Cytuj:
Idąc takim tokiem myślenia można kupić wygodną świetnie wyposażoną osobówkę i przyczepe kempingową......
no tak, ale turystyka z przyczepą i kamperem to dwie różne rzeczy, akurat dla mnie przyczepa nie wchodzi w grę.
kamperem jedziesz gdzie chcesz i stajesz gdzie chce, nawet na dzikusa.
przyczepa z racji wymogów masy nie posiada dużego zbiornika na wodę czystą i wodę szarą (tą ze zlewów), więc nadaje się tylko do stawania w miejscach zorganizowanych.
takim autem jak pokazałem jedziesz nad jezioro, nad rzekę, gdzie chcesz i stajesz. natomiast przyczepą tego nie zrobisz. zaletą przyczepy jest to, że możesz odpiąć osobówkę i pojechać do sklepu, ale na kamperze najczęściej masz rower i możesz zrobić to samo, nie zużywając paliwa.
wydaje się, że turystyka kamperowa i karawaningowa są bardzo podobne, jest kilka wspólnych zlotów i jedna organizacja -
http://www.pfcc.eu/, ale siedzimy na różnych forach, bo zagadnienia tych odmian turystyki są różne.
wracając do Forda Galaxy ostatni rząd siedzeń jest dla dzieci poniżej 130cm wzrostu. inne osoby trzeba tam sadzać za karę.
o tych siedzeniach można napisać, że są i to wszystko. samochód spełnia wymogi pojazdu 7-osobowego, co potwierdzone jest w dowodzie rejestracyjnym, ale jechać w 7 osób to gehenna dla tych z ostatniego rzędu siedzeń.
dodatkowo ja miałem wieczny kłopot z parującymi szybami w czasie deszczu jadąc w dwie osoby, także gdyby w aucie było 7 osób to musiałbym chyba im założyć maski gazowe, a szlauchy wyprowadzić na zewnątrz.