Cytuj:
Jaki jest sens radzenia Ci w tym temacie, skoro wszystko co brzmiało inaczej niż chciałeś, żeby brzmiało z założenia było złe i atakujące Ciebie? Skoro piszesz w temacie, jakie interesują Cię systemy, że rozglądasz się za firmami, to skąd mam wiedzieć, czy Ty będziesz szuał ich za rok czy za osiem? Nigdy nie pisałem na forum podobnych głupot, a znalazłem ciekawą pracę zaraz po szkole, nie musiałem sondować rynku, żeby ją zmienić, na jak dotąd wydaje mi się, że lepszą. Co do Ciebie Wojtek i Twojej wypowiedzi, rzeczywiście, niedawno zacząłem, ale temat nie jest o zachowywaniu się auta w zimie i panowaniu nad nim, a o początkach w jeżdżeniu - te już za mną i uważam, że jestem na tyle kompetentny w sprawie rozpoczynania pracy, że spokojnie się mogę tu wypowiadać. Adam, nie znam gościa, bo nie muszę go znać, zresztą ktokolwiek by tu napisał coś takiego jak on w pierwszym poście, mógłby spodziewać się takiej samej odpowiedzi ode mnie, bo głęboko w poważaniu mam (wbrew jego insynuacją) czy dostał ode mnie kiedyś bana, czy 5 zł na słodycze. Nie on jedyny w jakiś sposób został ukarany przez jednego z nas i trzeba z tym żyć, w każdym razie na nikogo się nie uwziąłem, ale wracając do Ciebie. Owszem, uważam, że na międzynarodówce można nauczyć się jeździć, trudno określić czy lepiej czy gorzej niż na krajówce, na 4-ośce, betoniarce czy czymkolwiek innym, ale się da. Tylko że sam mi przyznasz, że jeden z najważniejszych czynników w tej pracy, czymkolwiek byś nie jeździł, to Z A R A D N O Ś Ć. Poza tym, szukasz roboty? Zajmij się szukaniem roboty, jeśli musisz, w ostateczności na forum (ja na miejscu pracodawcy dałbym sobie spokój z takim początkującym), jeśli uczysz się do matury - ucz się matury. Wszystko w życiu ma swój czas, tego nam brakuje, żeby zaczęli tu pisać 15-latkowie z pytaniem, gdzie mogą się poduczyć do jeżdżenia, w lesie czy na polu. Pisanie takich tematów, to po prostu sztuka dla sztuki i takie jest moje zdanie.
Dlaczego piszesz że to są głupoty. Polecenie koledze firmy jest głupotą ? Ostrzeżenie go że dana firma może go oszukać też jest głupotą ? Obrażasz całą masę ludzi która się tu udziela i napisała mi naprawdę kilkanaście wiadomości prywatnych, cholernie obszernych i pomocnych. Zastanów się co Ty wypisujesz. Widzisz, znalazłeś ciekawą pracę, bardzo się ciesze, ale może miałbyś okazje złapać lepszą ? Nie wiesz, bo jak sam piszesz nie sondowałeś rynku. Brałeś co było. Tak zaradność to podstawa, w każdym zawodzie, bez wyjątku, jeśli chcemy być dobrzy. Nie wiem dlaczego wnioskujesz że szukam na siłę pracy. Nie mów mi też co mam robić, ja naprawdę bardzo dobrze wiem co jest dla mnie dobre. Czy szukam roboty ? Tak jak napisałem wyżej, nic na siłę, i to forum nie jest moją jedyną drogą ku temu. Ile razy można Ci pisać, po co założyłem ten temat. Orientuje się tylko jakie firmy dają możliwość przyjęcia młodego i na jakich warunkach. Nie wiem dlaczego nie możesz tego pojąć. Jaki jest sens radzenia w tym temacie ? Taki że inni młodzi dostaną te kilkanaście firm które załączyłem wyżej, i może uda im się dostać fajną robotę. Zresztą piszą do mnie ludzie na priv żebym powysyłał im ich nazwy, dlatego też zrobiłem listę. Jeśli chodzi o mnie, dzięki pewnym osobom na forum, mam bardzo ciekawą propozycję pracy. Wystarczy Ci konkretów ? Widzę że tylko Ty masz z tym duży problem. Nie chcesz uczestniczyć w dyskusji to przecież nikt nad Tobą nie stoi. Prosta sprawa.