Iveco Stralis II 460 ECO

To ten mój kolega, po chuju się zna. :L Teraz podobno jeździ tym: http://sphotos-a.ak.fbcdn.net/hphotos-a ... 3668_n.jpg na zmiane właśnie z jakimś dafem...

Witam, mała dawka zdjęć w ciut lepszej jakości, aktualny stan licznika ·81000 km

Ładne Iveco, niby zwykłe białe, ale przyciąga wzrok Powiedz ile jest tam głośników 4 czy 6?

Cytuj:

Ładne Iveco, niby zwykłe białe, ale przyciąga wzrok Powiedz ile jest tam głośników 4 czy 6?

Dzięki kolego, a co do głośników jest ich sześć i przyznam szczerze, że bardzo ładnie grają oraz muszą mieć jakieś dobre wytłumienie, bo gdy drzwi i szyby są pozamykane, a muzyka dość głośno gra na zewnątrz prawię nic nie słychać:)

sorki, że post pod postem, większość zdjęć wnętrza :








Pozdrawiam.

Bardzo ładne iveco , jeszcze pachnie nowością . Powiedz mi jak odczucie komfortu po przesiadce z magnum.

Tobie to się nie chce przeczytać tematu zanim zadasz pytanie?

Cytuj:

Zdecydowanie regulacja ustawienia kierownicy jest gorsza od tej w Magnum, wspomaganie o niebo lepsze, kierownica jest bardzo czuła na ruch, fotele wygodne no i co również jest ważne to w sumie, żeby nacisnąć jakiś przycisk nie trzeba zbytnio się wychylać, tak więc w Ivecu jak i w Magnumce siedzi się dobrze i ciężko zdecydować w którym jest wygodniej,. Co do silnika, bardzo dobrze sobie radzi, ale z racji, ze jest to pełen automat bez możliwości przejścia na manual czasami na górkach daje bieg wyżej i się męczy, chociaż nieraz uda się go przytrzymać na obrotach, niestety nie posiadam stolika otwieranego z "pufy" z racji iż materac jest jednolity , wnętrze iveca jest bardzo przyjemne, dość wysokie ja przy wzroście 1,90 stojąc na środku nie sięgam głową do podsufitki, schowki też są dość sporę . Pozdrawiam

Jestem ciekaw jak sprawują się takie Iveca powyżej 500 tys km. Volvo E5 za około 140 tys możemy kupić jakiś rok 2008 i przebieg koło 550 tys km. Iveco za tą kasę rok 2009 przebieg 320 tys km. Tylko czy w łącznej kalkulacji obsługi awarii i spalania itp itd etc etc bla bla bla to Iveco nie wyjdzie drożej.
A tak abstrahując. To co za debil wymyślił żeby te przyciski umieścić nad zegarami. Chyba wiecie o czym mówię...

Cytuj:

Jestem ciekaw jak sprawują się takie Iveca powyżej 500 tys km.

Dają radę, mamy parę takich we firmie i raczej się nic nie dzieje. Niepotrzebnie tylko tyle elektryki jest napakowane i kabelki cienkie. Została się jeszcze Euro 3 z przebiegiem 1,3 mln i tu już robi sie skarbonka, ale to raczej z powodu wyeksploatowania.

Stwierdzenie "daje radę" napawa optymizmem jednak jest mało rzeczowe Auto ma jakieś szczególne dla siebie usterki, które wychodzą jak amen w pacierzu? I jakie są koszty naprawy. Wiadomo że liczy się każdą złotówkę

Również spotkałem się z różnymi opiniami na temat tego modelu jak i ogólnie tej marki (m.in w sieci) i niestety większość nie była zbyt przychylna, większość stawia na okres 2-3 lat po czym błąd na błędzie, ponoć strasznie pada elektronika, ale czas pokaże . Pozdrawiam

Drobna aktualizacja, przebieg na daną chwile ~120 tyś. km

Miałem okazję poznać mechanika z Hamburskiego serwisu Iveco i opowiadał mi że mechanicznych usterek silnika czy skrzyni mają bardzo mało, tylko elektrycy mają nawał pracy Ciekawe jak to wyjdzie przy eksploatacji Twojego, zacnego włoskiego traktorka

A jak kształtuje się spalanie? Mój wujek brał na testy Hi-waya tez 460eco z automatem, to z niskopodwoziową i dwoma wózeczkami widłowymi wyszło 48,5 litra/100km, do tego strasznie kiepsko zmienia biegi (choć w sumie żaden as-tronic tego dobrze nie robi, czy to w dafie czy w ivecu ). Daf 105 460 z manualem z tym samym ładunkiem spala góra 42l/100km. Jak zwykle cała ta ekologia wychodzi bokiem

48,5

Egzemplarz odbierany zapewne w Bydgoszczy? Akurat w tym czasie miałem miesięczne praktyki i miałem okazje myć i ustawiać te 19 czy 20 sztuk. Przy okazji przejechałem się kawałek po placu. Jak pamiętam to na te 20 sztuk już 5 miało usterkę, od przepalonej żarówki, przez czyszczenie całej kabiny benzynką ekstrakcyjną do problemów ze szczelnością układów pneumatycznych. Być może Twój to krótyś z nich

Iveco to taki samochód jak każdy inny, ma swoje plusy i minusy. Jak się dba tak się ma. Oby Ci służyło bezawaryjnie

Cytuj:

A jak kształtuje się spalanie? Mój wujek brał na testy Hi-waya tez 460eco z automatem, to z niskopodwoziową i dwoma wózeczkami widłowymi wyszło 48,5 litra/100km

Nie rozumiem czemu tak dużo, tutaj zamyka się w granicy 30-32 l, czasami poniżej 30 litrów, a co do automatu, nie ma co narzekać, jedynie przy ruszaniu pod wyższe wzniesienia komputer zbyt szybko zmienia biegi.

Cytuj:

Egzemplarz odbierany zapewne w Bydgoszczy? Akurat w tym czasie miałem miesięczne praktyki i miałem okazje myć i ustawiać te 19 czy 20 sztuk. Przy okazji przejechałem się kawałek po placu. Jak pamiętam to na te 20 sztuk już 5 miało usterkę, od przepalonej żarówki, przez czyszczenie całej kabiny benzynką ekstrakcyjną do problemów ze szczelnością układów pneumatycznych. Być może Twój to krótyś z nich

Dokładnie, 20 szt., póki co odpukać, ale nic się nie dzieję, jedynie zaczynają się problemy z plastikami wewnątrz auta.

Cytuj:

Cytuj:

A jak kształtuje się spalanie? Mój wujek brał na testy Hi-waya tez 460eco z automatem, to z niskopodwoziową i dwoma wózeczkami widłowymi wyszło 48,5 litra/100km

Nie rozumiem czemu tak dużo, tutaj zamyka się w granicy 30-32 l, czasami poniżej 30 litrów, a co do automatu, nie ma co narzekać, jedynie przy ruszaniu pod wyższe wzniesienia komputer zbyt szybko zmienia biegi.

Niestety trochę to wina naczepy, ponieważ nie ma składanych najazdów i podczas jazdy działają one jak żagiel, tak więc firmowy Daf 460 na pusto z tą naczepą spala średnio ok 38/100. CO nie zmienia faktu, że mimo wszystko Daf bez naklejek Eco i zielonych kolorów z taką samą mocą spala zdecydowanie mniej!

Ktoś może powiedzieć, ze Iveco jeszcze na dotarciu, nieułożone... Na pewno ma to wpływ, ale daf przy przebiegu 2 tys km spalał nie więcej niż te 42,5/100 przy 52 tonach masy własnej, zresztą po dwóch latach eksploatacji na liczniku jest 78 tys km, wiec w sumie też ledwo co dotarty ;D

Cytuj:

Niestety trochę to wina naczepy, ponieważ nie ma składanych najazdów i podczas jazdy działają one jak żagiel, tak więc firmowy Daf 460 na pusto z tą naczepą spala średnio ok 38/100. CO nie zmienia faktu, że mimo wszystko Daf bez naklejek Eco i zielonych kolorów z taką samą mocą spala zdecydowanie mniej!

No nieskopodwoziówka nie może tłumaczyć odchyłu od normy o niemalże 20 litrów. No chyba że kręcicie się jedynie po placach budowy z prędkościami 5 km/h.

Nie uwierze ze Daf 460 spala mniej od Ecostralisa 460...
W poniedzialek jechalem trase Oswiecim - Mlada Boleslav przez Kudowe, ja jechalem swoim Stralisem 500 i razem jechal Daf 105 460, te same ladunki 24t ta sama pogoda caly czas pod mocny wiatr, mi wyszlo spalanie 34 a Dafowi 38,5 niewiem byc moze ja dobrze znam trase.
Ale to tylko przyklad, prezentowany woz kolegi to Ecostralis wiec na pewno ma mniejsze spalanie od 500 takze takie auto spaliloby pewno jeszcze mniej.