Cytuj:
...Ja po zdrowym ognisku usprawniałem przyczepę lohre do jazdy, przejechała tak 700km bez hamulców na przyczepie z ładunkiem i na jednej osi, i nikt nie zginą. A miejscami szofer szedł do odcinki
z calym szacunkiem Lukasz ale twoje przechwalki co to nie "" naprawiles"" na drodze przpomonaja mi przechwalki 15 latka pomijam mertoryczne podstawy takich ""napraw"" ale pisanie przez MODERATORA takich komentarzy i propagowanie NIEBEZPIECZNYCH napraw na forum to staje sie w Twoim przypadku czyms normalnym !! ...
zgadzam sie z komentrzem ze moze nic sie nie stanie .. jak na wojnie nie kazdy pocisk zabija .. ale jak juz to jest to nieodwracalne ..
nie moge uwierzyc ze nie potrafisz zrozumiec ze nie kazda awarie da sie usunac na drodze czasami pojscie "na skroty " jest zbyt ryzykowne i auto poprstu sie holuje do warsztatu a nie przymyka oko na przepisy bezpieczenstwa i zaglusza zdrowy rozsadek stwierdzeniem pewnie nic sie nie stanie
mam nadzieje ze zmienisz nieco ton swoich porad i zaczniesz doradzac jak naprawic i bezpiecznie uzytkowac ciezki sprzet a nie jak guma do kaleson zatrzymac zaladowana naczepe ... masz warsztat i sporo wiedzy i umiejetnosci troche dumy z tego a wielke wiecej ludzi bedzie traktowac |Cie z szacuniem
ps mam nadzieje ze sie nie obrazisz za oschly komentarz jestem po prostu szczery ..