Najlepszym rozwiązaniem to jest uczciwy kierowca i zaufanie do niego bo jeśli chodzi o kradzieże paliwa przez obcych to jak są dostatecznie zdeterminowani to sitko nie stanowi dla nich absolutnie żadnej przeszkody.
Jeśli zaś chodzi o moje doświadczenia jako kierowcy to są one jak najbardziej negatywne.
- nie da rady lać na pełnym otwarciu pistoletu bo od razu odbija.
- jak ustawiam pistolet na "pół gwizdka" to i tak trzeba trzymać pistolet włożony do połowy bo inaczej odbija i dodatkowo zawsze chlapie.
- nie da rady zatankować pod sam korek.
- przez powyższe punkty sam proces tankowania trwa dużo dłużej (jak mam prawie pusto to 45minut pauzy pod dystrybutorem robię albo i więcej - zbiorniki łącznie 1200l)
- dla niektórych może mieć znaczenie, że sitko wystaje trochę wyżej niż oryginalny wlew więc jak dochodzi do jakiś manewrów na nierównym terenie a naczepa nisko to istnieje prawdopodobieństwo uszkodzenia korka przez nią.
- sitka które mam obecnie nie są wspawane w wlew a montowane na nity przez co nie są tak szczelne jak powinny być więc po tankowaniu muszę pokonywać łagodnie zakręty bo inaczej mi się leje po zbiornikach.
Gwoli informacji to mam obecnie sitka z płaskim dnem i stożkowym - oba tak samo uciążliwe.
Zastanów się czemu ma służyć to sitko bo jeśli chcesz życie kierowcy uprzykrzyć to na pewno się uda, jeśli zaś chodzi o kradzieże przez obcych to wydaje mi się, że najlepszym rozwiązaniem są dodatkowe obejmy na korek - nie miałem z nimi do czynienia ale wydają się sensowniejsze.