Volvo FH (4 generacja)

Zakochałem się..... w tym malowaniu wygląda to naprawdę ładnie.








Jak było proszę o usunięcie

kam3903 zgadzam się ten garniak na nim leży wyśmienicie i popieram zdanie kolegów, że dobre malowaniu jest niczym retusz, maskuje niedoskonałości tego auta.

UWAGA! UWAGA! Uroczyście oznajmiam, że nowe Volvo, w malowaniu pokazanym wyżej, i kilki innych ciekawych, bardzo mi się podoba. Uważam, że prezentuje się ZA-JE-B*-***E!
Choć dalej twierdzę, że fabrycznych i jednolitych kolorach jest tragiczne.

W niedzielę miałem okazję zobaczyć i zwiedzić na żywo nowe Volvo. Powiem tak - wygląda świetnie

Wcześniej przeglądając zdjęcia w sieci, nawet mi się ono widziało, może ten jasny zielony do mnie specjalnie nie przemawiał, ale gdy zobaczyłem je na żywo w owym kolorze, to zmieniłem zdanie i jeszcze bardziej utwierdziłem się w przekonaniu, że jest ładne.

Auto, które widziałem jest w medze, przez co wygląda jeszcze lepiej, na dodatek stoi na aluflegach, kabina glob XL, jest własnością firmy, szef doposażył je w dodatki typu specjalne miejsce na TV, w którym wyciągnięty jest już kabel antenowy, odtwarzacz DVD, trąbki, czy różnego rodzaju czujniki.

Wewnątrz jest widno, jasno, przejrzyście. Dużo daje jasna tapicerka i dobre oświetlenie. Malutki tunel i duża przestrzeń, sprawia, że można stanąć i zacząć się przeciągać
Ogromna ilość półek nad szybą i górnym łóżkiem. Dolne łóżko, to normalnie poezja - gruby, duży i miękki materac sprawia wrażenie, że leżysz na domowej kanapie.
Przez tą chwilę, dobrze siedziało mi się za kierownicą, wygodne ułożenie kierownicy i jej wykończenie, jak również wygodny fotel, sprawiają wrażenie dużego komfortu pracy. Co do podświetlenia licznika, jest ładne, kolory takie stonowane, spokojne (seledynowy/jasny zielony).

Cóż mogę jeszcze napisać, na minus zasługuje na pewno za bardzo wysunięty kokpit, przez co przejście zza kierownicy na fotel pasażera, jest trochę niewygodne. No i druga sprawa, trochę mała ilość miejsca na nogi dla pasażera, brak miejsca na ich wyprostowanie. Przypomniał mi się jeszcze jeden plus, mianowicie nie potrzeba montować żadnej półki od strony pasażera, bowiem ułożenie kokpitu jest tak proste i duże, że spokojnie można tam położyć talerz, kubek, tacę i wszystko będzie równo stało.
No i jeszcze te ledy z przodu - świetnie wyglądają


Na podsumowanie powiem, że jakby postawiono przede mną Actrosa MP4 i Nowe Volvo i miałbym prawo wyboru, byłbym w ogromnym dylemacie, bowiem Volvo zrobiło na mnie ogromne, pozytywne wrażenie - podobnie jak kiedyś MP4.

Nowe FH we wściekło pomarańczowym malowaniu Gebrudera Weissa:

http://www.baumaschinenbilder.de/forum/ ... tid=868924

No dobra wszystko pięknie, ładnie. Nowe VOLVO siadło. Ale zostawmy na chwile "ochy" i "achy" i niech mi ktoś w końcu powie co musieli brać projektanci VOLVO, żeby wymyślić takie nowoczesne lusterka?

Czy to czasem nie ten spoiler "co go nikt nie kupi"? Ale żeby nie było... ten spoiler jest okropny. Ale nie moje auto więc nic na to nie poradzę... a szkoda. Co by nie było nadal nie mogę się przekonać do jego wyglądu, chętnie pojechałbym nim jako prawofotelowiec (bo w tym mam największe doświadczenie) i przetestował komfort w kabinie. Bo skoro z wyglądu nie zachwyca to może przynajmniej komfortem zaskoczy.

Kilka nowych ujęć,kilka fajnych detali...

http://www.dalnoboi.org/2013/01/volvo-demo-center.html

Cytuj:

Fajna zabudowa.... zeby jeszcze sprzeglo bylo mocniejsze .....

Cytuj:

No dobra wszystko pięknie, ładnie. Nowe VOLVO siadło. Ale zostawmy na chwile "ochy" i "achy" i niech mi ktoś w końcu powie co musieli brać projektanci VOLVO, żeby wymyślić takie nowoczesne lusterka?

Zrozumiesz to dopiero jak usiądziesz w samochodzie i spojrzysz w te lustra... Wtedy zrozumiesz co daje ten kształt i konstrukcja ramion... Na początku też mi się średnio "widziały" ale jak tylko wsiadłem do kabiny to przestałem mieć wątpliwości...

Odnośnie lusterek to projektanci nic nie musieli brać, godziny prac nad martwymi polami i w tunelu aeorodynamicznym i chęć osięgniecia jak najlepszych wyników daje nam takie lusterka...

Volvo w chinczyku od 11 lat oferuje zajeb.... lusterka jezeli chodzi o widocznosc do tyłu a tutaj jeszcze poszli do przodu to wyobraźcie sobie co tutaj będzie.

Cytuj:

Volvo w chinczyku od 11 lat oferuje zajeb.... lusterka jezeli chodzi o widocznosc do tyłu a tutaj jeszcze poszli do przodu to wyobraźcie sobie co tutaj będzie.

Duchy i numery totolotka.

Dobre są te lusterka, bo co mi po jakichś wielkich obudowach jak mi zakrywają widok na boki jak wjeżdżam sobie na rondo u żabojada.

Pierwsze Volvo w polsce https://www.facebook.com/photo.php?fbid ... =1&theater

Cytuj:

Odnośnie lusterek to projektanci nic nie musieli brać, godziny prac nad martwymi polami i w tunelu aeorodynamicznym i chęć osięgniecia jak najlepszych wyników daje nam takie lusterka...

Volvo w chinczyku od 11 lat oferuje zajeb.... lusterka jezeli chodzi o widocznosc do tyłu a tutaj jeszcze poszli do przodu to wyobraźcie sobie co tutaj będzie.

Uwazam ze lusterka od czasow "chinczyka" to porazka.... za blisko bocznej szyby i brak wychylenia na boki.... nie wspomne o brudzeniu lustra przez wode z przedniej szyby przy myciu spryskiwaczem ..... albo masz czysta przednia szybe albo lusterko boczne ... Pozdrazka....

(c) http://www.facebook.com/photo.php?fbid= ... permPage=1


Dla mnie ogień! + to malowanie felg - coś pięknego! Brzydki grill został umiejętnie "zamaskowany", a także okropny plastik pod logo w kolorze i mamy piękne auto!

Jak dla mnie to lipa. Już znacznie lepiej wygląda to w tle .

Złote FH w Zjednoczonych Emiratach Norweskich











i filmik
http://youtu.be/n91u0SeCGjk

Jeździłem dzisiaj tym bydlakiem Co prawda 20 km ale zauważyłem plusy
Fotel kierowcy, bajka. Boże to auto Cię przytula i nie chce wypuścić Zajebiste wyżłobienie na kręgosłup, który jest tak doskonale podparty, że jazda tym autem na bank nie męczy. Szafki przestrzeń itp to nawet nie mówię. Górne łóżko szersze niż dolne i oba zajebiście miękkie. Tylko pod dolne wyro nie zajrzałem czy jest tam dużo miejsca. Nie siedziałem też na miejscu pasażera no ale trudno, jak sobie takiego kupie to będę czasem siedział. Świetnie się prowadzi. Przy około 30/40 kmh na rondzie kabina się w ogóle nie buja, auto jest sztywno zestrojone a zarazem komfortowe. Charakterystyka prowadzenia przypomina francuskie osobówki. Turbo precyzyjny układ kierowniczy. Silnik 500 KM z I Shiftem robi robotę. Przy 23 tonach ładunku pod górkę zrzuciłem o 1 bieg i wszedł pełnym ogniem No zakochałem się ale trochę to droga impra