Strona 1 z 1 [ Posty: 13 ]
Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 16 paź 2012, 18:39

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 15 wrz 2012, 18:43
Posty: 20
Samochód: VOLVO FM7

witam!

mam problem z przepuszczającym siłownikiem w tylnej osi volvo fm7
czy można go regenerować czy wymieniać na nowy?

już go zdjąłem i jest trochę pordzewiały no i się zastanawiam czy go rozbierać
nigdy tego nie robiłem a czytałem, że zęby można sobie wybić :mrgreen:

na obudowie ma oznaczenie 24
jest tego trochę w necie ale różnią się drastycznie cena od 200 do 700
więc jaki wybrać:?:


Post Wysłano: 16 paź 2012, 19:09

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 01 cze 2007, 20:34
Posty: 152

można regenerować siłowniki, tylko zależy od firmy jedna zrobi to lepiej druga gorzej np. membrana za krótki okres czasu może przepuszczać
ja bym radził jego jednak nie rozbierać jeśli masz zamiar zamiar go oddać do regeneracji, jeśli jednak nie chcesz to rozbierz (można uszkodzić sobie uśmiech ale wszystko zależy od sprężyny)

_________________
SERDECZNIE ZAPRASZAM


Post Wysłano: 16 paź 2012, 19:28

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 18 paź 2011, 22:50
Posty: 535
GG: 0

nie rozbieraj tylnej komory silownika jesli ci zycie mile


Post Wysłano: 16 paź 2012, 20:23

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 01 cze 2007, 20:34
Posty: 152

Cytuj:
nie rozbieraj tylnej komory silownika jesli ci zycie mile
nie przesadzajmy już tak, że to nas od razu zabije
faktycznie może biedy narobić ale jak się umiejętnie do tego podejdzie to nic się nie stanie (wystarczy stanąć obok)
co do siłownika ja polecałbym kupić nowy dobrej firmy ewentualnie oryginalny, kosztuje co prawda dużo ale opłaca się, stary po regeneracji możesz mieć "w zapasie"

_________________
SERDECZNIE ZAPRASZAM


Post Wysłano: 16 paź 2012, 20:49

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 15 wrz 2012, 18:43
Posty: 20
Samochód: VOLVO FM7

ok czyli przy rozbieraniu trzeba uważać na sprężynę
a co przy składaniu siłownika?
trzeba sprężynę jakoś ściskać?

czyli radzicie wymienić na cały nowy zwłaszcza że ma już swoje lata - 2001


Post Wysłano: 16 paź 2012, 20:56

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 05 lut 2012, 22:26
Posty: 103
GG: 7563414

Moze tylko membrana strzelila ale jak juz tyle latek ma i mowisz ze zardzewaialy to ja bym wymienil cały na nowy :D A Membrana okolo 12 zło sama kosztuje hehe


Post Wysłano: 16 paź 2012, 21:47

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 18 paź 2011, 22:50
Posty: 535
GG: 0

Cytuj:
Cytuj:
nie rozbieraj tylnej komory silownika jesli ci zycie mile
nie przesadzajmy już tak, że to nas od razu zabije
faktycznie może biedy narobić ale jak się umiejętnie do tego podejdzie to nic się nie stanie (wystarczy stanąć obok)
co do siłownika ja polecałbym kupić nowy dobrej firmy ewentualnie oryginalny, kosztuje co prawda dużo ale opłaca się, stary po regeneracji możesz mieć "w zapasie"
Rozbierales to kiedykolwiek ze takie rzeczy piszesz?? Czy tylko cos tam na uniwersytecie parkingowym slyszales?? Widziales kiedykolwiek jaka tam jest sprzezyna?? Ja mam zasade ze jak nie mam wiedzy w temacie to wole sie w ogole nie odzywac niz glupoty pisac.


Ostatnio zmieniony 16 paź 2012, 22:31 przez MechanikSochaczew, łącznie zmieniany 1 raz.
Grzeczniej trochę. Ktoś nieliczy sie z twoim zdaniem nie musisz od razu robić z niego imbecyla. Ostrzegam ostatni raz.


Post Wysłano: 17 paź 2012, 7:12

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 01 cze 2007, 20:34
Posty: 152

Mam wiedzę kolego. Robię trochę na warsztacie więc wiem o co chodzi. Siłowniki rozbierałem różne i ciągnikowe i naczepowe, tarczowe i bębnowe.
Raz przy rozebraniu obudowa poleciała do kanału i uszkodziła płytki, drugim razem przeleciała na druga stronę warsztatu ale każdy stał w bezpiecznej odległości więc nikomu nic się nie stało i nie ma co przeżywać, że sprężyna. Skoro ludzie siłowniki wymyślili i składają to i ludzie rozbiorą.

PS. to co na parkingach mówią.. jedni mówią prawdę, kolejni "leją wodę" a jeszcze inni pół na pół, jak wszędzie zresztą
trzeba mieć swoją głowę i niestety myśleć co się robi

_________________
SERDECZNIE ZAPRASZAM


Post Wysłano: 17 paź 2012, 9:17

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 18 paź 2011, 22:50
Posty: 535
GG: 0

Cytuj:
Grzeczniej trochę. Ktoś nieliczy sie z twoim zdaniem nie musisz od razu robić z niego imbecyla. Ostrzegam ostatni raz.
A ostrzegaj sobie. Jak administracji nie podoba sie moja obecnosc na forum to moze uzyc magicznego przycisku i po sprawie. Plakac nie bede.
A tobie Lukasz szczególnie sie dziwie. Jako zawodowiec i profesjonalista powinienes wiedzic co mozna a czego nie mozna praktykowac w warunkach warsztatowych i jako ponoc najwiekszy fachura na forum powinienes potrafic oddzielic ziarno od plewu. Na kazdym NORMALNYM forum moderacja czuwa aby posty publikowane przez userow nie naklanialy do naruszania przepisow prawa, przepisow BHP, a porady byly w formie jak to sie modnie mowi "w zgodzie ze sztuka". Natomiast tutaj odnosze wrazenie ze im glupsza porada tym wiekszy poklask. Nie wspominam juz o poprawnosci jezykowej i ortografii ale nie o tym teraz mowa.
A co do poprzedniej wypowiedzi kolegi P_Adams to fajnie ze troche robi i ze raz czy drugi sie udalo. Czekam tylko kiedy sie nie uda i albo sprezyna polci po paluchach albo dostanie nia w łeb. Ale skoro sam zle robisz i nie szanujesz swojego zdrowia i zdrowia tych co troche z toba robia to nie masz zadnego prawa aby narażać na to innych.


Post Wysłano: 17 paź 2012, 17:28

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 01 cze 2007, 20:34
Posty: 152

Zasady BHP faktycznie w tym przypadku były trochę nagięte ale trzeba było rozebrać więc się rozbierało. Ja nikogo nie narażam i nie nakłaniam do takich rzeczy, mówię tylko, że da się siłownik rozebrać w "domowych" warunkach tylko trzeba przy tym myśleć co i jak się robi i będzie wszystko ok. Czasem przecież sprężyna w siłowniku jest pęknięta więc przy rozbieraniu nic się nie stanie.
Z tym rozbieraniem siłownika jest jak z pompowaniem opon ciężarowych bez kosza/klatki albo ze zmianą plandeki chodząc po jej stelażu niby nie można a jednak.

_________________
SERDECZNIE ZAPRASZAM


Post Wysłano: 19 paź 2012, 14:13

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 15 wrz 2012, 18:43
Posty: 20
Samochód: VOLVO FM7

widzę że nikt się nie wypowie fachowo co i jak...
po kolei którą śrubkę odkręcić, gdzie przytrzymać a gdzie palca nie wkładać
tylko dywagacje, że zęby wybije, że bhp to a życie tamto...
wszyscy wiemy jak w naszym kraju jest i jak się robi w domowym garażu...

chciałem uzyskać odpowiedź jak się dobrać do siłownika lecz sam musiałem się przekonać
tragedii nie było zęby całe i mam nowe doświadczenie
rozebrałem część roboczą wymieniłem membranę za 12,99 i hula jak ta lala

można zamykać a nie dyskutować który to lepszy mechanik
ciao


Post Wysłano: 19 paź 2012, 14:18
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 14 mar 2005, 15:22
Posty: 7217
Samochód: MAN TGA 26.480 5 STAR BOOGIE
Lokalizacja: GDYNIA

Część robocza siłownika z membraną a komora z sprężyną to dwie różne bajki.
Dlatego przewiduje się tylko wymianę membrany

_________________
MAN TGA 26.480 XXL 5 STAR BOOGIE

Filmy z tras


Post Wysłano: 20 paź 2012, 14:55

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 15 wrz 2012, 18:43
Posty: 20
Samochód: VOLVO FM7

teraz to i ja to wiem...


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Strona 1 z 1 [ Posty: 13 ]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: