Ja miałam jazdy w pełnym wymiarze (8h), a przez to, że jeden z kursantów zgubił się gdzieś w mieście i trzeba go było szukać, pojeździłam nawet więcej, niż było w planie, w dodatku w centrum w godzinach szczytu.
Pozostałe trasy były dość długie i naprawdę każda wnosiła coś nowego. Instruktor w ogóle bez porównania z tym z kursu na prawo jazdy - było profesjonalnie i do tego przemiło.
Bardzo polecam CARGO Jaworzno.
Ostatniego dnia był symulator, w którym na początku przeraziła mnie potwornie czuła kierownica, ale potem już jakoś szło.
Jedyne skutki uboczne to ból głowy jak już wyszłam na zewnątrz. Dobrze, że wcześniej nie czytałam tego, co napisaliście, bo zawsze miałam chorobę lokomocyjną i pewnie by się objawiła, gdybym o tym wiedziała.