu. Np. mój 23 dzień miesiąca daje mi czas aż do grudnia 2013 roku. Od tej daty będę musiał obowiązkowo już posiadać taki kurs.

Warunki przyjęcia, czas trwania i cena kursu są uzależnione także od wieku.

1. Kandydat poniżej 21 roku życia: kurs 8 tygodniowy
2. Kandydat w wieku 21-25 lat: kurs 4 tygodniowy
3. Kandydat w wieku 25 lat i więcej: kurs 5 dniowy

Cena tego ostatniego to 590DKK za kurs + 500DKK za kartę kwalifikacji.
Cenę tych pozostałych jeszcze muszę sprawdzić.

Argumentacja była taka, że jak ktoś ma 25 lat to "ma więcej oleju w głowie" stąd tak skrócony kurs...

Tak to mniej więcej wygląda obecnie.
Pozdrawiam.

_________________
B O B i

Tiry na tory, pociągi na drogi, tory na traktory, traktory do obory.


Post Wysłano: 23 wrz 2012, 21:28

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 14 sie 2008, 12:59
Posty: 595
Samochód: VOLVO FH500 EEV

Tak się podepnę pod temat - jeżeli posiadam Kwalifikację Wstępną, którą robiłem w Polsce ( mam wpis w PJ ), to oni uwzględniają to w Danii, gdybym chciał ewentualnie tam podjąć pracę? Z tym nie będzie problemu?

Może ktoś się orientuje również, jak wygląda sprawa z otworzeniem firmy w Danii? Chodzi mi o coś na zasadzie jako podwykonawca dla dużego operatora logistycznego. Nie będzie problemu, jeżeli firma w Danii, a właściciel Polak? Nie będzie problemu przy kursach po Danii ( kabotaż )?


Post Wysłano: 23 wrz 2012, 23:06
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 12 lis 2006, 21:41
Posty: 1886
Samochód: Renault Premium / Range T
Lokalizacja: PL-UE

Cytuj:
Tak się podepnę pod temat - jeżeli posiadam Kwalifikację Wstępną, którą robiłem w Polsce ( mam wpis w PJ ), to oni uwzględniają to w Danii, gdybym chciał ewentualnie tam podjąć pracę? Z tym nie będzie problemu?
Najlepiej jest zrobić wszystko w swoim ojczystym kraju (jeśli jeszcze tu nie przyjechałeś) i wtedy tutaj najwyżej wymienić dokument.
W firmie, w której byłem powiedzieli że mają dwóch kierowców z Rumunii, pytałem jak u nich z tą kwalifikacją, to mi odpowiedzieli, że robili ją u siebie, w Rumunii.

Otwarcie własnej firmy? Najpierw musisz załatwić pozwolenie na pobyt, a z tym "bez powodu" może nie być tak łatwo, a potem wszystkie dokumenty, których będzie masa. To nie takie proste.

_________________
B O B i

Tiry na tory, pociągi na drogi, tory na traktory, traktory do obory.


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: