Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 16 lis 2012, 23:56

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 24 wrz 2009, 10:09
Posty: 1137
GG: 0
Samochód: brak
Lokalizacja: KWI

Tak poczytałem ten temat i nic tylko się śmiać, zarobki w każdym zawodzie są tematem tabu i jeszcze w tym kraju gdzie każdy potrafi się chwalić co on to nie ma, a jak przychodzi do prawdy to większość z nich ma wszystko na kredytach (samochód, dom, wyposażenie itp.) mało tego i problem z spłatami rat. Zresztą wielu z was widzi co się dzieje na parkingach gdzie większości tych 'dobrze zarabiających" nie stać na zapłacenie za toaletę, prysznic i normalne żywienie mało tego żebrzą o papierosa, piwo wielcy kierowcy w białych skarpetkach z portfelem na łańcuchu. Spotkałem się z takimi fachowcami którzy z transportu międzynarodowego wracali z podkulonym ogonem do kurierki i dystrybucji czyli jak by im tak było dobrze to dalej jeździli by za 10 z przodu i nowymi sprzętami.
Cytuj:
Co do zarobków w PL to przepaść niesamowita a różnice są tak kosmiczne i do dziś zachodzę w głowę jak to jest możliwe...ja na busie do 3,5t (kat.b) zarabiałem 2500zl co prawda bez umowy bo sam jej nie chciałem,ale gość oferował to samo z umową...transport to temat rzeka.
Zastanawia mnie gdzie ty na busie zarabiasz takie pieniądze w tym kraju i to mało z możliwością podpisania umowy, ale to nie ma znaczenia.
Cytuj:
Ostatnio gość z Sochaczewa na solo w kółkach PL-F-PL zawzięcie tłumaczył mi, że u niego w firmie za jedno kółko płaci 2 tysiące PLN. W skali miesiąca 8 tysięcy wszyscy jego kierowcy zarabiają. :lol:
Żyć nie umierać. :D
Ja takie rozmowy traktuje jako magię słów. Pracodawca mówi to co ty chcesz usłyszeć po to tylko że by złapać naiwnego pracownika. A prawdę trzeba podzielić te zarobki przez 2 lub 4 w tedy wychodzi prawda. Przypomina mi się sytuacja kilka lat temu gdzie gość zaproponował mi 120 zł na dobę auto do 3,5 t po kraju, ale jak doszło do czego to zapłacił mi 0,10 gr od kilometra w pięciu ratach za miesiąc pracy. Pozdrawiam Wilk 09 8) .

_________________
Bo życie człowieka to ciągła droga. Wilk 09 8) .


Post Wysłano: 17 lis 2012, 2:21
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 15 sie 2005, 15:04
Posty: 2873

Cytuj:
Ja mam informacje, że nawet tam za 2 tygodnie pracy nie zarobia się 5 tysia. Więc Ciebie chyba taka praca nie interesuje.

Podejrzewam, że zdziwiłbyś się. :wink:


Odnośnie historyjek, to nie dalej jak w zeszły weekend kolega rozmawiał z pewnym kierowcą, który chwalił się, że zarabia nie bagatela 3800 zł i jest co drugi weekend w domu. Ale jak zjeżdża do domu, to końcówkę zawsze na magnesie, bo mu godzin brakuje. :lol: A jakby znalazł pracę na przerzutach za 32 EUR dniówki, to bez zastanowienia by poszedł... . :?

I jak w tym kraju ma być normalnie? :shock:


Post Wysłano: 17 lis 2012, 17:30

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 05 gru 2010, 17:24
Posty: 6017
Samochód: Volvo FH

To co tu jeszcze robisz? Ja jeśli wiedział bym o możliwości zarabiania 5 tysia w 2 tyg u Norwega, zarabiając 5 tysia u Polaka ale w miesiąc, na ten tychmiast bym się zwolnił.

Więc jeśli wiesz, to czemu tu pracujesz, a jeśli nie wiesz, to nie zmyślaj.

_________________
Naczelny Prywaciarz WC :).

Kania to ch uuu j!!! 8)


Post Wysłano: 17 lis 2012, 17:49
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 12 lis 2012, 11:55
Posty: 54
Samochód: SCANIA,DAF,MERCEDES
Lokalizacja: Pawłowice-Pniówek-Europa

Jestem ciekawy gdzie się naczytałeś takich bzdur bo na skandynawii na pewno nie byłeś,a jak już to chyba jako turysta, na ten moment to są kraje gdzie kierowca zarabia najlepiej w Europie, i mam tu na myśli pracę u Norwega czy Szweda, a jak Ty znasz numery do obozów pracy to faktycznie mnie nie interesuję. Tak się składa że mam kilku znajomych którzy w ciągu miesiąca zarabiają tam po 10tys.zł więc jak chcesz pisać bzdury na ten temat żeby się wbić to próbuj dalej może Ci się uda. A co do firmy w której miałem 2500tys na busie. To firma ze śląska, jeździ z chemią po drogeriach i sklepach,jak jesteś zainteresowany mogę podać więcej na prv.


Post Wysłano: 17 lis 2012, 18:11

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 05 gru 2010, 17:24
Posty: 6017
Samochód: Volvo FH

Więc co tu jeszcze robisz?

_________________
Naczelny Prywaciarz WC :).

Kania to ch uuu j!!! 8)


Post Wysłano: 17 lis 2012, 18:18

Co by nie mówić Maderfaker, ale 10 kafla w miesiąc to zarobisz tam. Ja obecnie szukam czegoś dla siebie na wakacje właśnie w Norwegii, około 100 nok/godzinę to dostaniesz luzem, bez większego doświadczenia. To jest około 50 zł za godzinę, w miesiącu zrobisz 176 godzin, to masz 8800. A wiadomo przecież, że kierowcy więcej zarabiają i pewnie jakieś nadgodziny (płatne 150% podstawowej stawki) tak więc 10 tysi na miesiąc zarobisz. Pytanie ile wydasz na życie i ile z tego zostanie :D


Post Wysłano: 17 lis 2012, 18:36

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 05 gru 2010, 17:24
Posty: 6017
Samochód: Volvo FH

Pewnie zostanie tyle, że nie ma sensu tam jechać. Dlatego wszyscy pracujemy w PL.

_________________
Naczelny Prywaciarz WC :).

Kania to ch uuu j!!! 8)


Post Wysłano: 17 lis 2012, 18:49

Weź te przykładowe 100 nok na godzinę, na miesiąc masz 17600 nok. Wiadomo, podatki wysokie, około 30% (nie orientuje się dokładnie) zostaje 12320. Za wynajęcie mieszkanka masz 5000, za żarcie normalne (nie zupki z Polski) masz 3000. Zostaje 4320. Czyli trochę ponad 2 kafle. Można mówić, że mało, ale pamiętaj, że żyjesz jak człowiek robiąc przez 40 godzin na tydzień, mając własne mieszkanie i jesz normalnie, nie konserwy. Pamiętaj, że pracuje się też inaczej, spokojniej, żyje normalniej, bez takiego ganiania, robienia 5 rzeczy na raz w robocie. A zarobki można mieć DUŻO lepsze.


Post Wysłano: 18 lis 2012, 11:05
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 11 lip 2007, 8:58
Posty: 1502
Samochód: DAF 105XF 460
Lokalizacja: Dolnośląskie

Cytuj:
Weź te przykładowe 100 nok na godzinę, na miesiąc masz 17600 nok. Wiadomo, podatki wysokie, około 30% (nie orientuje się dokładnie) zostaje 12320. Za wynajęcie mieszkanka masz 5000, za żarcie normalne (nie zupki z Polski) masz 3000. Zostaje 4320. Czyli trochę ponad 2 kafle. Można mówić, że mało, ale pamiętaj, że żyjesz jak człowiek robiąc przez 40 godzin na tydzień, mając własne mieszkanie i jesz normalnie, nie konserwy. Pamiętaj, że pracuje się też inaczej, spokojniej, żyje normalniej, bez takiego ganiania, robienia 5 rzeczy na raz w robocie. A zarobki można mieć DUŻO lepsze.
weź pod uwagę tamte realia i na ile ta niezagospodarowana kwota wystarczy?? mam na myśli rzeczy których nie wymieniłeś- np zachorujesz???
widzisz ja np przez jakiś czas byłem na emigracji i pomimo dobrych zarobków (mam na uwadze ich różnice do tego co mam dziś w PL) jakoś nie miałem ochoty tam siedzieć i napychać skarpety :lol:

_________________
a nikt ci za darmo nie da!!!


Post Wysłano: 18 lis 2012, 11:33
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 15 gru 2007, 15:19
Posty: 652
Samochód: MP 3
Lokalizacja: Opole

Każdy z nas chyba miał możliwość wyjechania pewnie. Akurat u mnie była sytuacja że Niemiec sam zaproponował mi pracę podczas przewozu gabarytu. Mówi że kupuje teraz samochód nowy i że będzie potrzebował pracują u niego Polacy itp Mowa o systemie 3/1 zarobki bez szały 1600e. Gdzie tam dojazd do niego jedzenie itp?? nie dowiadywałem się jak wygląda dojazd do niego ale szczerze po usłyszeniu 1600e jakoś nie zachęcił mnie tym wolę co weekend wracać do Polski z uśmiechem na twarzy że jadę do domu:) czuć euforię powrotu jaką przeżywa się wtedy (przynajmniej u mnie) a kasa to nie wszystko:) wiadomo trzeba się też w miarę szanować i to chyba najważniejsze jest w tym zawodzie. Jak sam siebie nie szanujesz to szef tym bardziej nie będzie. Trzeba wiedzieć kiedy popuścić lejce a kiedy się postawić wtedy uwierzcie mi że szacunek nabiera nawet najgorszy szef:) mowa o małych firmach bo w kołchozach jesteś numerem.

_________________
Wszytsko za drugim razem przypadek??
B , C , C+E


Post Wysłano: 18 lis 2012, 11:58

Cytuj:
Cytuj:
Weź te przykładowe 100 nok na godzinę, na miesiąc masz 17600 nok. Wiadomo, podatki wysokie, około 30% (nie orientuje się dokładnie) zostaje 12320. Za wynajęcie mieszkanka masz 5000, za żarcie normalne (nie zupki z Polski) masz 3000. Zostaje 4320. Czyli trochę ponad 2 kafle. Można mówić, że mało, ale pamiętaj, że żyjesz jak człowiek robiąc przez 40 godzin na tydzień, mając własne mieszkanie i jesz normalnie, nie konserwy. Pamiętaj, że pracuje się też inaczej, spokojniej, żyje normalniej, bez takiego ganiania, robienia 5 rzeczy na raz w robocie. A zarobki można mieć DUŻO lepsze.
weź pod uwagę tamte realia i na ile ta niezagospodarowana kwota wystarczy?? mam na myśli rzeczy których nie wymieniłeś- np zachorujesz???
widzisz ja np przez jakiś czas byłem na emigracji i pomimo dobrych zarobków (mam na uwadze ich różnice do tego co mam dziś w PL) jakoś nie miałem ochoty tam siedzieć i napychać skarpety :lol:
Ja byłem ostatnio na 4 miesięcznej "emigracji" za Oceanem i mimo, że nie zarabiałem dużo, to gdyby nie koniec wizy to bym siedział dalej. Wole żyć spokojnie tam, niż na wariata tutaj.

A ta kalkulacja wyżej jest z czapy, sam mam rodzinę w Norwegii właśnie i mówimy o trochę innych pieniążkach.


Post Wysłano: 18 lis 2012, 12:19
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 12 lis 2012, 11:55
Posty: 54
Samochód: SCANIA,DAF,MERCEDES
Lokalizacja: Pawłowice-Pniówek-Europa

Można wnioskować ze ci co jeżdżą 3/1 nie mają do siebie szacunku?...może to źle odczytałem,aczkolwiek gdybym miał zjeżdżać do domu niejeden raz po ponad tygodniowej trasie na dwa dni to wole przemęczyć się półtorej tygodnia dłużej i mieć pełen tydzień wolnego, gdzie spokojnie wychodzę z rodziną w jeden dzień na spacer,w drugi jadę gdzieś na "wieś" i mam jeszcze sporo czasu dla siebie i swoich spraw,kobiety, i znajomych i czuję się wypoczęty. W takim systemie chciałem pracować i pracuję i zupełnie nie chodziło o pieniądze tylko o czas. 1600ojro na gabarycie to bardzo mało jak na Niemca. na firanie polaka spotkałem co ma 1750euro(widziałem wyciąg) i żadnego dojazdu na swój koszt.


Post Wysłano: 18 lis 2012, 12:53

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 05 gru 2010, 17:24
Posty: 6017
Samochód: Volvo FH

Jeden lubi tak, inny co weekend, a jeszcze inny 3000 - 3500 na patelni i codziennie w domku.

Dla mnie 3 tygodnie w kabinie, to patologia. Niby się da, duzo ludzi tak jeździ, ale mnie by było wstyd kiedy ludzie na weekendzie staja na prakingu odpocząć, i patrzą na koczujących tam kierowców. Nie oceniam, jest jak jest, jeśli bym musiał też bym tak jeździł, ale i tak uważał bym że to patologia.


P.s. Mój kilku letni synek po 3 tygodniach, chyba mówił by do mnie na Pan.

_________________
Naczelny Prywaciarz WC :).

Kania to ch uuu j!!! 8)


Post Wysłano: 18 lis 2012, 13:43
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 12 lis 2012, 11:55
Posty: 54
Samochód: SCANIA,DAF,MERCEDES
Lokalizacja: Pawłowice-Pniówek-Europa

Kwestia wychowania syna i kogo żona wpuszcza do domu jak Cię nie ma ; ) tak więc faktycznie mógłbyś mieć patologie po 3 tygodniach ; ). Jak widzisz mój ociec pracował 10 lat w Irlandii wracał do domu 3 razy do roku i nigdy mu Pan nie powiedziałem ;) a i dobrze mi pokazał przesłanki jazdy za granicą, każdy jest kowalem swojego losu i jak sobie pościelisz tak się wyśpisz, odsyłam Cię do słownika j.polskiego i wczytaj się uważnie w termin "patologia" bo mógłbyś nie jednego tu obrazić. A tak btw. wstyd? Transport tak wygląda od kilkunastu lat ze się odpoczywa w kabinie do tego przystosowanej i czy tylko Polacy odpoczywają ? ilu Niemców,Francuzów czy zupełnie innej nacji kierowców robi weekendy na parkingu i wcale nie muszą jeździć 3/1? Chyba faktycznie jeździsz w koło komina na patelni i masz małe pojęcie w tym temacie...jeżeli w ogóle czymkolwiek jeździsz


Ostatnio zmieniony 18 lis 2012, 13:47 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
"Kwestia wychowania syna i kogo żona wpuszcza do domu jak Cię nie ma ; )" Proszę o powstrzymanie się z takimi komentarzami. A jeśli już chcesz być do tego stopnia uszczypliwy to rób to w formie prywatnej wiadomości


Post Wysłano: 18 lis 2012, 13:49
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 15 sie 2005, 15:04
Posty: 2873

Cytuj:
weź pod uwagę tamte realia i na ile ta niezagospodarowana kwota wystarczy?? mam na myśli rzeczy których nie wymieniłeś- np zachorujesz???

Jak ktoś jedzie do pracy przez pośrednika w Polsce, bez ubezpieczenia, śpi w pokoju 10m2 w 5 osób, to wcale się nie dziwię. Weź pod uwagę, że pracując legalnie, bezpośrednio u pracodawcy masz prawo do wszystkich świadczeń. I nawet jak choroba czasowo wyłączy cię z życia zawodowego, to
jesteś w stanie bez problemu się utrzymać.

Cytuj:
To co tu jeszcze robisz?

Czekam, aż się zwolni miejsce u ciebie.


Post Wysłano: 18 lis 2012, 14:07

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 05 gru 2010, 17:24
Posty: 6017
Samochód: Volvo FH

Nie zwolni się, a jeśli nawet to chyba nie stać mnie na Ciebie.

_________________
Naczelny Prywaciarz WC :).

Kania to ch uuu j!!! 8)


Post Wysłano: 18 lis 2012, 14:46
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 sty 2006, 16:10
Posty: 407
GG: 0
Samochód: duży z naczepą
Lokalizacja: Opolskie

Cytuj:
Tylko pamiętaj Rumun nie śpi !! Postawisz za wysokie warunki finansowe to weźmie Rumuna na twoje miejsce zapłaci mu połowę tego co tobie i będzie miał tak samo wykonaną pracę i oboje będą szczęśliwi. A jak Ukraina wejdzie do UE to zapomnij w Polsce o 4 z przodu.

To już pomału takie stereotyp się z tego robi. Owszem w dużej części Rumuni ogarnęli w szczególności hiszpański, portugalski i włoski rynek pracy zarobki poszły znacznie na dół, ale tak dla przykładu na dzień dzisiejszy rumuńscy kierowcy jeżdżący w "Norbercie" mają o 2eur wyższą dietę niż polscy kierowcy z ND, romki jeżdżą w większości na Dafach SC a polscy na premiumkach :lol:

_________________
Jezus też palił !!! wszyscy palili !!! to prawda, tym wszystkich których "uzdrowił"? dał poprostu pare gramow ze swojej plantacji!! ot cała prawda!


Post Wysłano: 18 lis 2012, 15:20
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 15 gru 2007, 15:19
Posty: 652
Samochód: MP 3
Lokalizacja: Opole

Marcin tak jak mówisz każdy się z nich śmieje a to właśnie Polacy jeżdżą za grosze:)
kLsky Nie nie akurat nie o to mi chodziło ,ogólnie o robotę odnosząc się do postów wyżej za jaką kasę. Tak jak mówisz każdy inaczej na to patrzy jeżdżąc 2/2 dni w domu uważam że najlepiej 3/1-4/2 albo co weekend w domu innej opcji już dla mnie nie ma:P teraz pytanie gdzie jest firma jeżdżąca 3/1 i masz samochód przypisany do kierowcy.

_________________
Wszytsko za drugim razem przypadek??
B , C , C+E


Post Wysłano: 18 lis 2012, 15:29
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 11 lip 2007, 8:58
Posty: 1502
Samochód: DAF 105XF 460
Lokalizacja: Dolnośląskie

Cytuj:
.... pytanie gdzie jest firma jeżdżąca 3/1 i masz samochód przypisany do kierowcy.
nie jest to problem bo czwarty kiero dla trzech aut obskakuje je jako skoczek i tak mają :?: zapomniałem nazwy ale belgijskie cysterny co wożą ADRy z czerwonymi ciągnikami

_________________
a nikt ci za darmo nie da!!!


Post Wysłano: 18 lis 2012, 16:51
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 12 lis 2012, 11:55
Posty: 54
Samochód: SCANIA,DAF,MERCEDES
Lokalizacja: Pawłowice-Pniówek-Europa

To się zgadza takich firm jest mało gdzie masz swoje auto. Kiedyś na weekendzie stałem z chłopakiem gdzie miał swoje auto i jeździł 3/1 jak chciał to był 4/1 i pytałem go jak to u nich jest ze wszyscy mają swoje auta jeżdżą w takim systemie a później auta stoją, powiedział że szef siada i jedzie na tydzień i tak za każdym razem jak ktoś zjeżdżał. Sam też dzwoniłem do gościa wczoraj gdzie mają system 3/1 i też mówił ze auto na stałe dostajesz. Przypuszczam ze jak gość ma wypuszczać zestaw na zachód z PL za śmieszną stawkę i w tyg.wrócić za śmieszną stawkę to woli trzymać auta 3tyg. na przerzutach, zjechać i jak aut nie ma w żadnych leasingach to nic nie traci bo auto jeść nie woła Ty tak naprawdę masz tydzień niepłatny jak siedzisz, i tak to się kręci, chyba że mówimy o firmach które mają dobre kontrakty podpisane na wywóz i na powrót do PL.


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: