[SCANIA R420] Niskie ciśnienie oleju

Witam. W mojej Scani R420 było niskie ciśnienie oleju które wynosiło na wolnych obrotach i przy w miare ciepłym silniku było 1,5 a przy obrotach 1500 wynosiło 2,8 bar. Niby tragedii nie było ale wczoraj zmieniłem termostat bo wcześniej był zepsuty i auto było niedogrzane a teraz ciśnienie na wolnych wynosi 1,2 bar a przy 1500 obrotów jest 2,6 bar i temperaturze ok 85C. Auto sprowadzone i serwisowane . Byłem przebieg sprawdzić w serwisie jest orginał 650 tys. Sprawdziłem ciśnienie manometrem i wszystko sie zgadza z wskazaniami na wyświetlaczu. Gość z serwisu mówi że musze wymienić panewki. Pytałem go czy to normalne że przy takim przebiegu trzeba wymienić panewki a on na to że oni już wymieniali innym klientom przy 500tys kilometrów wszystko zależy od eksploatacji. A może ktoś z was miał taki problem ?

U nas wymieniali w R-kach przy przebiegu 800-1000 tkm, nie ma reguły czasem ta z większym przebiegiem miała panewki i ciśnienie lepsze niż egzemplarz młodszy o rok. Na twoim miejscu bym wymienił, znam gościa co stwierdził że jak tyle przejechało to jeszcze tydzień obleci, i obleciał tyle że z Hannoveru na lawecie.

A ja dawno temu jeździłem majorką (tak były takie auta kiedyś ), w której po robocie silnika ciśnienie na wolnych obrotach było tak niskie, że zapalała się kontrolka ciśnienia, przy obr 1500 (tak sądzę bo obrotomierz był zepsuty ) ciśnienie było na 1/5 skali.
Renatą przejeździłem tak cztery lata i pojechała w świat. Nic się nie zatarło.

Nie tylko panewki odpowiadaja za niskie cisnienie oleju ale warto to sprawdzic bo roboty nie duzo. Miska w doł i odkrecic 2 czy 3 korby i bedzie wiadomo

Cytuj:

A ja dawno temu jeździłem majorką (tak były takie auta kiedyś ), w której po robocie silnika ciśnienie na wolnych obrotach było tak niskie, że zapalała się kontrolka ciśnienia, przy obr 1500 (tak sądzę bo obrotomierz był zepsuty ) ciśnienie było na 1/5 skali.
Renatą przejeździłem tak cztery lata i pojechała w świat. Nic się nie zatarło.

Weź poprawkę na to że to inna "generacja" silników, bez wszelkich Euro-pierdołek i czujników, tam możliwa była jazda z niskim ciśnieniem oleju, sam tak miałem w 113-stce, ale Euro 3 wzwyż już nie koniecznie będzie na to odporne.

Nie mam teraz książki w której jasno piszę że scania w silniku HPI zaleca wymianę panewek po 600tyśkm.

Odkręcenie 2 czy tam 3 stopek to nie jest takie hop. Tylko w praktyce zejdzie się z tym pół dnia.

Kto jest autorem tej ksiązki??
Mozesz wrzucic jakis scan tego??

Sprawdź PW.

Autorem jest scania, coś tam było "Aby zapewnić długie i bez awaryjne użytkowanie bla, bla wymianę łożyskowania wału korbowego po 600tyśkm"

Zaleca, co nie znaczy że one się zużywają po takim przebiegu.

Więc dzisiaj wstawiłem Scanie do serwisu na wymiane panewek a tu gość dzwoni i mówi że panewki sa w bardzo dobrym stanie . I że chyba powodem niskiego ciśnienia będzie pompa oleju. Jutro mi powiedzą dokładnie bo muszą ją jakoś sprawdzić czy ona na pewno jest przyczyną. Oby to było przyczyną.

a czy przypadkiem w eRce nie ma też tych "patyczków do lodów"?

To znaczy co masz na myśli ?? Dzisiaj dzwonili i mówili że pompa jest ok.

w scanii 4 serii wiele osób się przejechało na tym, że robili generalkę bo nie było ciśnienia po czym okazywało się, że generalka nic nie pomagała i po długich walkach dochodzili właśnie do tych "patyczków do lodów" ja tego nie widziałem, więc przydał by się ktoś kto to zna z autopsji

ogólnie temat jest taki, pod kołem zamachowym i chyba pod kołami rozrządu jest jakaś pokrywa w której wyfrezowane są kanały olejowe i w tą obudowę wbite są blaszki w kształcie patyczków do lodów, w niektórych autach te blaszki potrafili wyskoczyć, lub się rozszczelnić i całe ciśnienie oleju tam spierdzielało

tutaj masz temat na elektrodzie, gdzie była o tym gadka http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic2013437.html

Słyszałem o tym, ale problemów nigdy z tym nie miałem, ba nawet nie bardzo kojarzę o co chodzi

Re: Scania 124 L 420, 2002rok, brak ciśnienia oleju Toć to je HPI.

Cytuj:

Więc dzisiaj wstawiłem Scanie do serwisu

Serwisu czy do jakiegoś warsztatu ?

Bo jak do serwisu to co to jest za serwis.

Każdy po serwisach gania, a ja mam roboty od groma i przy dwu letnich autach..... Ale na forum to każdemu w serwisie robią, powiedziałby jeden z drugim że w stodole składali to inna gadka. Był taki co uszczelkę pod głowicą w magnolii spierniczył i niby w dwóch aso nie mogli dojść, temat przepadł nawet nie napisał co było.

Do serwisu Scanii . Mówią że tam jest jakaś dodatkowa turbina do odzyskiwania mocy i przypuszczają że na niej może tracić ciśnienie jutro będą sprawdzać bo dzisiaj nie mieli jakiejś złączki żeby to połączyć .

Buhahahaha człowieku takiego hitu na forum dawno nie było, co ty piszesz. serwis scanii by rozpoczynał poszukiwania od w/w patyczków......


Poza tym r420 nie ma turbocompondu..... I przez niego nie bardzo gdzie ma ciśnienie uciekać

Może to taka scania:



Nie marnuj czyjegoś czasu, bo ja wiem że ty nie wiesz o czym piszesz.

Taki problem, jak i twoja scania

Serwis zaczął od panewek potem pompa oleju i wszystko jest ok. I w naszej scani jest turbocompound bo na nim traci ciśnienie oleju. Bo gdy został przewód doprowadzający zaślepiony to ciśnienie wróciło takie jak powinno być. To ty chyba masz nie pewne informacje albo serwis sie nie zna.

[SCANIA R420] Niskie ciśnienie oleju

r420 nie ma turbocompondu!!

To powiedz mi co to jest za urządzenie które jest za turbiną . Wychodzi tam tura zawinięta i jest coś w rodzaju turbiny i dopiero z tego urządzenia idzie rura do tłumika ??

Nie no nie mam siły odpisywać już

SCANIA R420 z silnikiem DC12 nie ma turbocompondu!

przestań mi wmawiać czego czego nie ma.

Też sie nie chce mądrować ale na internecie patrzałem i są artykuły i pisze jak byk że scania ma to ustrojstwo. No i serwis tak mówi. To co ktoś sobie założył to dla siebie ?? Mniejsza o to. Niby zaślepili ten przewód i ciśnienie jest ok. Mówią że wrzucą zestaw naprawczy i ma pomóc. Tyle co wiem.