Mandat z fotoradaru Straży Gminnej.

Witam,

w zeszłą środę jadąc DK78 w kierunku Jędrzejowa natknąłem się na fotoradar (przenośny) w miejscowości Zdanowice. Zrobił zdjęcie dwóm samochodom jadącym 100m przede mną i mi również. Jako, że był tam znak E-17a ''wjazd do miejscowości'' zwolniłem tylko do 71km/h. Wczoraj swoje zdjęcie otrzymałem pocztą od Straży Gminnej, przekroczenie o 21km/h, 200zł, 4pkt. Poniżej zamieszczam zdjęcie miejsca, fotoradar stał za znakiem Zdanowice w bocznej drodze:




Czy obecnie Straż Gminna ma prawo egzekwować mandaty z fotoradarów ?

Na jakiej podstawie dostałem mandat, jeżeli w tym miejscu stoi jedynie znak E-17a, który nie oznacza terenu zabudowanego i dopuszczalna prędkość na tym odcinku wynosi 90km/h (a może się mylę ?) ?

Lepiej w tej sytuacji nie przyjąć mandatu, aby sprawa została skierowana do sądu czy napisać wyjaśnienie z przyczyną odmowy ?

Na 100% nie było wcześniej żadnego ograniczenia? Jeśli nie to nie przyjmuj mandatu. Na drugim screenie widac, że teren zabudowany jest dopiero za kilkaset metrów.

Po 2. Znak informujący o fotoradarze jest za kilkaset metrów więc ustawili tego w bocznej uliczce niezgodnie z prawem. Tak myślę...

Prawdopodobnie fotoradar zrobił Ci zdjęcie gdy byłeś jeszcze przed znakiem, albo przynajmniej takie miały być pozory. Standardowa, kurewska, taktyka, zaraz za znakiem podnoszącym prędkość, bo widząc znak zaczynasz przyspieszać.

Nie ma może napisane z jakiej odległości zrobił Ci zdjęcie fotoradar? Albo widać znak, że jesteś jeszcze przed nim? Jeśli nie ma, to możesz twierdzić, że byłeś już za znakiem. Spróbuj napisać, żeby pokazali Ci pełny kadr zdjęcia, chociaż nie wiem czy mają taki obowiązek.

Jeszcze jedno WAŻNE.

Dz.U.2012.1137 j.t. "Prawo o ruchu drogowym" art. 129b jasno określa zakres kontroli Straży Miejskiej. Na szczególną uwagę zasługuje punkt 4 który mówi: "4. Strażnicy gminni (miejscy) mogą dokonywać na drogach gminnych, powiatowych i wojewódzkich oraz drogach krajowych w obszarze zabudowanym, z wyłączeniem autostrad i dróg ekspresowych, czynności z zakresu kontroli ruchu drogowego z użyciem przenośnych albo zainstalowanych w pojeździe urządzeń rejestrujących w oznakowanym miejscu i określonym czasie, uzgodnionymi z właściwym miejscowo komendantem powiatowym (miejskim) lub Komendantem Stołecznym Policji."

W OBSZARZE ZABUDOWANYM!! Znak D-42: oznaczenie początku odcinka drogi przebiegającego przez obszar zabudowany, jest dopiero za kilkaset metrów. Napisz im niech szukają jeleni gdzie indziej.

Ja bym popytał czy nie można by nasłac na nich prokuratury, niech sprawdzą co te łajzy wyprawiają.

Adasko ma rację, Ty jechałeś drogą poza zabudowanym i fotoradar też stał poza zabudowanym, tablicę teren zabudowany widać dopiero dalej. Myślałem, że wyjeżdżałeś z zabudowanego, nie przyszło mi do głowy, że u nich poza zabudowanym obowiązuje 50

Dzięki za odpowiedzi.

Wczoraj wpadłem na ten fragment prawa o ruchu drogowym, który przytoczył adasko87. W kwestii wyjaśnienia - jest tak jak piszecie, fotoradar stał na obszarze niezabudowanym (SG nie ma prawa kontrolować w takim miejscu), zaraz za znakiem E-17a 'wjazd do miejscowości' (dopuszczalna prądkość - 90km/h), natomiast obszar zabudowany zaczyna się jakieś 200-300m dalej, dlatego też zwolniłem tylko do 71km/h widząc ten fotoradar z daleka. Zgadzam się, jest to po prostu szukanie jeleni (gmina musi jakoś zarabiać), jednak niektórzy twierdzą, że w sądzie i tak mogę mieć problem w dochodzeniu swoich racji, gdyż funkcjonariusze 'wiedzą lepiej'. Mam świadka - pasażer, wideorejestratora niestety nie posiadam.

Mam dylemat czy zapłacić, żeby mieć święty spokój czy użerać się w sądzie...

Jeśli nie masz daleko do sądu to nie przyjmuj mandatu. Jakiś czas temu wygrałem w sądzie sprawę gdzie wydawało się, że nie ma szans( złapali mnie na drodze z zakazem tonażowym). Także nie ma tak, że funkcjonariusze wiedzą lepiej. Naślij na nich jeszcze jakiś organ kontrolny, w ramach odwetu. Jeśli odpowiednio podejdziesz do tematu i zadasz kretynowi ze straży gminnej podchwytne pytania to się obesra w sądzie.

Wideorejestratora nie masz, ale masz dowód, który sami Ci wręczyli, a z którego wynika, że poza terenem zabudowanym jechałeś 71 km/h

Polecam artykuły z p. Emilem, ma gość jaja żeby z tymi biznesmenami walczyć !
http://www.carvideo.pl/emil-zabiera-glo ... -kargowej/

http://moto.wp.pl/kat,92714,title,Straz ... omosc.html

Tutaj jest o sporze o zapis w art. 129b. Policjant potwierdził, że fotoradar gminny nie może stac poza terenem zabudowanym.

Wydrukuj na kartce:

Cytuj:

"Dz.U.2012.1137 j.t. "Prawo o ruchu drogowym" art. 129b jasno określa zakres kontroli Straży Miejskiej. Na szczególną uwagę zasługuje punkt 4 który mówi: "4. Strażnicy gminni (miejscy) mogą dokonywać na drogach gminnych, powiatowych i wojewódzkich oraz drogach krajowych w obszarze zabudowanym, z wyłączeniem autostrad i dróg ekspresowych, czynności z zakresu kontroli ruchu drogowego z użyciem przenośnych albo zainstalowanych w pojeździe urządzeń rejestrujących w oznakowanym miejscu i określonym czasie, uzgodnionymi z właściwym miejscowo komendantem powiatowym (miejskim) lub Komendantem Stołecznym Policji."

włóż do koperty razem z tym co Ci przysłali i odeślij im. Nie wypełniaj żadnych papierków

Przy okazji... http://www.joemonster.org/filmy/54371/S ... _uprawnien

Podłącze się do tematu dostałem mandat z fotki straży z prędkością 95 km/h. auto z ogranicznikiem, kierowca wyjątkowo nie spieszny, teren w miare płaski więc rozpędzenie raczej nie wchodzi w grę, na tarczce w godzinach wykroczenia nie przekroczone 85km/h . jak dochodzić sprawiedliwości w tym przypadku??

Odmowa mandatu = sprawa w sądzie.
W sądzie biegły udowodni na podstawie zapisu tacha że nie mogłeś tyle jechać.

sprawa prosta

Dobrze jak bys ustalil czy wiazka fotoradaru nie byla ustawiona na stalowy plot,znaki drogowe,reklame swietlna
Prawie ze w kazdej instrukcji fotoradaru jest zapis ze w tle wiazki nie moze byc tego typu przedmiotow