Kierowca busa - początki.

Takie samo podejście do sprawy miał mój egzaminator na kat D, sam się dziwił tym ludziom co mają kat B i robią D bez żadnej praktyki i dla nich nie było taryfy ulgowej na egzaminie

Man a ja ci powiem że nie rozumiem tych co wydają kasę na prawko na C i CE i potem robią KW co nie mają znajomości i wiedzą że jest bardzo duża szansa że nie dostaną się do żadnej firmy a prawko na C 1800zl CE 1900zl i KW około 5-6tyś zł + badania + karta kierowcy a to nie jest mało żeby w błoto dać kasę. Ja robiłem jeszcze po staremu bo prawko miałem zaraz przed wejściem w życie rozporządzenia UE o KW a do tego prawko CE używać mogę jeszcze do innych celów bo daje mi to więcej możliwości.
Co prawda robiłem CE bo miałem zostać zatrudniony ale gość zbankrutował z 1 miesiąc po tym

Cytuj:

Cytuj:

Chodzi mi o to, że oceniacie każdego jednakowo. Każdy jest inny, a wy myślicie, że jak ktoś jest młodszy od was to najlepiej niech idzie taczkami po placu towar rozwozić... Każdy swoje przeszedł i wie na co go stać. Robicie podobnie jak "warszawiaki" co jak zobaczą, że jakiś kierowca ma wypadek ze swojej winy, to potem każdy gada, że reszta kierowców jest taka sama - zabójcy... Dziwicie sie im, a sami lepsi nie jesteście i tyle.

My oceniamy po prostu fakty bo skoro kolega nie jeździł nigdy w zimie to po co się teraz pcha w transport zamiast zaczynać w marcu lub w kwietniu a już nie wspomnę że najlepiej w przyszłym roku żeby tą zimę przejeździł.
Tak właśnie oceniamy wszystkich co uważają że umieją wszystko zaraz po egzaminie a to że ma C i robi CE to nie znaczy na pewno że umie jeździć bo ile on godzin lub kilometrów tą ciężarówka zrobił nie mówiąc już o osobowym. Ten instruktor co mnie uczył na CE co 20 lat na ciągnikach z naczepami robił by się go zapytał co on tu robi jakby na C przyszedł w takim wieku. Predyspozycje są różne innym idzie lepiej innym gorzej ale nie mów ni że tak szybko wyczujesz auto jego gabaryty jak kolega myśli bo przez takich jak on są auta rysowane na parkingach.

Pozdro

Po co pcham sie teraz w transport jak w zime nie jezdzilem? Teraz to pocisnales.. Jak mam to rozumiec? Mialem isc na kurs prawa jazdy w zimie? Czy w przyszlym roku w zimie, jak sie juz przepisy zmienia odnosnie wieku. A moze w ogole sie nie pchac w transport bo mam 18 lat. Naprawde to co tu czytam to smieszne jest...
Auta rysowane przez takich jak ja? Prosze Cie... I widac jak ludzie mysla o mlodych i wszystkich traktuja i mysla o nich tak samo. Daruj sobie, bo nie znasz ludzi a napisze jakiegos posta i juz ocenianie jaki to on nie jest. Dziwne
Nie ma to jak rozmowa doswiadczonymi, wszystko wiedzacymi ludzmi.
Jesli chodzi o prawo jazdy B zdalem w zeszlym roku na jesieni.
A jesli chodzi o to ze piszesz ze jestem taki dobry albo mi sie wydaje. Czy ja cos pisalem ze jestem dobry i wszystko wiedzacy? Pisalem ten temat bo chcialem jeszcze czegos wiecej sie dowiedziec.
Kolega MAN - robie teraz prawo jazdy bo sie tym interesuje i chce jezdzic zawodowo.
Piszesz, ze lepiej robic prawo jazdy po pieciu latach praktyki na B bo potem latwiej jest i ogolnie wieksze doswiadczenie. I jak to rozumiec. Heh czekac 5 lat po zdaniu na B i potem robic zawodowe prawo jazdy. Ciekawa teoria...^^ A moze inna mysl za tym przemawia... Dziwne rozumowanie niektorych ludzi.
Piszesz, ze Ci wmawiam, ze mam 18 lat i juz umiem jezdzic samochodem ciezarowym. Po pierwsze to nie wmawiam i chyba zle to zrozumiane zostalo.
Z tego co widze to Damian ma 19 lat, wiec skad ten post ze zrobil C po 5 latach?
Jak rozmowa ma tak przebiegac to beze mnie, jak sie tak tu ludzi ocenia.

[marcin13135]

Cytuj:

Takie samo podejście do sprawy miał mój egzaminator na kat D, sam się dziwił tym ludziom co mają kat B i robią D bez żadnej praktyki i dla nich nie było taryfy ulgowej na egzaminie

No i teraz potwierdziles jak sie traktuje takich mlodych ludzi. Maja checi, lubia ta i chca to robic to na poczatku juz sa tacy ludzi co jak sie ich slyszy albo czyta to az sie przykro robi... Rozumiem, ze na autobus tez trzeba miec dosyc spore doswiadczenie bo autobusem nie jedzie sie samemu a z 40 przypadkowymi ludzmi i trzeba byc odpowiedzialnym. Z tym, ze autobusem chyba od 18 nie mozna jezdzic chociaz nie jestem pewien. Zrobi sobie teraz prawo jazdy i bedzie np. dopiero za 5 lat po zdaniu jezdzil, wiec w czym problem? Co zabronia mi robic prawo jazdy na D w wieku 18 lat i mnie bede oblewac na egzaminie bo nie mam praktyki... Dziwne rozumowanie. Choc niestety sa tacy ludzie.

No niestety kolego podejscie jest takie a nie inne i tego nie zmienisz. Ludzie maja po 25 lat i bez doswiadczenia maja problem ze znalezieniem pracy na C lub C+E a Ty bys chcial w wieku 18 lat miec taka prace. Jako kierowca zycze Ci powodzenia bo skoro chcesz robic to co lubisz to nalezy to realizowac. Jednak jako przedsiebiorca moge smialo powiedziec ze w tym wieku masz marne szanse na zdobycie pracy na C lub C+E bo jestes za mlody. Jesli znajdziesz prace na B dobijesz do 21 roku zycia mozesz wtedy zaczac szukac czegos na wyzsze kategorie.

Koledzy pisza ze bez sensu robic prawko pare miesiecy po zrobieniu poprzedniego. Pewnie dlatego ze wiedza jak wyglada jazda. Moze sie okazac ze smigajac na B dojdziesz do wniosku ze praca jest za ciezka i twoj organizm nie wyrabia mimo ze bardzo bys chcial. Wtedy szkoda wydanych pieniedzy na C i C+E. Chyba ze znajdziesz prace w dystrybucji i bedziesz pracowal nie dluzej niz 8h dziennie.

Tak czy inaczej powodzenia.

Cytuj:

Piszesz, ze lepiej robic prawo jazdy po pieciu latach praktyki na B bo potem latwiej jest i ogolnie wieksze doswiadczenie. I jak to rozumiec. Heh czekac 5 lat po zdaniu na B i potem robic zawodowe prawo jazdy. Ciekawa teoria...^^ A moze inna mysl za tym przemawia...

Czy gdzieś napisałem że kat C masz robić po pięciu latach , Możesz zrobić wszystkie kat w wieku 18 lat i dla samego siebie po zrobieniu wszystkich papierków zacząć trochę jeździć osobówką-dostawczakiem a nie od razu wsiadać na ciężarówkę z pożytkiem dla siebie.
Sam wcześniej pisałem w twoim wieku a nawet wcześniej potrafiłem prowadzić ciężarówkę ale to nie oznaczało że jestem z tego powodu doskonałym kierowcą.
Może to się wydać w dzisiejszych czas śmieszne ale moje pierwsze samodzielne kroki za kierownicą po otrzymaniu prawo jazdy stawiałem na śmiesznym samochodziku typu fiat 126 który nie miał żadnych porywających osiągów między innymi dzięki temu nauczyłem się pokory na drodze. .
Sam sobie zadaj pytanie czy jesteś w stanie np opanować ciężarówkę w poślizgu gdy jest ona pusta a silnik ma moc około 500 koni tam wystarczy mocniej na gaz nadusić na mokrej drodze żeby auto postawić w poprzek drogi

Cytuj:

Z tego co widze to Damian ma 19 lat, wiec skad ten post ze zrobil C po 5 latach?

Mój błąd źle popatrzyłem na daty

Marcin, widzę, że jesteśmy w podobnym wieku. Co do Twojego zapału, może warto jak na razie pomyśleć o innej pracy, czy to jako magazynier, czy na produkcji? Nawet jeśli ciągnie Cię za kółko, to jeszcze się w życiu najeździsz, i nie raz na bank Ci się odechcę, porządnie się zastanów, bo znam takich, co w nieco starszym wieku rwali się do jazdy, a potem czar prysnął.

[crazy-pl]

Do - marcin13135


Ja nigdzie nie napisałem że jestem bardziej doświadczony że umie coś lepiej. Chcesz jeździć to jeździj mnie to obojętne przecież nie moim autem będziesz jeździł. Piszesz że jedną zimkę przejechałeś już ja tam trochę więcej Powiem ci ja w twoim wieku to pojechałem na zachód do pracy sezonowej i przez pierwszy okres czasu (2 miesiące) tylko 1 raz jechałem busem bo akurat tak wypadło potem zrobiłem C ale co z tego jak nie mogłem jeździć tam solówka bo właściciel nie wyraził zgody i mimo że miałem 21 lat nie mogłem jeździć a dziś mając 24 lata i mając CE mogę tam jeździć wszystkim co stoi na placu jestem przez właściciela zaliczony do tej grupy lepszych kierowców bo jak to stwierdził moimi samochodami i innymi pojazdami mogą jeździć tylko dobrzy kierowcy dzień po tym jak jeden wjechał do pola kukurydzy na jego oczach i musiałem go zastąpić. Więc moim skromnym zdaniem poczekaj jeszcze trochę zanim w to wejdziesz i nabierz praktyki na B więcej. Poza tym do dobrej firmy i tak się nie dostaniesz w tym wieku.

Jadąc ciężarówka też możesz zabić ludzi nie tylko w autobusie!!!! Tu i tu trzeba bardzo uważać !!
Damian na 5 lat na B1 i o ile jeździł takim autem to zawsze to jakaś praktyka jest.

Edit:
A powiem ci że praca w transporcie gdzie masz jakiś termin to bardzo stresująca robota mi np zapytali się czy dojadę Manem L2000 z pola z truskawkami do do takiego magazynu przy sklepie (zaraz obok mamy mieszkanie) w 30 minut to ja powiedziałem że w 45 może i doszło do tego że na autobanie jest zakaz wyprzedzania ciężarówką dojechałem chyba w 50 minut ale wcześniej musiałem nadrobić to co straciłem na autostradzie i auto jechało 110km/h po ekspresówce. Więc stres jest czy się uda czy nie bo kupujący czekają na towar!!

Cytuj:

Marcin, widzę, że jesteśmy w podobnym wieku. Co do Twojego zapału, może warto jak na razie pomyśleć o innej pracy, czy to jako magazynier, czy na produkcji? Nawet jeśli ciągnie Cię za kółko, to jeszcze się w życiu najeździsz, i nie raz na bank Ci się odechcę, porządnie się zastanów, bo znam takich, co w nieco starszym wieku rwali się do jazdy, a potem czar prysnął.

Czesc juz sie zastanowilem. No wlasnie szukam czegos na B we wczesniejszych postach pisalem, ze znalazlem oferte pracy na busie transort krajowy.
W tygodniu pojezdze moze po jakis hurtowniach, zakladach moze szukaja gdzies kierowcy.

Jak chcesz w przyszłości być dobrym kierowcą, to daj sobie spokuj z busami i lepiej na początek poszukaj roboty jako mechanik u kogoś, kto ma transport cięzarowy, popracuj na warsztacie, naucz sie "zmieniać koło", zdobędziesz doświadczenie, kwalifikacje i odpowiedni wiek i nawet się nie obejrzysz jak szef sam Cię na zestaw posadzi.

Popieram kolegę " Mana", Doświadczenie zdobywa się od ilości przejechanych km. Kierowca zawodowy powinnien posiadać takie umiejętności jak: przewidywanie zagrożeń w ruchu, umiejętność opanowania zestawu w czasie zimy. Osoba która ma 18 lat nie powinna mieć jeszcze prawo jazdy kat. C, C+E.

18 latek nawet b nie powinien mieć, a co mówić o c czy c+e. Wczoraj kolo mojego bloku tak się gnojki bawili kupionym na spółkę autem ze aż babkę na przejściu potracili.
Do szkoły się niechce chodzić to się wielkie tiry marzą. Tym zawsze można jeździć, do szkoły już ciężej wrócić.

Cytuj:

18 latek nawet b nie powinien mieć, a co mówić o c czy c+e. Wczoraj kolo mojego bloku tak się gnojki bawili kupionym na spółkę autem ze aż babkę na przejściu potracili.
Do szkoły się niechce chodzić to się wielkie tiry marzą. Tym zawsze można jeździć, do szkoły już ciężej wrócić.

Co za gość... Kolejny...
Człowieku czemu wszystkich młodych zaliczasz do tej samej grupy? Nie znasz człowieka i tak oceniasz bo młody/gówniarz to już od razu najechać na niego, zbluzgać itp. W internecie to każdy kozak. Niestety...
Więc daruj sobie takie komentarze. Zapewne pisał to starszy doświadczony i wszechwiedzący kierowca...
Niektóre komentarze to już po prostu śmieszne są. Temat też się taki zrobił. Więc dyskutujcie sobie sami świetni, doświadczeni kierowcy, którzy nie rozumieją młodych ludzi.

Cytuj:

Do szkoły się niechce chodzić to się wielkie tiry marzą. Tym zawsze można jeździć, do szkoły już ciężej wrócić.

Jak mam to rozumieć? Nie chcę chodzić do szkoły i się marzą wielkie tiry? Kolejne jakieś świetne teorie...
"Tiry"? Przeczytaj temat odnośnie znaczenia tego słowa.
Samochodami ciężarowymi i transportem interesuję się od wielu młodych lat a Ty tu wylatujesz z takim dziwnym i nie do końca zrozumiałym tekstem.
Widocznie kolega nie wie co to młodość, marzenia i pasja..

Cytuj:

18 latek nawet b nie powinien mieć

Oczywiście... Najlepiej zakazać robić prawo jazdy na samochód osobowy od 18 lat i dać np. 24. Nie każdy młody jeździ tak jak ci się wydaje.
No tak mieszkasz w mieście jeszcze blok to się nie dziwie, że takie rzeczy się tam dzieją i porównujesz każdego młodego człowieka do takich typów...
ehh
Jak tu wyluzować jak kolejny raz czytam takie same teksty...
Cześć

Do - marcin13135

On tak pisze bo porównujesz się do takich jak on co jeżdżą już kilka dobrych latek a on nie musi się pytać o wskazówki. I źle rozpoczełeś temat bo powinien się zaczynać że się na robocie nie znasz bo jakbyś miał praktykę to byś tak banalnego tematu nie zaczynał bo jazda po kraju to nie jest jakieś większe wyzwanie autem do 3.5t. Rozumiem jakbyś jechał na UE czy Rosję to byś miał sens nawet z praktyką jakbyś był na osobowych zapytać bo co kraj to obyczaj. W sumie doradzać u nas to nie ma co poza gdzie stanąć na pauzę o ile będziesz ją miał gdzieś na parkingu a nie robił jazdy w obie strony bez pauzy.

A ja jestem młody, sam zdecydowałem, że w życiu chcę jeździć, więc teoretycznie powinienem stać po Twojej stronie barykady, aczkolwiek to co piszesz wydaje mi się naprawdę bardzo nadmuchane i puste. Przykro mi, ale nie uważam, że zdanie egzaminu sprawia, że potrafisz jeździć. Jeszcze się przekonasz, oby nie boleśnie. Brak pokory boli czasami bardziej niż brak mózgu, choć to powiązane schorzenia...

Cytuj:

A ja jestem młody, sam zdecydowałem, że w życiu chcę jeździć, więc teoretycznie powinienem stać po Twojej stronie barykady, aczkolwiek to co piszesz wydaje mi się naprawdę bardzo nadmuchane i puste. Przykro mi, ale nie uważam, że zdanie egzaminu sprawia, że potrafisz jeździć. Jeszcze się przekonasz, oby nie boleśnie. Brak pokory boli czasami bardziej niż brak mózgu, choć to powiązane schorzenia...

Wystarczy go dać w trasę z takim DID i umiejętności kierowania będą fachowo zweryfikowane choć osobiście bał bym się z nim do busa wsiąść nie mówiąc o solówce czy zestawie.

Cytuj:

Do - marcin13135

On tak pisze bo porównujesz się do takich jak on co jeżdżą już kilka dobrych latek a on nie musi się pytać o wskazówki. I źle rozpoczełeś temat bo powinien się zaczynać że się na robocie nie znasz bo jakbyś miał praktykę to byś tak banalnego tematu nie zaczynał bo jazda po kraju to nie jest jakieś większe wyzwanie autem do 3.5t. Rozumiem jakbyś jechał na UE czy Rosję to byś miał sens nawet z praktyką jakbyś był na osobowych zapytać bo co kraj to obyczaj. W sumie doradzać u nas to nie ma co poza gdzie stanąć na pauzę o ile będziesz ją miał gdzieś na parkingu a nie robił jazdy w obie strony bez pauzy.

Gdzie takie porównanie? Tobie kolego już dziękuję za wyczerpujące odpowiedzi i przemyślenia.
W końcu trzeba wyciągać wnioski.

Cytuj:

A ja jestem młody, sam zdecydowałem, że w życiu chcę jeździć, więc teoretycznie powinienem stać po Twojej stronie barykady, aczkolwiek to co piszesz wydaje mi się naprawdę bardzo nadmuchane i puste. Przykro mi, ale nie uważam, że zdanie egzaminu sprawia, że potrafisz jeździć. Jeszcze się przekonasz, oby nie boleśnie. Brak pokory boli czasami bardziej niż brak mózgu, choć to powiązane schorzenia...

Tak napisałem, że potrafię jeździć. Ale przez niektórych zostało to źle zrozumiane. Chodziło mi o to, że potrafię już prowadzić samochód a nie, że jestem super doświadczonym kierowcą bo ma B i C...
Tu ludzie piszą, że jak to będzie w zimie z zestawem itp. Jak sobie poradzić jak pod maską będzie 500 koni. Po to robię prawo jazdy żeby tego "spróbować", nauczyć się i spełnić swoje młodzieńcze marzenia.

Cytuj:

Wystarczy go dać w trasę z takim DID i umiejętności kierowania będą fachowo zweryfikowane choć osobiście bał bym się z nim do busa wsiąść nie mówiąc o solówce czy zestawie.

Gościu teraz to chyba przegiąłeś pisząc taki tekst i obrażając innego człowieka w taki sposób nie znając go osobiście a tylko w internecie po napisanych postach.... Zresztą pełno takich ludzi w internecie.

Cytuj:

Cytuj:

Wystarczy go dać w trasę z takim DID i umiejętności kierowania będą fachowo zweryfikowane choć osobiście bał bym się z nim do busa wsiąść nie mówiąc o solówce czy zestawie.

Gościu teraz to chyba przegiąłeś pisząc taki tekst i obrażając innego człowieka w taki sposób nie znając go osobiście a tylko w internecie po napisanych postach.... Zresztą pełno takich ludzi w internecie.

Ja cie nie obrażam tylko osobiście bał bym się wsiąść do ciężarówki nie ważne jakiej z czy do 3.5t czy 18t czy 40t z człowiekiem który nie ma minimum 2 lat prawa jazdy i pewności że prowadził jakiś pojazd przez te 2 lata. Wybacz ja cenie swoje życie i wole nie ryzykować. Nie piszę żebyś nie jeździł bo mnie to jest obojętne bo i tak nie moim autem i nie ze mną.

Edit
A poza tym wejdź na etransport i tam zamieść taki tekst jak w pierwszym poście to zobaczysz że temat będzie długo na wokandzie i to co tutaj traktujesz jak obrazę tam będziesz się cieszył jak taki post zobaczysz bo tam zaraz by cię z błotem zmieszali więc się nie obrażaj na to co my tu piszemy bo my tutaj piszemy delikatnymi zwrotami a tam od razu z grubej rury byś dostał!!

Cytuj:

Cytuj:

18 latek nawet b nie powinien mieć, a co mówić o c czy c+e. Wczoraj kolo mojego bloku tak się gnojki bawili kupionym na spółkę autem ze aż babkę na przejściu potracili.
Do szkoły się niechce chodzić to się wielkie tiry marzą. Tym zawsze można jeździć, do szkoły już ciężej wrócić.

Co za gość... Kolejny...

Bedziesz starszy to zrozumiesz. W tym nie ma zlosliwosci - naprawde kazdy wiek ma swoje "prawa". Dyskutujac z tym faktem wydajesz wlasnie na siebie opinie mlodego gniewnego. Wyluzuj.

Po trochu Cię rozumiem, bo sam czułem się mistrzem kierownicy w wieku 18lat mimo iż całe moje doświadczenie zdobyte było w Gran Turismo na PSX'ie.
Dzisiaj będąc 7 lat starszym wiem że, głupotą jest zbyt duża pewność siebie na drodze.

Pamiętaj że, nie wszystko jest od Ciebie zależne, ale to właśnie tysiące przejechanych kilometrów mają Cię tego nauczyć
a nie kilka godzin kursu po centrum miasta.

Życie uczy pokory do własnych umiejętności.