Przegrzebałem dział gdzie jest spis firm (podkarpackie) i znalazłem firmy zajmujące się raczej transportem międzynarodowym. Nie macie może namiarów na firmy z Rzeszowa i okolic co jeżdżą wywrotkami, betonomieszarkami, kurierka, dystrybucja, cokolwiek? Szukam czegoś na pierwszą pracę, ale za nic w świecie nikt nie chce kierowcy na przyuczenie...
Rejestracja:28 mar 2011, 17:05 Posty: 38
Samochód: MAN TGA
Lokalizacja: Polska
Wiem że co jakiś czas są przyjęcia do Specjału jako kierowca. Możesz tez spróbować jazdy w DB Schenker w Rudnej Małej. Ale raczej nie polecam, wiem bo kiedyś jeździłem. Ale głowa do góry, robotę znajdziesz jak tylko chcesz.
Ponad 50 telefonów i około 50 e-maili do pracodawców i kompletny brak odzewu :-/ Każą czekać do wiosny bo "wtedy ruszy". Walczę dalej, ale morale coraz słabsze...
Rejestracja:28 mar 2011, 17:05 Posty: 38
Samochód: MAN TGA
Lokalizacja: Polska
Ogólnie na podkarpaciu jest ciężko z pracą dla kierowcy. Wiem że jest firma w Kraczkowej która jeździ na międzynarodówce. Jazda solówką. Kolega tam jezdzi i chwali sobie. Ja znalazłem prace w małopolsce i jezdze głównie na wlochy,co 2 tyg zjazd,narazie nie narzekam.
Ogólnie na podkarpaciu jest ciężko z pracą dla kierowcy. Wiem że jest firma w Kraczkowej która jeździ na międzynarodówce. Jazda solówką. Kolega tam jezdzi i chwali sobie. Ja znalazłem prace w małopolsce i jezdze głównie na wlochy,co 2 tyg zjazd,narazie nie narzekam.
Co to za firma ? Miales jakies doswiadzczenie czy bez doswiadczenia cie przyjeli?
Rejestracja:28 mar 2011, 17:05 Posty: 38
Samochód: MAN TGA
Lokalizacja: Polska
Cytuj:
Cytuj:
Ogólnie na podkarpaciu jest ciężko z pracą dla kierowcy. Wiem że jest firma w Kraczkowej która jeździ na międzynarodówce. Jazda solówką. Kolega tam jezdzi i chwali sobie. Ja znalazłem prace w małopolsce i jezdze głównie na wlochy,co 2 tyg zjazd,narazie nie narzekam.
Co to za firma ? Miales jakies doswiadzczenie czy bez doswiadczenia cie przyjeli?
Firma jest z Oświęcimia,najpierw zadzwoniłem to gość kazał mi przyjechać na rozmowę. Pogadaliśmy i przyjął mnie na przyuczenie. Jeździem z doświadczonym kierowcą prawie 2 miesiące. Jak już wszystko czaiłem to dostałem stare volvo fh 12 tzw " kwadraciok". Tym volvem przejechałem 3 trasy ( 2 razy włochy, 1 raz niemcy). A od listopada śmigam już volvo fh 12 z 2009 roku. Umowa o prace na 10 lat. Mieszkam w Rzeszowie i troche męczące są dojazdy ale narazie daje rade. Aha firma nazywa się Łoźiński.
Firma jest z Oświęcimia,najpierw zadzwoniłem to gość kazał mi przyjechać na rozmowę. Pogadaliśmy i przyjął mnie na przyuczenie. Jeździem z doświadczonym kierowcą prawie 2 miesiące. Jak już wszystko czaiłem to dostałem stare volvo fh 12 tzw " kwadraciok". Tym volvem przejechałem 3 trasy ( 2 razy włochy, 1 raz niemcy). A od listopada śmigam już volvo fh 12 z 2009 roku. Umowa o prace na 10 lat. Mieszkam w Rzeszowie i troche męczące są dojazdy ale narazie daje rade. Aha firma nazywa się Łoźiński.
Dalej tam pracujesz czy już nie? W jakie kierunki glownie lataja? Wyplata na czas czy na tzw raty..
No i oczywiscie system pracy bo do Oświęcimia kawalek jest...
Rejestracja:28 mar 2011, 17:05 Posty: 38
Samochód: MAN TGA
Lokalizacja: Polska
Ja pracuję tam od września.Co do miejsca zamieszkania trochę krzywo się patrzył, ale zawsze dostaje tel z wyprzedzeniem. Do oświęcimia dojezdzam w 3,5 godz.Zresztą moi rodzice blisko Oświecimia mieszkają to czasem u nich śpie i nie wracam wtedy do Rzeszowa.Są tam kierowcy którzy z dalszych regionów Polski dojeżdzają do pracy. Kasa zawsze na czas, z tym nie ma problemu. Kierunki tak jak wcześniej napisałem to Włochy, Austria, Czechy, Węgry i czasem Niemcy. W trasie jestem głównie 2 tyg, czasem tydzien tylko.
Macie już jakieś stale pkt czy rożnie z tym bywa? A Włochy to gdzieś w południową część się zapuszczacie czy tylko północ? I nie wiesz czy są jakieś przyjęcia?
Rejestracja:28 mar 2011, 17:05 Posty: 38
Samochód: MAN TGA
Lokalizacja: Polska
Cytuj:
Macie już jakieś stale pkt czy rożnie z tym bywa? A Włochy to gdzieś w południową część się zapuszczacie czy tylko północ? I nie wiesz czy są jakieś przyjęcia?
Co do przyjęć to nie wiem czy są. Nie ma stałych punktów,ogólnie całe Włochy robimy.Najdalej na południe to byłem w okolicach Neapolu,ale wiem ze goście z firmy jezdze az do brzegów Morza Śródziemnego. Bardzo dużo jazdy jest po Austrii, Linz, Graz, Klagenfurt.
Każą czekać do wiosny bo "wtedy ruszy". Walczę dalej, ale morale coraz słabsze...
Kolego nie ma co się przejmować i działać dalej, ale to prawda że jest teraz cienko na rynku pracy. W tej firmie w której działam to co miesiąc są tylko zwolnienia (patrzyć jak za kilka tygodni całkiem padnie), a osób które przychodzą i zostawiają swoje CV jest średnio po 2-3 dziennie nie wspominając o telefonach. Życzę znalezienia dobrej pracy Wilk 09 .
_________________ Bo życie człowieka to ciągła droga. Wilk 09 .
Każą czekać do wiosny bo "wtedy ruszy". Walczę dalej, ale morale coraz słabsze...
Kolego nie ma co się przejmować i działać dalej, ale to prawda że jest teraz cienko na rynku pracy. W tej firmie w której działam to co miesiąc są tylko zwolnienia (patrzyć jak za kilka tygodni całkiem padnie), a osób które przychodzą i zostawiają swoje CV jest średnio po 2-3 dziennie nie wspominając o telefonach. Życzę znalezienia dobrej pracy Wilk 09 .
Nie panikuje Jeśli do końca lutego nikt nie zechce młodego, solidnego człowieka to uciekam znowu do Niemca i tym razem zostanę tam na stałe. Kończę z oszukiwaniem się...
W przyszłym tyg ruszam w kierunku woj. lubelskiego w poszukiwaniu pracy. Mój dom rodzinny jest 60km od Zamościa więc tamte tereny też znam
Użytkownicy przeglądający to forum: PrzemoBTC i 56 gości
Nie możesz tworzyć nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
Witaj. Na tej stronie używamy ciasteczek. Strona korzysta z plików
cookies w celu realizacji usług i zgodnie z §3
Polityki
prywatności. Zamknięcie tego komunikatu oznacza zgodę na
ich zapisywanie na Twoim komputerze. Możesz określić warunki
przechowywania lub dostępu do nich w Twojej przeglądarce.
Wyrażam zgodę