Hakowce

Właśnie o to mi chodziło. Dziękuje za pomoc. POZDRAWIAM

A wymyślił ktoś już ładny patent, żeby w scanii było widać hak przy podjeżdżaniu do kontenera ;> ??

koledzy jaka firma w Polsce produkuje kontenery hakowe ale skrzynie, taka normalna z burtami na boku i tyle, cos takiego





zdjęcie allegro.pl

Cytuj:

koledzy jaka firma w Polsce produkuje kontenery hakowe ale skrzynie, taka normalna z burtami na boku i tyle, cos takiego





zdjęcie allegro.pl

W ofercie Metalkopu powinno coś być. Mamy kontener z HDS ich produkcji, parę tradycyjnych również i nie narzekamy.

Witam, czy orientuje się ktoś jak ma się połączenie hakowca i beczki asenizacyjnej?? Myślę nad tym dość intensywnie i nie wiem sam. Szukałbym samochodu o dość dużej ładowności- chce włożyć beczkę 16 000 litrów. czyli jakieś 18 ton ładowności. Znacie może jakieś tego typu samocody. A piszę o hakowcu ponieważ chciałbym też zakładać kiper i wozić żwir, gdyby nie było roboty na nieczystości. Co myślicie o tym pomyśle??

http://allegro.pl/volvo-fh12-380-8x2-ha ... 32154.html

Na upartego można poszukać ponad 500 konnego 8x4 i kupić 3 osiowa przyczepę hakowa na bliźniakach.
I prawie legalnie przewozić 40 ton żwiru(prawie mam na myśli nie przekroczyć 8 ton na oś) przyczepe zostawiasz na przezd placem budowy kiprujesz z samochodu ściągasz kontener i zabierasz ten z przyczepy co prawda dużo roboty ale się opłaca

Cytuj:

chce włożyć beczkę 16 000 litrów

Akurat takiej nie widziałem ale widziałem 4-osiową Scanie z cysterną na ok.10 000 l właśnie pracującą z urządzeniem hakowym prawdopodobnie Multilift czyli HIAB.
Pomysł moim zdaniem jak najbardziej trafny, przede wszystkim uniwersalny i praktyczny.
Co jak co ale podwozie to takiej beczki i skrzyni musi być wytrzymałe i o dużej ładowności - bezwzględnie.
A blokowanie skrzyni ładunkowej w tylnych ryglach to już tylko zaleta

Zdjęcie samochód z przyczepą, tu akurat do krwi, załadunek (podciśnienie) jak w asenizacyjnej
Pojemności nie pamiętam teraz, jutro zobaczę to napisze wieczorem, zbiornik z nierdzewnej stali 304 rama ocynkowana

Sprawdziłeś już Torog ?

to były 11 000L. każda z beczek

Interesuje mnie, jak wygląda specyfika pracy na hakowcach przy wywozie gruzu i odpadów komunalnych?

Chodzi mi głównie o takie sprawy:
- W jaki sposób naliczane jest wynagrodzenie? Od kontenera, za godziny, czy stała pensja?
- Macie stałe godziny pracy, czy jest powiedzmy X kontenerów do przewiezienia i wszystko zależy jak się wyrobicie?
- Ile tak mniej więcej dziennie kontenerków trzeba przewieść?
- Czy jest duża presja czasu?

Ewentualnie jakieś inne rzeczy, o których należy wiedzieć?

Te cztery pytania to zależy konkretnie od firmy, do której startujesz. Są firmy, gdzie masz pełny etat, dodatkowo płatne z kursu plus kilometrówka i wszystko legal, a są takie gdzie masz minimum na umowie i resztę pod stołem a latasz 24h, więc ciężko wróżyć gdzie masz szansę się zaczepić. U mnie jest etat minimum plus dodatek od kursu, kilometrówka no i nadgodziny, nocny czas pracy itd.. i wszystko na legalu, więcej jak 8-10h nie masz prawa jechać ale wielu kierowców ma przeszłość w firmach-krzakach i uszy więdną od ich wspomnień.
Na pewno nauczysz się skrótów po mieście bo tak czy inaczej czas to pieniądz no i manewrowanie "na milimetry" też normalka. Trochę skakania dookoła pojemnika z siatką, żeby odpady dowieźć na bazę a nie zostawić po drodze, nauka fruwania kabiną nad ziemią jak się trafi ciężki temat do dźwignięcia.

Witajcie

Mam takie pytanie, jakie trzeba mieć uprawnienia zeby pracować na hakowcu ????
to się łapie pod HDS czy trzeba jeszcze jakieś inne wynalazki mieć na to ????
i ewentualnie gdzie takie można zrobić w krakowie ????

Pozdrawiam

Nie trzeba mieć żadnych uprawnień poza prawem jazdy i KW. Jeśli na hakowcu zamontowany jest HDS, to trzeba mieć kurs obsługi HDS, to wszystko.

Cytuj:

Nie trzeba mieć żadnych uprawnień poza prawem jazdy i KW. Jeśli na hakowcu zamontowany jest HDS, to trzeba mieć kurs obsługi HDS, to wszystko.

A ja przeglądałem na tym forum oferty o pracę i widziałem ze gość miał w CV wpisane uprawnienia na hakowca do 10 ton
kojarzysz o co to mogło chodzić skoro mówisz ze nie potrzeba nic poza prawkiem i KW ???

A czy jest tu ktoś kto potrafi podpowiedzieć na co uważać, czego unikać podczas jazdy hakowcem z przyczepą?

Na pewno pilnować zabezpieczenia kontenera na przyczepie. W miarę możliwości przy załadunku na przyczepę kłaść ten lżejszy/ ze środkiem ciężkości niżej położonym. Poza tym sama jazda jak każdym innym zestawem.

-Unikaj stawania pod wszelkiego rodzaju przewodami idącymi górą, żebyś ich nie ściągnął razem z kontenerem
-Stawaj tak żebyś miał wystarczająco miejsca żeby dojechać do przyczepy(niestety inni kierowcy nie biorą poprawki na to że jakoś musisz dojechać pod kontener i zastawią Cię na ciasno z dwóch stron)
-Stawaj tak żeby żadne z kół samochodu i przyczepy nie było w znacznym dołku bo wtedy ciężki kontener chce przewrócić samochód.
-Uważaj żeby nie dojechać zbyt blisko do przyczepy i nie porozbijać kloszy.
-Pilnuj blokady kontenera, jeśli masz ją pneumatyczną to zamknie się gdy zabraknie powietrza.
-Nigdy nie kładź kontenera na dyszel przyczepy, żeby go nie skrzywić i nie pourywać kabli/przewodów.
-Mając przyczepę na obrotnicy, przy spinaniu patrz żebyś jechał równo w stosunku do przedniej osi, a nie całej przyczepy. Łatwiej jest się pospinać zostawiając przyczepę w pozycji wyprostowanej.
-Jeśli miałbyś problem z podniesieniem wajchy zaczepy warto cofnąć, podciągnąć, zluzować hamulce przyczepy, ew pomóc sobie rurką.
-Zawsze gdy się rozpinasz podkładaj kliny pod koła. Widziałem już uciekające przyczepy

Sama jazda z przyczepą jest przyjemna, jeśli pamiętasz o wysokim środku ciężkości.
Podczas ciasnych skrętów przód przyczepy wychodzi na zewnątrz łuku.
U mnie przy 3 osiowej solówce, z podniesioną ostatnią osią i długim zwisem przyczepa wyjeżdża przodem na zewnątrz na szerokość bliźniaczego koła.

Nie każdemu idzie cofanie takim zestawem to i niech se znajdzie miejsce do zawracania . Parę razy utknąłem że przyczepę przodem auta wypychałem

Jeśli będziesz wciągał na samochód ciężki kontener, przez co będzie podnosił się przód samochodu, a będzie on wyposażony w belkę podporową (zamocowaną między osią wleczoną a tyłem auta/zderzakiem), to warto ją opuścić. Przy wkładaniu kontenera na przyczepę pamiętaj, żeby samochód stał idealnie prosto względem przyczepy. Przed wciągnięciem kontenera sprawdź, czy tylne drzwi są zabezpieczone i ew. czy siatka/plandeka jest dobrze zapięta, bo tego lubi czepiać się ITD.