Renault Midlum

To są oryginalne ? Tam chyba powinien być elektrozawór ?

Takie już przyszło. Jego poprzednik- Midlum pierwszej generacji(2005), jak zarówno dwa Keraxy (2000 i 2002) też mają takie zaworki.
Możliwe że w oryginalnie ma być elektrozawór, zaś tego typu zaworki wstawił producent zabudowy, jednakże jak tylko wzrasta temperatura powietrza to ich zamknięcie powoduje przegrzewanie się silnika i tak jak napisał Kkiler1410 wentylator też się nie załącza.

Te zaworki które zademonstrował kolega Fireman88 napewno nie są oryginalne, a wykonane po to aby można było wykorzystać ciepło jakie przekazuje silnik do układu chłodzenia. Wszystko zależy do czego poprowadzone są te przewody (podejrzewam że ogrzewanie zabudowy czy coś podobnego). Lecz ich całkowite zamknięcie nie powinno mieć wpływu na przegrzewanie silnika, więc wydaje mi się że coś jest nie tak z układem chłodzenia.

haaaaaaa, dziękuję bardzo za pomoc ale ja takiego cuda nie posiadam, nie mam tych zaworków

Witam mam problem z moja renówka Midlum 220 D C I nie mam mocy i bardzo dużo pali. Czy może mi ktoś pomoc z tym problemem i czym to jest spowodowane.

Zacznij od filtra powietrza, potem wejdz w menu kompa pokładowego i sprawdz błędy jeśli ci nic nie pokaże obejrzyj silnik może się przetarła wiązka od jakiegos czujnika lub jakieś inne ustrojstwo.

zaworki ze zdjęcia nie są oryginalne a problem z temperaturą jest częsty to wina termostatu a raczej firmy go produkujacej , kup oryginalny i powinien być spokój ten co masz jest za " ciepły" .W mojej mechanicy przekopali pół samochodu i nic dopiero szef bedąc w hiszpani kupił tam termostat i się uspokoiło

Wygląda na to, że tacho/komputer liczy pauzy według AETR, czyli po 3x15 min i "zeruje" czas jazdy. Czy da się przestawić na 561/2006, czyli tak, żeby dopiero po 15+30 min "zerowało" czas jazdy?

Tacho - szuflada.

nie wiem jakie masz ale w siemensie sie nie da, chyba że w nowszych modeelach.

Witam Panowie!!!
Dostałem pracę w nowej firmie i mamy min. dwie Midlumki 2001r. Pomijam fakt że są to wersje : FULL BIEDA + ZANIEDBANIE. Ale mam kilka pytań:
- Czy jest możliwe że ten samochód nie ma retardera?? Widziałem jedynie że jak mu się przyciśnie np. 91 km/h to wyskakuje komunikat: STOP no i jakby kontrolka od dławienia/klapy/zamykania wydechu(czyli ogranicznik na moje oko). Jest to możliwe?? Jeśli jest taka opcja to pewnie jakiś hamulec dławiący tez musi być w tym autku?? Na przyciskach po prawej widzę też że jest przełącznik, o takim samym symbolu właśnie tej klapy dławienia. Może to jest to??
- Następne: Czy jest możliwe że jak otwieram drzwi to nie zaświecą się żadna lampka oświetlająca wnętrze??? Jak próbuję ustawić w jakiejś pozycji przełącznik oświetlenia, czy to nad głową czy na środku kabiny, to jest możliwość tylko na zasadzie: ON --- OFF a nie ma nic pomiędzy...
- NO I NAJWAŻNIEJSZE: Nie działa poducha pod fotelem kierowcy i cały czas słyszę jak ucieka powietrze.... gdzie szukać przyczyny i jak naprawić taki wąż. Chętnie zobaczyłbym fotkę "flaków" takiego fotela żeby wiedzieć jak to rozebrać...
Sorry, za może dla was banalne pytania ale kurcze kierowca z którym jechałem, nie potrafił odpowiedzieć na żadne z nich..... mechanicy na firmie mają zawsze ważniejsze zadania do roboty, no i nie mam się kogo poradzić a w internecie też info brak....

To tak:
1. Możliwe, że nie ma. Mój ma hamulec wydechowy, miał Telmę(retardera chyba jako takiego w ogóle nie miały, tylko telmę), ale gdzieś przez 10 lat eksploatacji przede mną "się zgubiła".
Hamulec wydechowy włączasz właśnie przyciskiem po prawej, u mnie pod awaryjnymi. Kontrolka, że działa zaświeci się na końcu skali obrotomierze - niebieska. Efektywnie działa na końcu ekonomicznego pola lub powyżej.
2. U mnie zapalają się lampki oświetlające stopnie w drzwiach, niezależnie od pozycji przełącznika. Przełącznik mam 3 pozycyjny - włączone, wyłączone, włączone przy otwartych drzwiach.
3. Ściągnij siedzisko. Z przodu, na środku, od spodu siedziska jest taki płaskownik. Naciskasz go do góry i wyjeżdżasz z siedziskiem w przód. Wyjedzie do połowy. Żeby ściągnąć całkiem, przesuwasz ten płaskownik w bok(nie pamiętam w którą stronę, spróbuj czy pójdzie w lewo czy w prawo) i jedziesz dalej do przodu. Później siedzisko w górę i masz bebechy na wierzchu. Składasz w odwrotnej kolejności. Najpierw musisz nasadzić siedzisko na 4 takich białych plastikach, które są na ramie fotela.Jak nasadzisz to pchasz w tył siedzisko, tak, żeby doszło do połowy. Jak dojdzie to sprawdź czy we wszystkich 4 punktach się trzyma ruszając siedziskiem. Gdyby nie, to powtórka. Jeśli tak, to przesuwasz znowu płaskownik i jedziesz do końca. Wymaga cierpliwości i ogarnięcia o co chodzi.
Mając bebechy na wierzchu, musisz sprawdzić skąd schodzi powietrze. Jeśli z przewodu to szybkozłączka na tekalan. Może też np. schodzić z plastikowego zaworka. Jeśli to się okaże zaworek, bo trzeba go po prostu kupić i wymienić.

Jak coś to pytaj. Jeśli będę wiedział to pomogę.

Dzięki bardzo za odpowiedź!!!!
1.Fotel naprawiony!!!
2.Podświetlenie nie działa nie wiem czemu a nie mam czasu do tego zajrzeć....
3. Ja mam hamulec jednak górski ale nożny po lewej . Był przysłonięty dywanikiem bo chyba ktoś przede mną go nie używał....NO COMMENT..... na szczęście działa .
Dzięki za informacje!!!!

No to dobrze, że udało się pomóc.
Fakt, były też wersje z hamulcem górskim po lewej od sprzęgła. Używaj go, choćby okresowo, bo nie ruszany może się zastać, zwłaszcza w takich warunkach w jakich pracuje.
Z oświetleniem to zacznij od żarówki, później sprawdź bezpieczniki. Niezależnie od wersji powinna być możliwość włączenia na stałe, więc tak czy inaczej powinna w ogóle świecić. A jeśli chodzi o świecenie przy otwieraniu drzwi to zobacz czy w ogóle masz krańcówki przy drzwiach?

tzn. ona świeci ale nie przy otwieraniu drzwi Ja krańcówek nie widzę właśnie i pewnie ta wersja tego nie ma ;P. Już w sumie nie aktualne bo już w tej firmie nie pracuje... Ale przyda się bo na pewno nie raz będzie dane mi jechać tym cudem techniki. Jeździłem jedną taką która miała tylko 400 000km i powiem, że naprawdę super się nią jeździło, tylko był jeden minus: twarde, piórowe zawieszenie z przodu.... Ale poza tym ok .

Czy ktos wie co oznacza komunikat power loss? Jakie moga być tego przyczyny?