Witam mam ten z drugiego linku, kupiony z 4 lata temu (wówczas cena była połową dzisiejszej). Idealnie sprawdza się jako nawilżacz powietrza, te wkłady które niby mają mrozić to lipa. Ostatecznie wylądował u mnie na biurku w domu. W aucie się nie sprawdził, przed nim miałem wiatrak i po miesiącu gdy jeździł ten niby klimatyzator w aucie, wiatrak zagościł ponownie
. Czy warto? Za podaną cenę bym się nie zdecydował, nie ma co się nastawiać na jakieś wielkie efekty jak w prawdziwej klimie, podobnie jak z farelką pod zapalniczkę, webasta nie zastąpi