Czas pracy kierowców

Cytuj:

bułkowski
bo doba, to nie to samo co 24h

czujesz różnice?

Doba trwa od 00:00 do 24:00
a 24h może być od 8:00 do 8:00 dnia następnego

Nie czuję, ale widzę...
Fakt, dokładnie powinienem powiedzieć okres 24 godzinny, chciałem tak napisać "że wiadomo o co chodzi" aby załapał o co chodzi. Ale jeśli chcesz się czepiać o pierdółki no to dobra, masz racje.

Dzień dobry Mam pytanie ; tygodniowy czas kierowania pojazdem nie może przekroczyć 56h , a dwutygodniowy 90 h
jesli w pierwszym tyg wykorzystałem 56h , to na nastepny zostaje mi tylko 34 ?? (56+34=90) ?????

Cytuj:

Dzień dobry Mam pytanie ; tygodniowy czas kierowania pojazdem nie może przekroczyć 56h , a dwutygodniowy 90 h
jesli w pierwszym tyg wykorzystałem 56h , to na nastepny zostaje mi tylko 34 ?? (56+34=90) ?????

tak.

Cytuj:

Dzień dobry Mam pytanie ; tygodniowy czas kierowania pojazdem nie może przekroczyć 56h , a dwutygodniowy 90 h
jesli w pierwszym tyg wykorzystałem 56h , to na nastepny zostaje mi tylko 34 ?? (56+34=90) ?????

Należy przy tym pamiętać o małym szczególe, który często jest mylnie interpretowany.
Mianowicie - tydzień trwa od poniedziałku od 00:00 do niedzieli do 24:00
Więc jeśli wykorzystasz godziny jazdy np. do środy, to musisz stać do niedzieli do 24:00 żeby "zegarek czasu jazdy " się wyzerował .
Znaczy odjął poprzedni tydzień

Cytuj:

i) „tydzień” oznacza okres od godz. 00.00 w poniedziałek
do godz. 24.00 w niedzielę;

czyli jeśli jeżdziłem cały tydzien po 9 godzin (6x9h) 54h , to w przyszłym tygodniu moge jeżdzić tylko do czwartku ? po 9 h ( 4x9h) 36h
i musze czekać do niedzieli do 24-00 aż zacznie sie nastepny tydzien ??

Cytuj:

czyli jeśli jeżdziłem cały tydzien po 9 godzin (6x9h) 54h , to w przyszłym tygodniu moge jeżdzić tylko do czwartku ? po 9 h ( 4x9h) 36h
i musze czekać do niedzieli do 24-00 aż zacznie sie nastepny tydzien ??

jeżeli chcesz jeździć zgodnie z przepisami to tak.

Cytuj:

Cytuj:

A gdzieś na początku pracy, zaraz po ruszeniu nie wykręciłeś przypadkowo jakiejś 15 minutówki?

A jakie to ma znaczenie?
Po drugie - mylisz prace z jazdą

Rozumiem że znasz jakiś przepis mówiący po ilu (minimalnie) minutach ( godzinach ) jazdy należy zrobić 15minutową przerwe.

Po pierwsze, nie mylę, przeczytaj dokładnie co napisałem. Po drugie nie ma żadnych przepisów odnośnie czasu po którym można zrobić 15 minut przerwy, tak, żeby została ona słusznie zaliczona. Są jedynie wskazania, by robić ją po półtorej godziny od rozpoczęcia prowadzenia. A znaczenie ma takie, że gdzieś podciągnął się (co nazwałem w moim poprzednim poście ruszeniem) zaraz po wsadzeniu karty (co nazwałem w swoim poście pracą) i odstał kolejnych mniej niż 45, potem mu się skasowało (po tej 40 minutowej przerwie po 1,2h prowadzenia). Proste. Widzę, że chcesz błyskać, nie ma czym, więc szukasz dziur w całym? Podobnie z tą dobą.

http://sjp.pl/doba

To, że doba w przepisach dot. czasu pracy kierowców to 00:00 - 24:00 nie znaczy, że rozumny człowiek nie może użyć tego słowa w znaczeniu okresu 24 godzinnego. Niezależnie, o której ten się rozpoczyna.

Cytuj:

To, że doba w przepisach dot. czasu pracy kierowców to 00:00 - 24:00 nie znaczy, że rozumny człowiek nie może użyć tego słowa w znaczeniu okresu 24 godzinnego. Niezależnie, o której ten się rozpoczyna.

czy możesz wskazać gdzie w ustawie o czasie pracy kierowcy jest zaznaczone że doba to czas od 00:00 - 24:00.

określenie jakie znajduje się w ustawie to;

Art. 8.
1. Dla celów rozliczania czasu pracy i ustalania uprawnienia do wynagradzania za pracę w godzinach nadliczbowych, przez dobę należy rozumieć 24 kolejne godziny, poczynając od godziny, w której kierowca rozpoczyna pracę zgodnie z obowiązującym go rozkładem czasu pracy.

Taka sprawa, jako że codziennie zjeżdżam na bazę to po każdym zjeździe wyjmuję kartę z tachografu, po ponownym przyjściu wsadziłem ją i zobaczyłem że zaliczyło już prawie 11h pauzy, dokładniej 10:45, więc odczekałem przed ruszeniem jeszcze te kilkanaście minut by była pełna jedenastka. No i teraz zasadnicze pytanie - czy to zostało zaliczone jako nieskrócony odpoczynek dzienny? Gdybym wsadził kk po upływie 11h nie miałbym co do tego wątpliwości, ale takie wcześniejsze wsadzenie może oznaczać, że przed upływem 11h już byłem w pracy i odczekałem jeszcze kilkanaście minut przed ruszeniem.

Zasadnicze pytanie :
a co masz na te 10:45 ?
zaświadczenie, czy wpis manualny?

W sumie to bez różnicy.
Zaliczone 11h będzie

Cytuj:

W sumie to bez różnicy.
Zaliczone 11h będzie

Nawet jak po 10:45 zrobi rozpoczęcie nowej zmiany?

mam pytanie odnoście odpoczynku tyg , który wynosi 45h ( nieskrócony)
czy ten odpoczynek trzeba wykorzystać do niedzieli do 24-00 (koniec tyg)
czy dopiero po upływie 6 okresów dobowych ?

Cytuj:

Cytuj:

W sumie to bez różnicy.
Zaliczone 11h będzie

Nawet jak po 10:45 zrobi rozpoczęcie nowej zmiany?

Skoro zrobi rozpoczęcie nowej zmiany czyli rozpoczęcie nowego cyklu a to jest rozpoczęcie pracy, to normalne że 10:45 nie będzie to 11h.

No chyba że niechcący by się tak stało (o tym rozpoczęciu) to na upartego można by zrobić wydruk i ręcznie nanieść cały odpoczynek... ale nie wiem czy to pewne.

Cytuj:

mam pytanie odnoście odpoczynku tyg , który wynosi 45h ( nieskrócony)
czy ten odpoczynek trzeba wykorzystać do niedzieli do 24-00 (koniec tyg)
czy dopiero po upływie 6 okresów dobowych ?

To zależy...
Ale 6 okresów dobowych to jest max pomiędzy odpoczynkami tyg.

Cytuj:

mam pytanie odnoście odpoczynku tyg , który wynosi 45h ( nieskrócony)
czy ten odpoczynek trzeba wykorzystać do niedzieli do 24-00 (koniec tyg)
czy dopiero po upływie 6 okresów dobowych ?

h) „tygodniowy okres odpoczynku” oznacza tygodniowy
okres, w którym kierowca może swobodnie dysponować
swoim czasem i obejmuje „regularny tygodniowy okres
odpoczynku” lub „skrócony tygodniowy okres odpoczynku”:
— „regularny tygodniowy okres odpoczynku” oznacza
odpoczynek trwający co najmniej 45 godzin,
— „skrócony tygodniowy okres odpoczynku” oznacza
odpoczynek trwający krócej niż 45 godziny, który
można, na warunkach ustalonych w art. 8 ust. 6,
skrócić do nie mniej niż 24 kolejnych godzin;


art 8.
....
Tygodniowy okres odpoczynku rozpoczyna się nie później niż
po zakończeniu sześciu okresów 24 godzinnych licząc od
końca poprzedniego tygodniowego okresu odpoczynku.


najlepiej poczytaj rozp.561/06 tam jest wszystko albo jeszcze więcej.

czyli jesli zaczynam jazde w środe to przerwy tyg(45h) nie musza robić do niedzieli do 24-00 , tylko dopiero max do nastepnej srody (po sześciu okresach )24H)

Cytuj:

czyli jesli zaczynam jazde w środe to przerwy tyg(45h) nie musza robić do niedzieli do 24-00 , tylko dopiero max do nastepnej srody (po sześciu okresach )24H)

Ogólnie to tak, no chyba że miałeś same skrócone odpoczynki tyg. i faktycznie musisz zrobić 45h aby można było zapisać ten właśnie odpoczynek do któregoś z tygodni bo akurat potrzebujesz 45h, bo mogłeś mieć wcześniej same skrócone.
Ale na bank nie o to pytasz. Więc Jeśli zaczynasz w środę np. o 12:00 to NAJPÓŹNIEJ masz rozpocząć odpoczynek tyg. we wtorek o 11:59.

Ale pod warunkiem że bedziesz w zgodzie z tym art :

Cytuj:

Art8
pkt6
W ciągu dwóch kolejnych tygodni kierowca wykorzystuje
co najmniej:
— dwa regularne tygodniowe okresy odpoczynku, lub
— jeden regularny tygodniowy okres odpoczynku i jeden
skrócony tygodniowy okres odpoczynku trwający co
najmniej 24 godziny. Skrócenie to należy jednak
skompensować równoważnym odpoczynkiem wykorzystanym
jednorazowo przed końcem trzeciego tygodnia
następującego po danym tygodniu.
Tygodniowy okres odpoczynku rozpoczyna się nie później niż
po zakończeniu sześciu okresów 24 godzinnych licząc od
końca poprzedniego tygodniowego okresu odpoczynku.

Cytuj:

Ale pod warunkiem że bedziesz w zgodzie z tym art :

Cytuj:

Art8
pkt6
W ciągu dwóch kolejnych tygodni kierowca wykorzystuje
co najmniej:
— dwa regularne tygodniowe okresy odpoczynku, lub
— jeden regularny tygodniowy okres odpoczynku i jeden
skrócony tygodniowy okres odpoczynku trwający co
najmniej 24 godziny. Skrócenie to należy jednak
skompensować równoważnym odpoczynkiem wykorzystanym
jednorazowo przed końcem trzeciego tygodnia
następującego po danym tygodniu.
Tygodniowy okres odpoczynku rozpoczyna się nie później niż
po zakończeniu sześciu okresów 24 godzinnych licząc od
końca poprzedniego tygodniowego okresu odpoczynku.

Właśnie dlatego napisałem to...

Cytuj:

Ogólnie to tak, no chyba że miałeś same skrócone odpoczynki tyg. i faktycznie musisz zrobić 45h aby można było zapisać ten właśnie odpoczynek do któregoś z tygodni bo akurat potrzebujesz 45h, bo mogłeś mieć wcześniej same skrócone.
Ale na bank nie o to pytasz.

Mam taki problem przez nieuwagę przekroczyłem czas pracy, jazdy miałem 9h potrzebuję to jakoś opisać ale nie wiem jak i czy w ogóle się da coś z tym zrobić ? Sytuacja wygląda mniej więcej tak:

jazda od 5 30 do 8 00
pauza 8 00 do 10 00
jazda 10 00 11 30
pauza 11 30 do 15 30
jazda 15 30 do 16
pauza 16 do 17
jazda 17 30 do 22

zamiast zmieścić sie w 15 h wyszło mi nieco ponad 16h

Cytuj:

Mam taki problem przez nieuwagę przekroczyłem czas pracy, jazdy miałem 9h potrzebuję to jakoś opisać ale nie wiem jak i czy w ogóle się da coś z tym zrobić ? Sytuacja wygląda mniej więcej tak:

jazda od 5 30 do 8 00
pauza 8 00 do 10 00
jazda 10 00 11 30
pauza 11 30 do 15 30
jazda 15 30 do 16
pauza 16 do 17
jazda 17 30 do 22

zamiast zmieścić sie w 15 h wyszło mi nieco ponad 16h

pozostaje mieć nadzieje że nie będziesz kontrolowany lub poprosić o miesiąc urlopu wypoczynkowego