Ehh...
Jak widać, Kolega nie ma doświadczenia w transporcie ponadnormatywnym, więc dlaczego niby miałby dostać od razu dobrą stawkę?
Nowy kierowca - nowy problem, trzeba go we wszystko wtajemniczyć, na początek dostanie zapewne mniej ambitne ( mniej płatne ) kursy, ktoś inny będzie musiał się nim zająć, mieć go pod opieką na początek, a to wszystko kosztuje. To nie jest taczka, żeby pierwszy lepszy kierowca mógł temu podołać. Większość i tak bardzo szybko odpada.
Krowa, która dużo ryczy, mało mleka daje. Chodź, pokaż "na co Cię stać", a potem pogadamy o Twoich ewentualnych zarobkach