Cytuj:
Co do drugiego pytania dziękuję a jak rozmawiać z pracodawcą żeby mi podpisał ten wniosek że mnie zatrudnia ?
Wiesz można nie mieć kasy, ale jak nie jesteś wygadany to już jest problem.
Teraz pomyśl dzwoni gość i chce abyś mu podpisał kwit który jest obarczony podwójnym ryzykiem:
a) 6tys zł w plecy
b) zatrudnienie gościa którego nie widział na oczy, a z którym może mieć ewentualne problemy wnikające z braku doświadczenia.
Rozumiem że zgadzasz się bo jesteś ciepłym wujkiem?
Ja to widzę tak idziesz na rozmowę i prezentujesz się z jak najlepszej strony.
Nie chce Cię zniechęcać, albo że pesymista, ale wg mnie masz marne szanse no taki manewr, bo dzis jest dużo posiadaczy prawka i KW, a roboty mniej. Ewentualnie możesz trafić na dziada u którego nikt nie chce robić, a Ty bedzisz u niego za pół darmo poginał autem powiązanym na druty.