Małe pytanko propos egzaminu.

[mysticlaguna]

Siemka,witam serdecznie.
Mam pytanie odnoście przebiegu egzamin u na kategorię C.
Pytanie pewnie jest banalne ale ja dopiero niedawno zacząłem kurs na kat C i nie wiem pewnej rzeczy. Mianowicie, czy na egzaminie jeśli w WORD mają kilka samochodów ciężarowych to można sobie wybrać którym chce się jechać ?

Ps. Zdawać będę w WORD w Łomży

we Wrocławiu jest Mercedes Atego i MAN, zapisując się na egzamin, jeżeli nic się nie zaznaczy egzamin jest na Mercedesie, ale można zaznaczyć MAN-a, ale dłużej się czeka, tak było w 2011 roku.

W WORD Opole nie ma możliwości wyboru - poniekąd kwestia nastawienia dyrekcji ośrodka - miałem okazję z nim pogadać. Ma taką filozofię, że człowiek po kursie powinien umieć prowadzić każdy pojazd ciężarowy, a już na pewno taki spełniający wymogi egzaminacyjne

Dobrze, że egzaminatorzy są normalni i nie robią problemów np. z tłumaczeniem obsługi skrzyni biegów (pstryczek/przebitka)

W Radomiu nie wybierasz. Jedziesz tym, do czego Cię egzaminator zaprosi. Na początku tego roku był to starman i 2x TGL

Ale już widzę po tych postach ,że gdzieś wolno a gdzieś nie . Czyli to nie jest jakoś narzucone odgórnie. Zależy od dyrekcji konkretnego WORD wnioskuję. Chyba,że ktoś ma jeszcze coś do dodania

Jeśli chodzi o WORD w Łomży to wybór masz tylko na placu. Zależy jaką zdajesz kategorię, jeśli solówkę to na 100% po placu i po mieście będziesz jeździł TGL-em 12. bodajże 240. Jeśli zdajesz na przyczepę to sprzęganie i rozprzęganie robisz na STAR-ku i jeśli Ci się powiedzie to na placu masz wybór, tzn. możesz dalej kontynuować zadania na placu manewrowym tym STAR-em lub przesiadka do TGL-a. Jak zaliczysz plac to na miasto już na pewno pojedziesz TGL-em. Reasumując zdając na C jeździsz tylko TGL-em, zdając E/C będziesz miał okazję pojeździć obydwoma. Jeśli po zaliczonym sprzęganiu zechcesz kontynuować plac STAR-em to wiedz że jest on około 1 metra krótszy od TGL-a ale ma o wiele gorsze lusterka (nie zbierają tak szeroko jak te w TGL-u i podczas robienia łuku jak przy mocniejszym złamaniu nie widać kół przyczepy). Poza tym w STARZE jak wbijesz wsteczny to będziesz miał wrażenie że bieg nie wszedł do końca. Otóż wszedł No i pamiętaj o tym jak już podepniesz teściową do STAR-a to nie ma ona świateł cofania ani przeciwmgłowych. Jak trafisz na pana Marka J. to pół sukcesu w kieszeni. Nie zrób głupoty a zdasz. Pierdół na pewno się nie czepi tylko przez cały egzamin może Cię zagadywać więc musisz skupić się podwójnie (na jeździe i na rozmowie )

Wielkie dzięki Łukasz. Twoje info na pewno przyda się. Wiesz,w tym momencie skupiam się tylko i wyłącznie na solówce. Uczę się generalnie w ośrodku w Kolnie i tam instruktor pytając o płyny,oleje podpytuje jak jest w manie i jak w star manie. To trochę ogłupiałem , bo teraz mówisz mi ,że na 100% będzie to Man TGL 12.240 , a jeszcze od napisania postu nie miałem okazji pogadać z instruktorkiem.

No to jak pisałem na 100% będziesz miał egzamin na MANie TGL. Mnie na kursie też uczyli obsługi obydwu aut z tym, że instruktor od razu mówił że będzie TGL, ale... ale... gdybając gdyby np. jeden TGL byłby na mieście z przyczepą a drugi np. nagle dostał jakiejś awarii to niewykluczone że egzaminator weźmie STAR-a i na solówkę, ale to już musi być wyjątkowa sytuacja.

Dobra,wielkie dzięki. Wiem już co chciałem wiedzieć.

Co grozi za niewstawienie sie na egzamin? Da sie przelozyc date egzaminu? Urodzila mi sie wczoraj córeczka i zona lezy w szpitalu a ja w domu ze starszym dzieckiem siedze i nie mam go z kim zostawic. Niechcialem zakladac nowego tematu dlatego pisze tutaj

"W przypadku nie zgłoszenia się osoby na egzamin w wyznaczonym terminie:

zwrotowi podlega 50% wniesionej przez nią opłaty, jeżeli osoba ta nie przystępuje do egzaminu,
opłatę zwiększa się o 50%, jeżeli osoba ta ponownie przystępuje do egzaminu."

cytat z
http://word.tarnobrzeg.pl/egzamin/oplaty.html

można przełożyć najpóźniej 3 dni przed egzaminem

kusi mnie pójście na C :Pp ale bojem siem hmm co sądzicie? baba mająca C :p

Jest na forum parę dziewczyn posiadające kat. C, C+E. Jedną jaką kojarzę jest Guciek więc możesz do Niej uderzyć w sprawie paru pytań

Cytuj:

kusi mnie pójście na C :Pp ale bojem siem hmm co sądzicie? baba mająca C :p

nie wiem czego się boisz? nikt na kursie i na egzaminie nie będzie Ciebie bił. kar cielesnych nie stosuje się już od dłuższego czasu.

jak masz wolną kasę i wiążesz z kat. C jakieś nadzieje, to nie ma się nad czym zastanawiać.

poza tym baba z kat. C to tylko pozytyw, z żółtaczką typu C to było by coś złego.

popytać inne dziewczyny mające to za sobą można, ale zaręczam że dla facetów i dziewczyn wymagania są takie same.

Jak ja robiłem 'C" to panna z ośrodka była instruktorem kat A,B,C , niestety miałem z nią tylko teorię a wolałbym jazdy

Natomiast na kursie KWP przewozu osób była kobieta z "komplecikiem" ( A,B,C,D,E )

Cytuj:

kusi mnie pójście na C :Pp ale bojem siem hmm co sądzicie? baba mająca C :p

prawo jazdy może zrobić każdy ale nie każdy musi potem jeździć
póki masz ochotę to idź, ja zwlekałem rok i żałuje bo życie inaczej by mi się potoczyło

Cytuj:

kusi mnie pójście na C :Pp ale bojem siem hmm co sądzicie? baba mająca C :p

Jak wszystkie zyciowe i zawodowe decyzje podejmujesz na podstawie opinii ludzi z internetu, to odpusc bo ja "siem bojem" czasem jezdzic jak "widzem co siem dzieje" na drogach z powodu zachowania kierowcow

Wysłane z Szajsunga