jest kat. C co jeszcze potrzeba?

Witam wszystkich
Trafiłem tutaj ponieważ nie moge nigdzie znaleść jasno opisanych informacji jak to jest z poruszaniem się ciężarówką w moim rozumieniu na potrzeby własne,
dajmy na to przykład: osobiście nie mam żadnej ciężarówki, ale kilka aut posiada ojciec mojej dziewczyny (auta jeżdżą raz w tygodniu, na potrzeby własne) co więc musze mieć do tego kat.C zeby od czasu do czasu przejechać kawałek drogi bez strachu jego autami?
albo przykład 2: sąsiad ma ciężarówkę i też niekiedy nie ma czasu zeby sobie coś przewieść, więc jakie musze mieć jeszcze papiery żeby od czasu do czasu mu pomóc?

pozdrawiam, mam nadzieje że wiadomo o co mi mniej więcej chodzi

Kolego z tego co Ja się orientuję to na potrzeby własne potrzebujesz jedynie prawojazdy zaś jeśli wykonujesz pracę zarobkową to potrzeba prawko ,Kw ,psychotesty i badania lekarskie jeśli coś namieszałem to niech któryś z kolegów poprawi. Pzdr

Przepisy są tak pogmatwane, że ciężko to opisać. Opisze ci, tak jak nam tłumaczyli na KW.

W twoim przypadku nie możesz w świetle prawa jeździć, ponieważ ty jesteś kierowcą, a twój pracodawca zajmuje się transportem na własne potrzeby. Aby jeździć bez KW, musiałbyś mieć swoją ciężarówkę oraz na towar, który przewozisz musiałbyś mieć faktury na siebie.

Opisałem ci tak jak nas uczono. Jednak sądzę, że to wszystko kwestia "na kogo trafisz". Pewnie niejeden by nawet sie nie skapnął, a drugi ci dopiepszy.

w takim razie straszna lipa z tymi przepisami... jesli nawet nie wolno wyjechac w celach nie zarobkowych powiedzmy pustym autem "do cioci na imieniny..." ;/

Na pusto bez KW możesz jeździć bo nie przewozisz żadnych towarów ani nic a przejechać zawsze się możesz bo np chciałbyć kupić ten samochód i go testujesz czy coś więć zarobkowo też tak nie jeździsz

rozumiem...
a jak to jest z tym zaświadczeniem na transport własny? gdzieś czytałem ze muszą być tam podane auta którymi będe się poruszał, a znajomy mówił mi ze nic takiego się nie wpisuje bo auto moge sobie pożyczyć od sąsiada zeby przewieść swój towar i wszystko jest ok... ? ile w tym prawdy?