Cytuj:
Zgadzam się, ale ta wersja FH i tak wygląda lepiej niż w pół malowany Actros.
To ja zgodzę się i z Tobą
A te różnokolorowe plastiki na żywo aż tak jak na zdjęciach nie rażą, choć mogłyby być w takim kolorze jak grill.
Dziś przytargali nówkę Globetrotter na bazę, wersja raczej "basic". Zajrzałem do środka, usiadłem, pomacałem - powiem tak - design wnętrza robi wrażenie, bo jest dość futurystyczny jak na ciężarówkę, na brak przestrzeni i schowków na pewno nie można narzekać, na zdjęciach nie widać 3/4 udogodnień, ALE jakoś specjalnie nic mi ten pojazd nie urywa. Materiały wykończeniowe przyzwoite, choć do tych w Actrosie MPIV trochę im moim zdaniem brakuje. Jak na Globetrotter sporo miejsca nad górną leżanką, także klaustrofobii nie będzie. Zegary i wyświetlacze bardziej przyjazne oku być nie mogą. Szyber bardzo rozjaśnia kabinę - dzięki temu jest bardzo "naturalnie" w środku.
Największe wrażenie jak to w Volvo robią fotele - ich wykończenie jest porażające.
Pozdr.