Na MT nie byli, ale wieźli po MT z Dąbrowej z powrotem do Francji. Po pierwsze, szkielet kabiny NIE JEST z FH. Tak oświadczyło szefostwo RT.
Na boku kabiny jest biały odblask. W średniej kabinie to wygląda, bo jest umieszczone pod klamką, a w najwyższej - masakra.
Jak chcecie się coś więcej dowiedzieć się o aucie to zapraszam do przeczytania. Napisane przeze mnie.
Witam. Ponieważ miałem okazję dobrze poznać samochód, to trochę wam go zaprezentuje. Wieźliśmy dwie "Premiumki" ze zlotu Master Truck. Porobiłem trochę zdjęć, wraz z kolegą ojca z firmy przetestowaliśmy wnętrze, funkcje komputera, światła itp. My oczywiście mieliśmy tzw. Premium, czyli niższa kabina. "Magnumki" wziął sobie Retos.
Ale zacznijmy od zewnątrz. Chropowaty grill okazał się niewypałem. Brud strasznie się tam osadza, a ciekawe co będzie gdy porozbijają się na nim muchy. Obie części grilla są rozkładana w tzw. ławeczkę (tak jak w chińczyku). W niższej wersji, takiej jak wieźliśmy, z boku otwiera się kawał klapy, a schowek i tak jest myślę standardowych rozmiarów. Od strony kierowcy jest duży schowek (dostępny z wewnątrz), za to z drugiej jest o połowię mniejszy, niedostępny z wewnątrz (jest on zapewne przeznaczony na narzędzia). Pod łóżkiem zamiast większego schowka z prawej strony, mamy wnękę na jakieś tam pierdoły. Boczne owiewki są składane. Również bardzo fajne rozwiązanie jest co do regulacji wysokości spoilera dachowego (pokazane na rysunku).
Przejdźmy do wnętrza. Jakość wykonania jest dosyć dobra. Kolega z firmy uważał że górne łóżko jest za małe, mnie się wydawało akurat. Zgodzę się ze stwierdzeniem że między łóżkiem a sufitem jest za mało miejsca. W Magnum można było usiąść na górnym łóżku, tutaj niestety jest to niemożliwe. Na górnym łóżku nie ma żadnego panelu sterowania, za to jest siatka na jakąś gazetę czy inne rzeczy. Dzięki czemu nie trzeba za każdym razem schodzić na dół przed snem, odkładając gazetę, nawigację itp. Górne łóżko jest na siłownikach, jest ono również podzielone na dwie części. Możemy je złożyć całe, przykładając prawie do samej ściany, ale i złożyć tylko drugą część - tworząc idealne miejsce na jakieś torby, ubrania. Jeśli chodzi o dostępną drabinkę: aby z niej skorzystać, musimy zdjąć ją całą z łóżka i dopiero założyć na rączkę. Nie jest to zrobione na zasadzie jak w Volvo, czy w Dafie. Materac jest wygodny. Możemy również zaczepić siatkę zabezpieczającą przed wypadnięciem.
Co do oświetlenia wnętrza, to mamy dostępne lampki przy szyberdachu - Led, lub zwykłe żarówkowe. Radzą sobie bardzo dobrze, i oświetlają całe wnętrze. Po obu stronach mamy lampki do czytania na "wężyku". Nie wiem jak one sobie radzą, ale wydaje mi się że będą świecić tylko punktowo. Światła do jazdy w nocy są nad szafkami nad główą kierowcy. Od razu wam powiem że nie będzie to oświetlać wnętrza tak jak w Magnum. Będzie to o wiele delikatniejsze. Oraz do dyspozycji mamy jeszcze światła nocne (do spania). Są umieszczone za plastikiem nad drzwiami. Oświetlają tylko boczną ściankę, oraz kawałek sufitu. My wieźliśmy tzw. wersję COMFORT, kolega zaś nie. U nas do wszystkich tych świateł (oprócz lampek do czytania) była możliwość regulacji intensywności świecenia. Mnie ta funkcja bardzo się spodobała. W samochodzie, którego wiózł kolega z firmy nie było takiego panelu na desce. Włączało się za pomocą guzika, ale bez możliwości regulacji intensywności świecenia.
Kilka zdań na temat wysuwanej szuflady i lodówki. Szuflada ma rączkę, aby złapać i ją wysunąć. Na początku ciągnąłem z całej siły i nie chciało się otworzyć. Od tyłu, na całej długości tej rączki, jest jakby przycisk. Po naciśnięciu usłyszymy dźwięk odblokowania szuflady, jednak po dwóch sekundach, znowu usłyszymy dźwięk, który ją zablokuje. Jak już odblokujemy, wysuniemy kawałek, nie ma problemu z blokadą, swobodnie do końca możemy ją wysunąć, po czym się zablokuje. W drugą stronę tak samo. Trzeba odblokować, a po schowaniu, sama się zablokuje. Lodówka rozmiarów podobnych jak w Magnum. Kierownica, mimo wstępnych ocen, nie jest wcale taka zła. Mamy do dyspozycji sporo przycisków. Ponad to, pod kierownicą po lewej stronie mamy przycisk do załączania tempomatu, z prawej, mamy rolkę to zmiany ekranu w komputerze. Kierownicę można odblokować za pomocą przycisku i dowolnie ją sobie ustawić. Zakres regulacji jest dosyć spory, ale raczej niscy kierowcy zadowoleni nie będą. Sama się zablokuje po kilku sekundach, albo możemy zrobić to sami. Do tego mamy do dyspozycji ekran na desce rozdzielczej. Jest on na pewno do nawigacji, ale jakie dokładnie ma funkcje i czy można tam wgrać np. Auto Mapę czy Igo - nie wiem. Osobiście nie podobały mi się nawiewy rodem z autobusu, ale są one bardzo praktyczne. Możemy je ustawić w każdym kierunku. w jakim nam się podoba. Panel ustawiania klimatyzacji, nawiewu, ogrzewania bardzo mi się spodobał. Najniższa temperatura jaką można ustawić to 16*C. Fotele są bardzo wygodne, mają nawet w sobie nawiewy. bardzo duża możliwość regulacji fotela. Co do hamulca postojowego, to na początku nie mogłem go opanować, nadal nie wiem jak dokładnie się nim posługiwać. Dźwignia operowania zwalniaczem została przeniesiona na drugą stronę kierownicy. Panel radia przy kierownicy jeszcze bardziej kanciaty niż w Magnum Integral, ale całe wnętrze jest utrzymane w dosyć kanciatych kształtach. Szyberdach tradycyjnie otwierany za pomocą guzika, do tego możemy go "zaciągnąć" siatką (taką samą jak zabezpieczamy górne łóżko). Dzięki temu wpada mniej promieni słonecznych, oraz nie musimy się martwić o komary. Górne szafki dosyć pojemne.
Pozdrawiam.