Scania 124l topline + FH12 380 Globetrotter

Cytuj:

Jeden napisał i teraz reszta ciśnie bo już się nie boi

Do zobaczenia znowu w Bydzi

Taka nasza ludzka natura, jak już jeden się odważy to i drugi i trzeci i fala już leci.

Moje osobiste odczucia - białe auto trzeba po prostu lubić. W wersji Dakera na pewno jest wyrurzniające się. Sam założyłbym mnie lampek albo w innym układzie, albo inny kolor. Wszyscy przyzwyczaili się, że Daker robi z samochodów mało atrakcyjnych takie, na których oko warto zawiesić a przynajmniej podziwiać upór w doprowadzeniu badziewia do stanu względnej używalności. Myślę, że dodanie kilku akcentów innego koloru dałoby efekt bo biały to bardzo wredny kolor to osiągnięcia perfekcji w wyglądzie. Druga sprawa, to to czy wszyscy krytycy mają własne auta czy tylko jeżdżą u kogoś... Naczepa jak to naczepa - widziałem gorsze;]

Jeszcze raz witam .

Co do naczepy to naczepa kupiona za poznaniem w kalwach . Co do twardości schmitza to właśnie słyszałem że lubią się wyginać z tym że robią to podobno naczepy po 2002r . Opieram się tutaj na tym co słyszałem od ludzi którzy mieli takie naczepy , mam znajomego który ma 10 zestawów z czego 4 schmitze w roczniku podobnym do mojej i powiedział mi jedno jeśli schmitz to tylko do 2002r bo później naczepy są słabsze . Co do hamulców to jeśli chodzi o eksploatację to wystarczy porównać ceny tarczy i klocków i przedewszystkim zacisku który niestety trzeba też brać pod uwagę ... do ceny klep i bębna ... . Co do skuteczności hamowania owszem niebo do ziemi na korzyść tarcz . Dla przykładu ciągałem naczepę schwartzmullerkę chłodnie z 2010r na safie i miałem przyjemność wykręcania siłownika i rozbierania zacisku ponieważ się ni stąd ni z owąt zablokował ... , w naczepie kogel 2007r z którą lata premiumka tydzień temu też był problem z zaciskiem , zaraz po tym zostały wymienione klocki i tarcze na obu osiach i cała przyjemność zakończyła się w okolicach 3000pln ... nie mówię też o kunicach które najlepiej to młotkiem przestawiać i niedziałającym dachu ...
Co do tego że z tej naczepy za pół roku nic nie zostanie to owszem jeśli będzie ją ciągnął niemyślący jełop ( pan kierowca ) , któremu zależy tylko na tym żeby jak najszybciej trzasnąć drzwiami i iść do domu i mieć wszystko w dupie ... Ja podchodzę troszeczkę inaczej do tego tematu " jak dbasz tak masz "
Co do wywracania się palet to nie wydaje mi się żeby duży wpływ miała tutaj naczepa tylko głównie stan dróg , sposób zabezpieczenia ładunku i styl jazdy ...
Co do dzisiejszego dnia to ogarnąłem właśnie wszystkie pierdoły które trzeba było zrobić przy niej :
napinacze kurtyn ogarnięte , szyny przesmarowane , założone koła zapasowe , dorobione brakujące deski i pozatym naczepa przejrzana , wygląda 100 razy lepiej niż wczoraj i co najważniejsze jest gotowa do jutrzejszego załadunku .

pozdrawiam

Cytuj:

Co do dzisiejszego dnia to ogarnąłem właśnie wszystkie pierdoły które trzeba było zrobić przy niej :
napinacze kurtyn ogarnięte , szyny przesmarowane , założone koła zapasowe , dorobione brakujące deski i pozatym naczepa przejrzana i co najważniejsze jest gotowa do załadunku .

pozdrawiam

Jeszcze pozwolę sobie napisać jedno małe spostrzeżenie

Osobiście odradzałbym smarowanie rolek od kłonic, szyny czy rolek od dachu ponieważ po pewnym czasie jak zacznie dostawać się kurz i inne nieczystości dach zacznie chodzić jeszcze ciężej niż przed smarowaniem.
Najlepsza moim zdaniem metoda to wymycie wszystkich nieczystości, dokładne przejrzenie rolek i wymiana uszkodzonych.
Nie polecam rolek metalowych ponieważ szybko wybijają szynę co wiąże się jeszcze z cięższym odsuwaniem dachu, a często są oferowane w atrakcyjnych cenach.

Cytuj:

Cytuj:

Co do dzisiejszego dnia to ogarnąłem właśnie wszystkie pierdoły które trzeba było zrobić przy niej :
napinacze kurtyn ogarnięte , szyny przesmarowane , założone koła zapasowe , dorobione brakujące deski i pozatym naczepa przejrzana i co najważniejsze jest gotowa do załadunku .

pozdrawiam

Jeszcze pozwolę sobie napisać jedno małe spostrzeżenie

Osobiście odradzałbym smarowanie rolek od kłonic, szyny czy rolek od dachu ponieważ po pewnym czasie jak zacznie dostawać się kurz i inne nieczystości dach zacznie chodzić jeszcze ciężej niż przed smarowaniem.
Najlepsza moim zdaniem metoda to wymycie wszystkich nieczystości, dokładne przejrzenie rolek i wymiana uszkodzonych.
Nie polecam rolek metalowych ponieważ szybko wybijają szynę co wiąże się jeszcze z cięższym odsuwaniem dachu, a często są oferowane w atrakcyjnych cenach.

Co do smarowania to ja przy każdej naczepie smaruję szyny , pół roku , nitro , zmywam smar i od nowa . Użyłem takiego smaru na teflonie w sprayu . Zawsze byłem zadowolony z efektów a każdy właśnie mi odradza smarowanie

Co do metalowych rolek to ojciec u siebie rzucił się na wymianę wszystkich rolek na metalowe ... i powiem tak - miał dach który zsówał powiedzmy w 4-5 min , a teraz ma dach który żeby zsunąć potrzeba drabiny młotka i min 15min ... jednymi słowy sobie pogorszył . Szyny jeszcze się nie wybiły bo zawsze spinamy naczepy na środku i na końcu ale czuję że niedługo zaczną się u niego cyrki z szynami .

pozdro

Scania jak scania o gustach się nie dyskutuje ważne, że kolega odnowił maszynę i wie że będzie mu służyć. Sam sobie jest kierowcą więc wszystko dojrzy i zadba a nie jak kierowca aby jechać i wszystko go je... . Daker chylę czoło bo wiem ile trzeba się narobić przy starszym już sprzęcie a połowa z forum nigdy nawet tego nie robiła tylko umieją krytykować. Nie sztuka jest nabrać kredytów leasingów i później tyrać non stop w drodze. Kolega ma auto starsze co w cale nie znaczy gorsze. Naczepa jak dla mnie prezentuje się nawet nawet wiadomo nie ponaciągana plandeka trochę psuje efekt ale po za tym nie widać dużych śladów rdzy z tyłu zderzak, drzwi nie pałamane A co do hamulców jeżeli ktoś miał już grzechotki na wymarciu i luzy to niech się nie dziwi, że hamulca nie było. Przecież są grzechotki z samo regulatorem które same się podciągają. Nic nas wtedy nie obchodzi a pod naczepę wchodzi się tylko w celu przesmarowania. I eksploatacja bębnów jest dużo dużo tańsza

Mijaliśmy się dzisiaj po 11 w Brzozie, Ty zjeżdzałeś z dwupasmówki w strone Konina, a ja jechałem w stronę Bydgoszczy czerwnym Mondeo
Bajo !

Mowa o tym, że całość na biało nie będzie i nie wygląda dobrze, była i jest odkąd Scania pojawiła się w temacie.
Rzecz w tym, że choćby kolor był najpiękniejszy, to nigdy pomalowanie wszystkiego co wpadło pod pędzel, jednym kolorem, nie będzie rozwiązaniem dobrym. Zobaczcie na oryginalne malowania samochodów, nawet te z relatywnie dużą ilością koloru zasadniczego mają wstawki szare, czarne, chromowane, czy jakiekolwiek inne. Może przez to mamy skrzywiony gust, ale temat ucichł, bo wersja Dakera ma więcej przeciwników niż zwolenników. Daker pisał, że rozważa wprowadzenie drugiego koloru i myślę, że to jest klucz do poprawy wyglądu samochodu. Położony, w sensownych miejscach, inny kolor dopełni całości.

PS: Zbiorniki na biało, gdzie wszystko dookoła też jest białe - wyglądają słabo.

Dołożyć jej trochę czerwieni jak już felgi są biało-czerwone nie wiem może trochę czerwieni na grillu?

Łapcie przykład ładnie zrobionej białej 4ki:
http://www2.picturepush.com/photo/a/699 ... border.jpg

Minimalistycznie, bez praktycznie żadnych dodatkowych lampek, można? Można.

Cytuj:

Łapcie przykład ładnie zrobionej białej 4ki:
http://www2.picturepush.com/photo/a/699 ... border.jpg

Minimalistycznie, bez praktycznie żadnych dodatkowych lampek, można? Można.

Tylko bez kangura i blendy. Ewentualnie kangur inaczej pomalowany.

Oczywiście nie chodzi o zakładanie kangura czy czegoś tam jeszcze, tylko właśnie o drugi kolor, w tym przypadku czarny, który dobrze spasowany - dobrze wygląda.

Z 5 minut temu w Złotnikach Kujawskich to Ty byłeś?

Chyba nie, bo ja go widziałem około 11 w Bydgoszczy na Toruńskiej, wjeżdżał na firmę z wyrobami stalowymi.

Śmiesza mnie tu niektore osoby, Kolega forumowy Dakar 'odswiezyl' nowonabyte auto-ponaprawial to co wymagalo poprawienia i podmalowal to i owo (moim zdaniem wyszlo to na plus), dla lepszego samopoczucia powiesil sobie kilka lampek i juz... od tak drobne modyfikacje, a wy z pretensjami ze jaki to niby styl tuningu? A czy zeby zrobic auto 'pod siebie' trzeba go zaraz tuningowac? Nie mozna poprostu tylko zmienic kilku rzeczy?
Z drugiej strony skoro mamy tu tylu znakomitych 'tjunerow' to czemu jeszcze nie powstal "poland stajl" tylko sa kserowane pomysly dobrze znane od kilku lat zza granic... (gdy ktos zrobi cos po swojemu to zaraz krytyka ze to nie wyglada jak zelastwo z np nl, a gdy ktos robi cos na ten styl to zaraz szukanie dziury w calym i czepianie sie drobiazgow)
Co do naczepy nie wypowiadam sie zbytnio, poniewaz kazdy nabywa to na co mu warunki pozwalaja, pomijam fakt ze fotki nie oddaja dokladnego stanu bo sa robione telefonem i pewnie wyglada ona lepiej niz na nich.
Dakar gratuluje spelnienia marzenia-posiadania4ki, fajnie ze wlozyles od siebie cos w to auto i ze Tobie ono sie podoba takim jakim teraz jest. Nie przejmuj sie krytyka ludzi z neta-nie warto. Bezawaryjnosci zycze.

Cytuj:

Śmiesza mnie tu niektore osoby, Kolega forumowy Dakar 'odswiezyl' nowonabyte auto-ponaprawial to co wymagalo poprawienia i podmalowal to i owo (moim zdaniem wyszlo to na plus), dla lepszego samopoczucia powiesil sobie kilka lampek i juz... od tak drobne modyfikacje, a wy z pretensjami ze jaki to niby styl tuningu? A czy zeby zrobic auto 'pod siebie' trzeba go zaraz tuningowac? Nie mozna poprostu tylko zmienic kilku rzeczy?
Z drugiej strony skoro mamy tu tylu znakomitych 'tjunerow' to czemu jeszcze nie powstal "poland stajl" tylko sa kserowane pomysly dobrze znane od kilku lat zza granic... (gdy ktos zrobi cos po swojemu to zaraz krytyka ze to nie wyglada jak zelastwo z np nl, a gdy ktos robi cos na ten styl to zaraz szukanie dziury w calym i czepianie sie drobiazgow)
Co do naczepy nie wypowiadam sie zbytnio, poniewaz kazdy nabywa to na co mu warunki pozwalaja, pomijam fakt ze fotki nie oddaja dokladnego stanu bo sa robione telefonem i pewnie wyglada ona lepiej niz na nich.
Dakar gratuluje spelnienia marzenia-posiadania4ki, fajnie ze wlozyles od siebie cos w to auto i ze Tobie ono sie podoba takim jakim teraz jest. Nie przejmuj sie krytyka ludzi z neta-nie warto. Bezawaryjnosci zycze.

Co do stanu technicznego to raczej nikt nie ma wątpliwości - bo auto jest z pewnością super technicznie. A co do wyglądu - jest na pewno lepiej niż po kupnie, ale dla MNIE jest za dużo białego i wygląda to średnio... przydałoby się pare akcentów w jakimś innym kolorze i będzie super, a lampki - kwestia gustu, jeśli Dakerowi się podoba to ok.

Cytuj:

Śmiesza mnie tu niektore osoby, Kolega forumowy Dakar 'odswiezyl' nowonabyte auto-ponaprawial to co wymagalo poprawienia i podmalowal to i owo (moim zdaniem wyszlo to na plus), dla lepszego samopoczucia powiesil sobie kilka lampek i juz... od tak drobne modyfikacje, a wy z pretensjami ze jaki to niby styl tuningu? A czy zeby zrobic auto 'pod siebie' trzeba go zaraz tuningowac? Nie mozna poprostu tylko zmienic kilku rzeczy?
Z drugiej strony skoro mamy tu tylu znakomitych 'tjunerow' to czemu jeszcze nie powstal "poland stajl" tylko sa kserowane pomysly dobrze znane od kilku lat zza granic... (gdy ktos zrobi cos po swojemu to zaraz krytyka ze to nie wyglada jak zelastwo z np nl, a gdy ktos robi cos na ten styl to zaraz szukanie dziury w calym i czepianie sie drobiazgow)
Co do naczepy nie wypowiadam sie zbytnio, poniewaz kazdy nabywa to na co mu warunki pozwalaja, pomijam fakt ze fotki nie oddaja dokladnego stanu bo sa robione telefonem i pewnie wyglada ona lepiej niz na nich.
Dakar gratuluje spelnienia marzenia-posiadania4ki, fajnie ze wlozyles od siebie cos w to auto i ze Tobie ono sie podoba takim jakim teraz jest. Nie przejmuj sie krytyka ludzi z neta-nie warto. Bezawaryjnosci zycze.

Kolego weź pod uwagę jedną najważniejszą rzecz, że forum służy do wyrażania swojej opinii. Mi się nie podoba ten samochód dlatego wyraziłem swoje zdanie.

Cytuj:

Cytuj:

Śmiesza mnie tu niektore osoby, Kolega forumowy Dakar 'odswiezyl' nowonabyte auto-ponaprawial to co wymagalo poprawienia i podmalowal to i owo (moim zdaniem wyszlo to na plus), dla lepszego samopoczucia powiesil sobie kilka lampek i juz... od tak drobne modyfikacje, a wy z pretensjami ze jaki to niby styl tuningu? A czy zeby zrobic auto 'pod siebie' trzeba go zaraz tuningowac? Nie mozna poprostu tylko zmienic kilku rzeczy?
Z drugiej strony skoro mamy tu tylu znakomitych 'tjunerow' to czemu jeszcze nie powstal "poland stajl" tylko sa kserowane pomysly dobrze znane od kilku lat zza granic... (gdy ktos zrobi cos po swojemu to zaraz krytyka ze to nie wyglada jak zelastwo z np nl, a gdy ktos robi cos na ten styl to zaraz szukanie dziury w calym i czepianie sie drobiazgow)
Co do naczepy nie wypowiadam sie zbytnio, poniewaz kazdy nabywa to na co mu warunki pozwalaja, pomijam fakt ze fotki nie oddaja dokladnego stanu bo sa robione telefonem i pewnie wyglada ona lepiej niz na nich.
Dakar gratuluje spelnienia marzenia-posiadania4ki, fajnie ze wlozyles od siebie cos w to auto i ze Tobie ono sie podoba takim jakim teraz jest. Nie przejmuj sie krytyka ludzi z neta-nie warto. Bezawaryjnosci zycze.

Kolego weź pod uwagę jedną najważniejszą rzecz, że forum służy do wyrażania swojej opinii. Mi się nie podoba ten samochód dlatego wyraziłem swoje zdanie.

Dokładnie VeRay po twojej wypowiedzi połowie forum scania przestała się podobać

No tak opinie opiniami, ale czytajac ten temat gdy doszedlem do watku bialej czworki odnioslem wrazenie ze kazdy postanowil skrytykowac to auto tylko dlatego ze jest cale biale (jakby to bylo jedyne auto w jednym kolorze na forum) i pocisnac z naczepy (jakby byla jedyna taka ktora mozna spotkac na naszych drogach).
Fakt, ze bialy kolor jest na tyle specyficzny ze naprawde trzeba go lubic (chociaz wraca do mody), ale dla mnie ta scania jak i np Twoja VeRay sa bardzo podobne, obie sa cale w jednych kolorach i maja dodatkowe oswietlenia zamontowane wedlug uznan wlascicieli. Coz jednym pasuje bialy innym blekitny...
Rozne odcienie bialego sa powodem swiezego malowania, za rok nie bedzie juz takiej roznicy.

Czołem

Cytuj:

Z 5 minut temu w Złotnikach Kujawskich to Ty byłeś?

Niestety nie ja ale jutro będę tamtędy leciał

Cytuj:

Chyba nie, bo ja go widziałem około 11 w Bydgoszczy na Toruńskiej, wjeżdżał na firmę z wyrobami stalowymi.

Dokładnie - dziś miałem okazję odespania troszkę w domku , tak się dobrze spało że zamiast na dziewiątą wjechałem na drozapol około 11 całe szczęście że dobrze żyję z drozapolem i nie przeszkadzało im zbytnio moje spóźnienie

Rafus - widzę że podzielasz moje zdanie , tak co do naczepy to dziś podczas przygotowania naczepy do górnego załadunku na drozapolu stwierdzili że bardzo długo nie widzieli naczepy z tego roku w której tak ładnie chodził by dach - strasznie mnie to ucieszyło , a pozatym , hamulce ma kosy , plandeka szczelna , podłoga równa i gów... prawda że wygina się na dziurach . Jeżdżę z nią drugi tydzień praktycznie non stop 24t i wcale nie zauważyłem żeby się wyginała albo kładła ...

Co do scani to wydech się sam stuningował ... , a dokładniej rura od turbiny do kolektora i teraz dudni jak czołg ... pozatym wszystko gra jak powinno . Jak na tą chwilę jestem bardzo zadowolony ze scani i jeśli chodzi o jazdę , komfort i miejsce do życia w kabinie i przedewszystkim moc i spalanie . Jeśli tak dalej pójdzie to następnym autem będzie też scania

pozdro

Jako że opadły trochę emocje w tym temacie to napiszę kilka zdań od siebie. Co do porównywania stylów tuningu pojazdów jest trochę śmieszne, bo każdy ma inny gust co dla jednego jest piękne to dla innego jest bez gustownym badziewiem. Tutaj Kolega zrobił z tą Scanią co uważał za słuszne czyli trochę od świeżył lakier szkoda tylko że nie na całym pojeździe (ale też rozumiem że nie ma co robić kosztów). Co do koloru białego ten kolor świetnie wygląda jak jest nowy, a z biegiem lat zaczyna przechodzić w zółty z szarymi miejscami gdzie były przerysowania. Takich pojazdów w kolorze białym widziałem całe mnóstwo do tego stopnia że co poniektórzy malowali klamki i wszystkie elementy ciemne oraz wykładali środek w białej skórze. Cz mi się podoba zadaję sobie pytanie Tak bo wszystko trzyma na swoim miejscu i jest estetycznie zrobiony bez żadnych nie potrzebnych dodatków. Pozdrawiam Wilk 09 .

A więc i ja się udzielę w tym temacie
Po pierwsze to czapki z głów za pracę którą wkładasz w Scanie.Co do stylu "tuningu" to podpisuje się pod przedmówcą każdy ma inny gust i robi pod siebie.Dla mnie jest trochę za dużo białego.Nie wiem jakie są koszta białej perły ale ja bym tu widział właśnie taki lakier a żeberka na grillu maznął na czarny mat plus do tego zderzak schodki i wszystko co jest na ich poziomie.Ewentualnie zamiast czarnego pobawił bym się z innymi kolorami.
Zrobisz jak zechcesz i co by to nie było to i tak będzie lepiej niż na początku
Pozdrawiam
Adam