Cytuj:
Wracając do transportu zwierząt, to firma KONRAD zajmująca się handlem żywych zwierząt wozi do bydło z zachodu do Kazachstanu. W rozmowie z kierowcami do wiedziałem się m.in temperatura tam panująca około -50 stopni Celsjusza, jazda tylko w dzień, gdyż drogi w nocy są zamknięte, bydło wypuszczają luzem na step, do paliwa dolewają tamtejsze dodatki przeciw zamarzaniu, odległość to około 6500 km. Oczywiście inne auta tam nie jeżdżą niż Scania i Volvo, sporadycznie Daf, choć rzadko. Ode mnie to tyle. Pozdr!
Samochody z firmy Konrad w życiu nie były w Kazachstanie. Faktycznie firma wysyła tam krowy ale z Polski, nie z zachodu i nie wożą tego swoimi samochodami.
Cytuj:
Bajki pisze jeśli ktoś tam wozi bydło to w zabudowach zamkniętych z agregatami grzewczymi.Jest możliwość grzania w normalnych zabudowach. Widziałem takie coś w scani 144 z budą menke z 2001 roku. Ale czy zdało by to egzamin przy -50 ?(czy coś po za krazem/kamazem może jeździć w takich warunkach?)
Akurat wozi się za standardowych naczepach bez żadnego podgrzewania.